Drobne rysy i zmatowienia lakieru
-
Ta ferecla to też jakaś pasta? Jaka cena?
pasta polerska.
o taka -
pasta polerska.
o taka
Chętnie bym spróbował tylko cena straszna <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> . -
Chętnie bym spróbował tylko cena straszna .
no cena spora,ale zapewniem,że adekwatna do jakości <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
najlepiej gdybyś polerował już maszyną,a nie ręcznie. -
no cena spora,ale zapewniem,że adekwatna do jakości
najlepiej gdybyś polerował już maszyną,a nie ręcznie.Właśnie miałem to pisać, kiedyś jechałem maszynką 2 godzinki. Efekt niesamowity. Pasta tylko Farecla.
-
no cena spora,ale zapewniem,że adekwatna do jakości
najlepiej gdybyś polerował już maszyną,a nie ręcznie.Cena na tej aukcji jest "trochę" przesadzona - w sklepie ją z reguły taniej kupisz <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Do czyszczenia "mechanicznego" możesz uzyć gąbki (też do kupienia w sklepach lakierniczych) i np. wolnoobrotowej szlifierki kątowej.
Tylko nie próbować ją stosować na sucho !!
Pasta ta o oznaczeniu G3 jest pastą drobnościerną - jest jeszcze jej grubościerna odmiana ale ...nie pamietam teraz jej symbolu.
Co do skuteczności jej to mogę napisać, że mój szwagier lakiernik tylko ją stosuje od chyba 4 lat co raczej dobrze mówi o jej jakości.Pozdrawiam !
Marek -
czesć, właśnie takiej pasty potrzebuje! Gdzie mogę kupić taką ? czy na jakiejś stacji benzynowej dostanę ?
-
czesć, właśnie takiej pasty potrzebuje! Gdzie mogę kupić
taką ? czy na jakiejś stacji benzynowej dostanę ?przybywaj na wigilie klubowa! blisko masz<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> info jest jest tutaj
-
przybywaj na wigilie klubowa! blisko masz info jest
jest tutajjuż czytałem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> jak trafie...
a co z tą pastą ? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
już czytałem jak trafie...
a co z tą pastą ?wpisuj sie na liste zatem<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> a z pasta nic;] dostaniesz w kazdym sklepie blacharskim/moto. na stacji to nie wiem, chyba ze na takim oldskulowym cepeenie;]
-
wpisuj sie na liste zatem a z pasta nic;] dostaniesz w
kazdym sklepie blacharskim/moto. na stacji to nie
wiem, chyba ze na takim oldskulowym cepeenie;]najpierw musze wiedzieć jak tam trafić <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Bo co wpisze sie i nie dojade, zgubie się
-
czesć, właśnie takiej pasty potrzebuje! Gdzie mogę kupić
taką ? czy na jakiejś stacji benzynowej dostanę ?Kupiłem w sklepie auto-moto. Widziałem ją też na stacji Esso (była zapakowana w pudełko)
<img src="/images/graemlins/gifts.gif" alt="" />
-
Kupiłem w sklepie auto-moto. Widziałem ją też na stacji
Esso (była zapakowana w pudełko)dzięki, jutro poszukam na shellu
-
najpierw musze wiedzieć jak tam trafić Bo co wpisze sie
i nie dojade, zgubie sięna mokotow nie dojedziesz? chwyc plan miasta i zobacz <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Witam. Co prawda jestem tu przelotem, ale temat dotyczy ogółu. Jeśli chodzi o AotoMax, to jest on skuteczny głównie przy zwykłych lakierach. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jaksię chce wypolerować metalc, to można pucować długo i namiętnie, a i tak efekt jest mizerny. Przerabiałem to już kilkakrotnie i wiem co mówie. Ale jak ktoś jest masochistą to życzę powodzenia. -
Jaksię chce wypolerować metalc, to można pucować długo
i namiętnie, a i tak efekt jest mizerny.
Przerabiałem to już kilkakrotnie i wiem co mówie.
Ale jak ktoś jest masochistą to życzę powodzenia.Nie polerowałem całgo samochodu tylko drobne rysy i jedno zmatowienie (metalik). Wiadomo że głębokich rys nie zlikwidujesz ale te płytkie tak. Wiem co mówię bo sam je zlikwidowałem i śladu po nich nie ma <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Nie trzeba być masochistą tylko mieć trochę cierpliwości (wiadomo że w minutę się tego nie zrobi) <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Nie polerowałem całgo samochodu tylko drobne rysy i
jedno zmatowienie (metalik). Wiadomo że głębokich
rys nie zlikwidujesz ale te płytkie tak.Otóż to. Głębszych nie zlikwidujesz. Inna sprawa, że nie każda powłoka lakiernicza ma taką samą twardość.
Wiem co
mówię bo sam je zlikwidowałem i śladu po nich nie
maI o to chodzi <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Nie trzeba być masochistą tylko mieć trochę
cierpliwości (wiadomo że w minutę się tego nie
zrobi)Gorzej jak ktoś jest niecierpliwy i nie chce mu się pucować jednego miejsca przez 10 min. <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />