Szpilki z matiza
-
mozna zmieniac szpilki ale bywa z tym problem, prosciej isc do rzemieslnika zeby dorobil wieksze nakretki na szpilki
do ticolota, domyslam sie ze te które sa nie trzymaja dobrze wiekszych felg?musze miec szpilki wieksze bo dziura w feldze jest za duza...
-
musze miec szpilki wieksze bo dziura w feldze jest za duza...
wystarczy zmienic tylko nakretki, wymiar i kat stozka poda Ci kazdy oponiarz(wulkanizator), a dorobi kazdy slusarz i bedzie ok. mozesz wymieniac szpilki ale bedzie potrzebna raczej prasa zeby nowe wcisnac i z wyjeciem starych moze byc problem
-
ok. mozesz wymieniac szpilki
ale bedzie potrzebna raczej prasa zeby nowe wcisnac
i z wyjeciem starych moze byc problemZ wyjęciem to raczej nie ma problemu bo przekładałem do nowych bębnów no ale z zamontowaniem to już może być ciężko jeśli będą większe znaczy o większej średnicy.
-
Z wyjęciem to raczej nie ma problemu bo przekładałem do nowych bębnów no ale z zamontowaniem to już może być ciężko
jeśli będą większe znaczy o większej średnicy.nie było problemu z wyjęciem ? sam je wyciagales ? myslalem zeby szpilke włożyc do zimnej wody lub np do lodowki zeby sie skurczyly i ladniej wejda w beben...co Wy na to ?
-
nie było problemu z wyjęciem ? sam je wyciagales ? myslalem zeby szpilke
włożyc do zimnej wody lub np do lodowki zeby sie skurczyly i ladniej
wejda w beben...co Wy na to ?
moze zadzialac ale jesli za lakko wejda to tez niedobrze
bo moga sie delikatnie przekrzywic, a w tico felga nie centruje sie na piascie tylko na szpilkach -
nie było problemu z wyjęciem ? sam je wyciagales ?
myslalem zeby szpilke włożyc do zimnej wody lub np
do lodowki zeby sie skurczyly i ladniej wejda w
beben...co Wy na to ?Tak sam je wybijałem i nie było problemu.
-
Tak sam je wybijałem i nie było problemu.
Calkowicie sie zgadzam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> nie ma problemow zeby wybic szpilki.Po założeniu do nowych bebnow wcisnalem ile sie dalo, resztę wciągnela nakretka i jest <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
Calkowicie sie zgadzam nie ma problemow zeby wybic
szpilki.Po założeniu do nowych bebnow wcisnalem ile
sie dalo, resztę wciągnela nakretka i jestDo nowych bębnów te używane szpilki to wchodzą jak marzenie, kilka oderzeń młotka i jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
wystarczy zmienic tylko nakretki, wymiar i kat stozka poda Ci kazdy oponiarz(wulkanizator), a
dorobi kazdy slusarz i bedzie ok. mozesz wymieniac szpilki ale bedzie potrzebna raczej
prasa zeby nowe wcisnac i z wyjeciem starych moze byc problemWyjmowałem szpilki wielokrotnie młotkiem 350g
więc nie ma problemu, gorzej z rozwierceniem otworów
we wszystkich bębnach / tarczach,
myslę że taniej będzie zrobić nakrętki,
sam łyknąłem wczoraj alufelgi z nakrętkami
niestety średnica gwintu sie nie zgadza. -
16 otworów rozwiercić trzeba mieć wiertarę na stelarzu
i baaardzoo dobre wiertło