przygoda z szyba
-
po ataku pewnej pieszej na mojego boguduchawinnego swifta trza bylo wymienic szybe. bcn po namowach parucha zgodzil sie wsprzec mnie w drodze do autoszybownika:
-
swift nie wygladal za ciekawie <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
dojechalismy prawie pod janki (biedny bcn musial jechac prawym pasem)
swifta zostawilam w dobrych rekach i spytalam co tam maja ciekawego w okolicy: zwirownie uslyszalam. a moze cos jeszcze? nie niestety nic tu nie ma. no dobra, poszlismy zobaczyc.
najpierw byl piekny szczerpol: -
zar sie lal z nieba, kazdy skrawek cienia byl dobry, zeby zadzwonic do domu: zabierzcie mnie stad, <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> pic sie chce i goraco <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
autochtoni biegali po wydmach
-
po ataku pewnej pieszej na mojego boguduchawinnego swifta trza bylo wymienic szybe. bcn po namowach parucha zgodzil
sie wsprzec mnie w drodze do autoszybownika:Wow, przelozylas przez maske pieszego <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> Wspolczuje <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
autochtoni biegali po wydmach
i skakali do wody, mnie zniechecily do tego industrialne klimaty
-
po ataku pewnej pieszej na mojego boguduchawinnego swifta trza bylo wymienic szybe. bcn po
namowach parucha zgodzil sie wsprzec mnie w drodze do autoszybownika:a tak z ciekawosci ile placiles za nowa szybe i wstawienie <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> ?? bo ja tez bym musial wstawic do mojego GTi po przygodzie z latającą maską <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
wrocilismy do autoszybownika i okazalo sie ze jest tam cos unikatowego na skale europejska, mianowicie:
-
Wow, przelozylas przez maske pieszego Wspolczuje
sam sie przelozyl, nie polecam nawet tym z mocnymi nerwami
ja odchorowalam caly dzien -
a tak z ciekawosci ile placiles za nowa szybe i
wstawienie ?? bo ja tez bym musial wstawic do
mojego GTi po przygodzie z latającą maskąto juz trzecia szyba w tym swifcie, poprzednikowi strzelila maska w cxzasie jazdy i tez wymienial szybe
duzo trochu: 400 PLNow piechota nie chodzi ale zrobili od reki
i atrakcje mieli <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
i do tego full wypas, do wyboru
-
i sprzecik tez mieli bajerancki,
wszystko dla klienta ma sie rozumiec -
bcn <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
ale po jakims czasie mial dosyc
-
w miedzyczsie panowie poradzili sobie z szyba
-
i swift jak nowy
-
a tu bcn sprawdza czy nic nie zagraza jego posladkom.
panowie pieknie odkurzyli i mozna bylo siadac. -
ps. ogolnie nie polecam takich przygod z szyba nikomu
ale jak komus sie przytrafi to mozna smialo do pana uderzac mamy z klubu (niestety tylko, ale nie mialam sily bardziej mrugac rzesami) 5% znizki na uslugi szybownicze. -
ale po jakims czasie mial dosyc
hehe widzisz bcn - trzeb bylo nie pic kawki ( bo byla przeterminowana <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )