Czas dorosnąć, założyć rodzinę i ..... zmienić samochód
-
Fajny dieselek
Dziekuje choć jedna pozytywna odpowiedź <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
No znajomy też jeździł tym modelem (zajeiwanili ) ale w serwisie to na "ty" był ze wszystkimi
niestety... Ale nie twierdze że to musi być regułaZanim kupiłem to autko to obchodziłem serwisy, mechaników różne fora. I jeśli chodzi o wadliwość to wszyscy wskazywali silniki benzynowe. Natomiast do diesla nie mieli zastrzeżeń. Jest to samochód z 2002r czyli już z kilkoma zmianami które do 1999-2000r tak degradowały Alfe. Jedynie na co każdy mechanik kazał uważać to na zawias. Ale to bolączka prawie każdego nowego samochodu na polskich drogach <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
No znajomy też jeździł tym modelem (zajeiwanili ) ale w serwisie to na "ty" był ze wszystkimi
niestety... Ale nie twierdze że to musi być regułaMój brat cioteczny kupił bardzo podobną, przerejestrował, ubezpieczył, pojechał do Warszawy i na drugi dzień ukradli <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Samochodem cieszył się przez tydzień - nawet nie zdążył serwisu odwiedzić <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Dziekuje choć jedna pozytywna odpowiedź
Zanim kupiłem to autko to obchodziłem serwisy, mechaników różne fora. I jeśli chodzi o wadliwość
to wszyscy wskazywali silniki benzynowe. Natomiast do diesla nie mieli zastrzeżeń. Jest to
samochód z 2002r czyli już z kilkoma zmianami które do 1999-2000r tak degradowały Alfe.
Jedynie na co każdy mechanik kazał uważać to na zawias. Ale to bolączka prawie każdego
nowego samochodu na polskich drogachtym bardziej, że zamienników brak <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
tym bardziej, że zamienników brak
Oj wcale nie bo zamienniki do zawiasu są. Na allegro jest tego troszkę, różnych wahaczy itp. A druga strona to "prawie" nowe auto więc wiedziałem z czym się to wiąże. Nie jest to swift z 93r do którego pełno części za "grosze". Coś za coś <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mój brat cioteczny kupił bardzo podobną, przerejestrował, ubezpieczył, pojechał do Warszawy i na drugi dzień ukradli Samochodem cieszył się przez tydzień - nawet nie zdążył serwisu odwiedzić
Niech poda nr VIN bo może jego jeżdżę <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
RRRRrrrooooodddzzzzinnnnegggggooooo
uadne autko <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
zycze bezproblemowej eksploatacji <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Dziekuje choć jedna pozytywna odpowiedź
Zanim kupiłem to autko to obchodziłem serwisy, mechaników różne fora. I jeśli chodzi o wadliwość
to wszyscy wskazywali silniki benzynowe. Natomiast do diesla nie mieli zastrzeżeń. Jest to
samochód z 2002r czyli już z kilkoma zmianami które do 1999-2000r tak degradowały Alfe.
Jedynie na co każdy mechanik kazał uważać to na zawias. Ale to bolączka prawie każdego
nowego samochodu na polskich drogachRacje masz! Silnik ok, 136 KM wystarczy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A z tym zawieszeniem to prawda, łączniki stabilizatorów i wachacze... padają. Kolega ma podobną
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Racje masz! Silnik ok, 136 KM wystarczy
Troszeczkę więcej jest <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
2.4 JTD - 2387 ccm - 140 KM(103 kW) przy 4000 obr/min - 304 Nm przy 2000 obr/minTylko że wsiadasz do takiego samochodu i nie chce się człowiekowi szaleć. To jakoś na psychikę działa. Wsiadam później do SS Gti, wciskasz sie w "kubeł", zapinasz szelki czujesz twardy zawias i co. Aż sie prosi pedał gazu "proszę wciśnij mnie mocniej".
