zapłon?
-
Witam Wszystkich
mam ostatnio problem z samochodem. Objawia się szarpaniem silnika przy niższej prędkości obrotowej oraz "strzałami" tzn słyszę od czasu do czasu taki strzał. To nie zawór pcv gdyż go wymieniłem ale objawy ogólnie mówiąc podobne do tych opisach gdzieś w kategorii poniżej
Proszę o rady -
Nie wiem czy nie masz podobnych objawów jak ci co im gaśnie silnik (temat był omawiany bodajże w wątku "tico gaśnie"). Tam była mowa o dwóch przewodach do elektrodyszy które rozłączają się przy kostce w pobliżu pompki hamulcowej (przewowy te idą od lewej strony wzdłuż szyby pod maską). Zakładam, że świece, kable WN i kopułkę masz w dobrym stanie. Ja sam odkryłem u mnie, że jedna świeca zapłonowa ma nieruchomą uszczelkę. Wyczyściłem, stała się lużna i od razu było trochę lepiej.
-
Byłem w sobotę u elektromechanika majac podobne objawy, a więc nierówna praca silnika oraz gaśnięcie przy deszczowej pogodzie. Najpierw zrobił mi uziemienie, co również w/g niego mogło powodować przebicia, a później sprawdzał dotykiem przewody WN. Jak sprawdzał ten łączący cewke zapłonową z rozdzielaczem zareagował tak, jakby go kopło. Okazało się, że przewód ten w pewnym miejscu był bardzo gorący. Uznał, że to awaria i trzeba go wymienić. Niestety musiałem kupic wszystkie kable bo nie dało się kupic 1 przewodu. Ale muszę przyznać, że jest o niebo lepiej (jak na razie, w sumie to jak bedą deszcze to się dopiero upewnię), nie ma szarpania, silnik pracuje prawie idealnie równo, także na wolnych obrotach. Można wywnioskować,że te zamienne przewody WN są sprawne może przez rok.
-
To mogą być rzeczywiści przewody WN. Będąc u mechanika, gdy silnik pracował z otwartą maską zauważyłem, że co chwile się dusi, pracuje nierówno i wtedy słyszałem jakieś strzały. Przyjrzałem się silnikowi i zauważyłem iskry przy fajkach świec. Gdy iskra przeskakiwała na obudowe silnika to wtedy się dusił. Od razu wymieniłem kabelki i problem zniknał.
-
Okazuje się, że znowu zaczyna być coś nie tak, znowu bardzo szarpie na wolnych obrotach, chyba jednak nie zlikwidowałem przyczyny tylko skutek. Chyba znowu się wybiore do elektromechanika, niech mi sprawdzi cewkę zapłonową i palec rozdzielacza. A może jednak wymienić też zawór PCV ?
-
problem rozwiązany. Wymieniłem kable na orginalne. Miałem janmor istne nieporozumienie te kable. Ustawiłem zapłon. Problem mialem olbrzymi ale aby elektryk w daewoo w krakowie był takim ciapą to nawet nieprzypuszczałem. zapłon był ustawiony tragicznie. przesunąłem o około 5 stopni. i teraz jest około 8 stopni.