Akcja serwisowa "bezpieczne wakacje"
-
Umowilem sie z Baleronem na wtorek... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ciekawe czy sie wykaza czy mi tyko wycieraczki sprawdza <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Umowilem sie z Baleronem na wtorek... Ciekawe czy sie wykaza czy mi tyko wycieraczki sprawdza
To podjedź Swiftem. Może sie nie pokapują <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Umowilem sie z Baleronem na wtorek... Ciekawe czy sie
wykaza czy mi tyko wycieraczki sprawdzaNo i bylem u SeMPow z Baleronem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Jak dzwonilem sie umowic to babka sie chciala wykrecic i powiedziala ze Baleno to chyba nie obejmuje... <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> Musialem jej tlumaczyc ze jest w bledzie (dzieki info z klubu) Dokladniej to bylem w ASO w Jaworznie. W ramach akcji "Bezpieczne wakacje" mialem dostac dywaniki do Baleno. Oczywiscie uslyszalem ze "niestety akurat nie maja" i moga mi zaoferowac w zamian wycieraczki...
W ramach akcji wykonano:
-kontrola wycieraczek <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-kontrola oswietlenia <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-kontrola ukladu hamulcowego (to akurat ok, gosc nawet bebny rozkrecil i sprawdzil wlasciwosci plynu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )
-kontrola plynow eksploatacyjnych (olej, plyn chlodniczy, ewentualne wycieki)
-kontrola parametrow pracy silnika (mialo byc przy pomocy urzadzenia diagnostycznego - jesli rece i oczy mechanika to urzadzenie diagnostyczne to wszystko sie zgadza <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />)
-kontrola ukladu kierowniczego (luzy, drazki, wspomaganie)
-kontrola ukladu zasilania (przewody paliwowe, wycieki paliwa)
-kontrola zawieszenia (luzy, stan tulei itp)
-kontrola opon
-kontrola ukladu wydechowegoJak ktos ma czas to mozna podjechac... Przynajmniej wiem ze hamulce, uklad kierowniczy i zawias mam ok. Zadnych wyciekow nie ma... Przy okazji wymienilem olej i swieczki z rabatem 20%, wymiana gratis <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> (Wiec z rabatem wyszlo tylko ciut drozej niz poza ASO <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> )
Wracajac do gadzetow... Mialy byc dywaniki, a skonczylo sie na tym ze nie dostalem nawet nowych ramion wycieraczek tylko same gumki i to w dodatku tylko na przod. Jak powiedzialem zeby z tylu tez wymienili to powiedzieli ze tego akcja nie obejmuje <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> No coz, nie bede sie z SeMPami wyklocal, zwlaszcza ze darowanemu koniowi costam costam... Inna sprawa ze pewnie sami skasuja sobie z centrali kase za dywaniki, ktorych ja nie otrzymalem <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
Tak wiec jak macie troche czasu i nie wiecie jak tam zawias i hamulce to mozna podjechac... (przypominam ze starych Swiftow to nie obejmuje <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> ) Proponuje najpierw sie zapytac czy mozna w danym ASO kupic dywaniki do danego auta a jak potwierdza ze maja to dopiero wspomniec ze chcecie skorzystac z akcji "bezpieczne wakacje" <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> W odwrotnej kolejnosci moze byc "chwilowy brak" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> No i nie podpisujcie ze dostaliscie dywaniki jesli ich wam nie dadza <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Na koniec gdy poszedlem placic za olej i swieczki to mi na rachunku jeszcze dowalili 28 pln za gumki wycieraczek - musialem im przypomniec ze mialy byc gratis bo mi dywanikow nie dali <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> Jakbym nie spojrzal na paragon to bym sie nie zorientowal pewnie <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> Ciekawe czy pomylka czy strategia <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> SMP - dywanikowym skrytozercom mowimy stanowcze nie! <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
[color:"blue"] Szczerze to nie chciało by mi sie po takie NIC jechać z katowic do jaworzna. Jak dla mnie totalnie bez sensu soro połowe rzeczy Ci sprawdzili na oko. Pomijając czas jaki straciłeś na dojazd do SeMPów to gra nie była warta swieczki. Jak by mi takie szopki odstawiali (tego nie mamy a za to zapłać w kasie) to bym zrównał z glebą ten salon. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Szczerze to nie chciało by mi sie po takie NIC
jechać z katowic do jaworzna. Jak dla mnie totalnie
bez sensu soro połowe rzeczy Ci sprawdzili na oko.