Wczoraj zdziwiłem się bo nie wiem czy gdzieś przekroczyłem 90km/h w mieście. A w suzuce to normalka. -
Wygrał pannnnnn, ale nie kombi tylko pikap bo prawie jak cabrio
A tak na serio to cosik takiego
RRRRrrrooooodddzzzzinnnnegggggoooooŚliczne autko <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Widzę, że wyposażony też przyjemnie+silniczek diesel=fajny pupowóz <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Twój egzemplarz (pewnie przez to, że jest wygląda na zadbany i ma przyjemny felunek) bardzo mi się podoba <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Troszeczkę więcej jest
2.4 JTD - 2387 ccm - 140 KM(103 kW) przy 4000 obr/min - 304 Nm przy 2000 obr/min
Tylko że wsiadasz do takiego samochodu i nie chce się człowiekowi szaleć. To jakoś na psychikę
działa. Wsiadam później do SS Gti, wciskasz sie w "kubeł", zapinasz szelki czujesz twardy
zawias i co. Aż sie prosi pedał gazu "proszę wciśnij mnie mocniej".
Wczoraj zdziwiłem się bo nie wiem czy gdzieś przekroczyłem 90km/h w mieście. A w suzuce to
normalka.Starzejesz sie w zastraszajacym tempie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Wygrał pannnnnn, ale nie kombi tylko pikap bo prawie jak
cabrio
A tak na serio to cosik takiego
RRRRrrrooooodddzzzzinnnnegggggooooonie no, bardzo ladne autko
bardzo mii sie podoba, moze i ja sobie takie sprawie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
gratulacje, auto stylowe jak cholera, bagażówka to coprawda nie jest, oby sie nie sypał jak to podobno alfy mają w zwyczaju. No i silnik super, 5 garków to i całkiem ładnie gra i jeździ.
-
Przykro mi ale 2.4JTD a co do serwisu to ta opinia
przeszła z innych modeli.no nie do konca, swego czasu u nas w rodzinie byl dylemat Rover 75 vs Alfa 156 - wygral Rover, nikt tego pozniej nie zalowal.
Gratuluje mimo wszystko zakupu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ja stawiam, ze kupiles Gulfa ;P albo innego Łopla
ja ostatnio jechalem Golfem IV 1.9TDi 150KM i powiem ze na takiego gulfa moglbym sie zamienic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jak na razie jestem bardzo zadowolony. Wczoraj pierwszy raz zrobiłem test na spalanie (dolewka do pełna) i przy 169km wlałem niecałe 14l. Czyli spalanie około 8 litrów - jazda mieszana cały czas klima. W drodze do i z Oleśnicy miejscami 160-170km/h wiec jest dobrze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jak na razie jestem bardzo zadowolony. Wczoraj pierwszy
raz zrobiłem test na spalanie (dolewka do pełna) i
przy 169km wlałem niecałe 14l. Czyli spalanie około
8 litrów - jazda mieszana cały czas klima. W drodze
do i z Oleśnicy miejscami 160-170km/h wiec jest
dobrzePrzy takiej prędkości to wynik niezły <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Tylko ta prędkość <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
Przy takiej prędkości to wynik niezły
Tylko ta prędkośćkazdy kiedys jechal tyle, a moze nawet wiecej, wiec nie ma co naskakiwac <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Tylko ta prędkość
Najśmieszniejsze jest to że początkowo nie poczułem nawet tego. Droga dwupasmowa oddzielona barierkami a ja sam. Dopiero jak zobaczyłem kogoś na horyzoncie to skapnąłem sie ze coś nie tak. Patrze na licznik a tu 160. Nie czułem tego. Silnika w ogóle nie słychać, chyba że okno otwarte.
-
kazdy kiedys jechal tyle, a moze nawet wiecej, wiec nie ma co naskakiwac
nie każdy ja jechałem swoją 8V dopiero 150 i mi sie prosta kończyła (boto w wawie bylo)
-
nie każdy ja jechałem swoją 8V dopiero 150 i mi sie
prosta kończyła (boto w wawie bylo)no to ja troche wiecej ... ale nie ma sie czym chwalic
-
kazdy kiedys jechal tyle, a moze nawet wiecej, wiec nie
ma co naskakiwacJa swoim niekoniecznie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />