Problem z chłodnicą
-
Witam wszystkich serdecznie.
Mam problem ze swoim Ticusiem.Zauważyłam że od jakiegoś czasu bardzo szybko grzeje mi sie silnik, podczas postoju na swiatłach lub w korku wskazówka potrafiła w ciagu 5 minut dojść do pionowego położenia.Sprawdziłam poziom płynu w chłodnicy, owszem było go za mało.Po dolaniu okazało się, że plynu nadal ubywa.Powodem byla mała dziurka w przewodzie, skąd wypływał plyn.Przewód zmieniony, lecz kłopoty sie nie skończyły.Nie włacza mi sie wentylator, specjalnie nagrzałam silnik do tego stopnia,że wskazówka doszła prawie do czerwonego paska i nic <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Ponadto zauważyłam ze w rury wydechowej cos mi kapie, podejrzewam ze to wlaśnie płyn chlodniczy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Czy to oznacza, że mam wymianę uszczelki pod głowica? <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Problem jest dla mnie o tyle dziwny, że ostatnio Ticuś przeszedł gruntowny remont, wraz z wymianą silnika, mechanik zapewniał ze wymienił mi rownież płyn chlodniczy.
Czy jest możliwa inna przyczyna kapania z rury wydechowej?
Proszę o pomoc, nie mam juz srodków na następną naprawę <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
To co Ci kapie z rury to pewnie woda z katalizatora. Normalka.
Jeżeli nie działa wentylator to sprawdź termostat, przekaźnik i wentylator (w takiej właśnie kolejności). Pan Trzeciak świetnie opisuje ten zabieg w swojej książce. -
Mam problem ze swoim Ticusiem.Zauważyłam że od jakiegoś czasu bardzo szybko grzeje mi sie
silnik, podczas postoju na swiatłach lub w korku wskazówka potrafiła w ciagu 5 minut dojść
do pionowego położenia.5 minut to mnóstwo czasu... u mnie zajmuje to niecałą minute od kiedy stane na światłach... jak nie jade szybciej niż 80 to wskazówka stoi pionowo... czsem nagrzewania bym się nie martwił... martiwłbym się tym że wentylator się nie włącza..
-
Witam wszystkich serdecznie.
Mam problem ze swoim Ticusiem.Zauważyłam że od jakiegoś
czasu bardzo szybko grzeje mi sie silnik, podczas
postoju na swiatłach lub w korku wskazówka
potrafiła w ciagu 5 minut dojść do pionowego
położenia.Sprawdziłam poziom płynu w chłodnicy,
owszem było go za mało.Po dolaniu okazało się, że
plynu nadal ubywa.Powodem byla mała dziurka w
przewodzie, skąd wypływał plyn.Przewód zmieniony,
lecz kłopoty sie nie skończyły.Nie włacza mi sie
wentylator, specjalnie nagrzałam silnik do tego
stopnia,że wskazówka doszła prawie do czerwonego
paska i nic Ponadto zauważyłam ze w rury
wydechowej cos mi kapie, podejrzewam ze to wlaśnie
płyn chlodniczy
Czy to oznacza, że mam wymianę uszczelki pod głowica?
Problem jest dla mnie o tyle dziwny, że ostatnio Ticuś
przeszedł gruntowny remont, wraz z wymianą silnika,
mechanik zapewniał ze wymienił mi rownież płyn
chlodniczy.
Czy jest możliwa inna przyczyna kapania z rury
wydechowej?
Proszę o pomoc, nie mam juz srodków na następną naprawęWentylator podłączony do prądu?
-
Jeżeli nie kręci się wentylator to sprawdź cały układ. Ja tak jeździłem przez rok z niesprawnym.
Wyjmij przekaźnik od wentylatora. Sprawdź napięcie na stykach sterowania przekaźnikiem. Na zimnym silniku nie powinno być żadnego napięcia, na nagrzanym powinno tam być 12V (zazwyaczaj wskazówka temperatury ok. połowy skali). Jeżeli tak będzie tzn. że termostat jest sprawny. Następnie sprawdź wentylator zwierając drutem styki robocze przkaźnika (w kostce). Wentylator powinien natychmiast zakręcić. Wtedy pozostaje jedynie niesprawny przekaźnik. Ja ta miałem, z tym, że przekaźnik wydawał się być sprawny, ale po wymianie wszystko zaczęło działać. -
Wentylator podłączony do prądu?
Dziekuję za wszystkie odpowiedzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wentylator już działa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Problemem było to, że "supermechanik" po remoncie po prostu nie podłączył go do prądu <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Nie mogłam znależć odpowiedniej kostki, do której mogłabym go podłączyć, więc jest podłączony na "krótko" do akumulatora.
Czy takie rozwiązanie może funkcjonować na dłuższą metę?
czy po jakimś czasie może się okazać, że będzie powodem następnej awarii? -
Nie mogłam znależć odpowiedniej kostki, do której mogłabym go podłączyć, więc jest podłączony na
"krótko" do akumulatora.Co masz na myśli pisząc "na krótko do akumulatora"? Czy to znaczy, że kręci Ci się teraz cały czas?? To chyba nie jest najlepsze rozwiązanie...
Czy takie rozwiązanie może funkcjonować na dłuższą metę?
czy po jakimś czasie może się okazać, że będzie powodem następnej awarii?Mimo wszystko jednak podłączyłbym to jak należy, układ chłodzenia jest bardzo istotnym elementem w każdym samochodzie, tu nie ma co eksperymentować, takie jest moje zdanie <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Co masz na myśli pisząc "na krótko do akumulatora"? Czy to znaczy, że kręci Ci się teraz cały
czas??
Nie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Panowie "mechanicy" po wymianie silnika po prostu nie podlączyli wentylatora do odpowiedniej kostki.Po podlączeniu kostki od wentylatora do aku, dziala on bez zarzutu, tzn wlacza i wylacza sie w odpowiednim momencie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ja niestety nie potrafię zlokalizować odpowiedniej kostki, pod którą moglabym go podlączyć.