Pomijając czas jaki straciłeś na dojazd do SeMPów
to gra nie była warta swieczki. Jak by mi takie
szopki odstawiali (tego nie mamy a za to zapłać w
kasie) to bym zrównał z glebą ten salon.Jakby ktos byl przede mna i powiedzial jak to wyglada to bym moze nie pojechal... A tak to przynajmniej juz inni beda wiedziec co jest sprawdzane, jak to wyglada i co mozna dostac (lub nie) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Pozatym Baleron dawno nie mial przegladu a ja nie mam nawet garazu zeby sobie w spokoju samemu sprawdzic zawieszenie czy hamulce. Tak wiec zamiast siedziec w domu to wolalem podjechac i przetestowac akcje dla dobra klubu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Wiesz, nie chodzi o to, czy przegląd został zrobiony porządnie, czy nie, bo takie problemy powstają przy wizytach w każdym warsztacie (ASO nie ASO), ale że Tow Oster i Co spuścili dużą liczbę swoich dotychczasowych klientów do szamba. I to:
Pierwsze: ludzi, którzy ZAWSZE stanowili największą grupę użytkowników Suzuki (oczywiście samochodów) <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> bo Świstaki tak naprawdę wyznaczały pozycję Suzuki w rankingach sprzedaży w Polsce.
Drugie: skłamał, bo przy kontakcie z Prezesem zarzekał się, że będzie pamiętał o tych ludziach, co to w P 1, a zrobił swoje. Jak nie był kompetentny do podejmowania takich decyzji, to powinien uczciwie się przyznać. Wtedy sytuacja byłaby jasna. <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />Hogh! Powiedziałem!
-
Powiem tak...Radze omijać gratisowe przeglądy!
Na takowym mi załawtili auto na cacy...i z mała awanturką wyjechałem od nich podpisując pewien świstek,z ę wyjeżdzam na włąsne ryzyko, nie sprawnym autem i jazda dalsza grozi wypadkiem! Cóż...Przegladając auto rzekomo ręczny nie działał...a dziennie używam go x razy i był "żyleta". Wzieli sie za rozbieranie bębnów...bo wg nich sie szczęki zapiekły! Rozwalili mi młotem bęben i tak sie to skończyło! nic im nie udowodniłem, bo nie było mnie przy tym...Ale tydzieńwczęsniej zaglądałem i był cały...Uderzenie było swieże i pęknięcie też! Szkoda nerwów! Owe gartisowe przeglady maja na celu znalezienie 'żywca" i sciągniecie go na serwis i skasowanie za wymianę tego czy tamtego! ja ową przygodę miałem w Norauto-juzto tutaj opisywałem na forum! Byłem kiedys w innym serwisie i było podobnie-kupę cześci juz mi zamawiali przez telefon i wpisywali mnie na termin. Cześci były w porzadku i nie były zużyte...Np na amortyzatorach przejechałem do tej pory 117 tys km i sa nadal OK! Wg nich były do wymiany z przebiegiem 30 tys km...głupota! Rada ode mnie...omijajcie te przeglady wlk łukiem! Szkoda nerwów, samochodu i kasy! A jak jest coś nie tak z wozem...to myslę, że to poznacie ianparwicie nieco taniej jak w serwisie! Cóż...Chwyt reklamowy z tymi przegladami-jest to tzw ściągniecie klientów! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Tak wiec zamiast siedziec w domu to
wolalem podjechac i przetestowac akcje dla dobra klubuDiękujemu Ci Erde, teraz już możesz jechać bezpiecznie na wakacje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Diękujemu Ci Erde, teraz już możesz jechać bezpiecznie
na wakacjeNie ma za co <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Postawisz piwo na zlocie i jestesmy kwita <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Nie ma za co Postawisz piwo na zlocie i jestesmy kwita
spox, u mnie zawsze jakis bro <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />war się znajdzie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />