Nie kupiłem swifta bo mnie uprzedzili !!!
-
Był niedaleko granicy za uwaga: 250E ale wczoraj ktoś go
kupił właśnie za 250EPrzebieg-19800
nie pomyliles sie z przebiegiem ? chyba 198 000 <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
nie pomyliles sie z przebiegiem ? chyba 198 000
niby zero a jakie duże znaczenie - jakby rzeczywiście było 19800 to bym nie brał takiego sprzęta
-
Był niedaleko granicy za uwaga: 250E ale wczoraj ktoś go
wiem jakie to uczucie jak cie ktoś podkupi... <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
nie pomyliles sie z przebiegiem ? chyba 198 000
A gdzie ty widziałeś te 19 800
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
oj chyba za duzo piwka było. -
jak był zadbany to żałuj ale swiftów jest mnóstwo w niemczech więc predzej czy pozniej trafisz na jakis kąsek z ABS-em i poduchami nawet może! 250 E to mało zwłaszcza teraz jak ceny poszły w góre bo sie wycwanili szwabiki jedne <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
JAK MYŚLICIE ILE BYM DOSTAŁ ZA NIEGO BO MIAŁ IŚĆ NA SPRZEDAŻ ???
gora 5000 pln
-
JAK MYŚLICIE ILE BYM DOSTAŁ ZA NIEGO BO MIAŁ IŚĆ NA
SPRZEDAŻ ???Myślę , że rok w zawiasach i całkiem pokażną grzywnę z UKS. Inspektorzy celni już sprawdzają gości co to niby za to 1 euro limuzyny sprowadzili. <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />
-
A gdzie ty widziałeś te 19 800
oj chyba za duzo piwka było.Było wcześniej ale zmieniłem.
-
Myślę , że rok w zawiasach i całkiem pokażną grzywnę z
UKS. Inspektorzy celni już sprawdzają gości co to
niby za to 1 euro limuzyny sprowadzili.Daj spokój i co pojadą do Niemiec się spytać gościa za ile mi auto sprzedał?!
-
Myślę , że rok w zawiasach i całkiem pokażną grzywnę z
UKS. Inspektorzy celni już sprawdzają gości co to
niby za to 1 euro limuzyny sprowadzili.A gdzie coś takiego usłyszałes? Zważwyszy że akcyza jest pobierana bezprawnie, od 1 stycznia jej nie będzie... Unia to wymusiła... Bedzie natomiast inny rodzaj podatku.
-
gunio, nie pekaj! kasiura to nie wszystko heheheeheh
-
A gdzie coś takiego usłyszałes?
Nigdzie nie musiałem tego usłyszeć. Sam robię w instytucji zajmującej się podobnymi sprawami.
Zważwyszy że akcyza jest
pobierana bezprawnie, od 1 stycznia jej nie
będzie...A to już bardzo ciekawe. Jak do tej pory te przepisy obowiązują. Być może od 1.01.2005 będą inne. Nie znam żadnego orzeczenia TK lub SN o bezprawności tego przepisu.
Unia to wymusiła... Bedzie natomiast inny
rodzaj podatku.Nie jest ważne kto wymusił ten przepis. Niestety obowiązuje na terenie RP i dotyczy wszystkich obywateli. Dla świętego spokoju ja zrobiłbym wszystko na legal. Ale to induwidualna sprawa i nikogo do niczego nie namawiam.
-
Daj spokój i co pojadą do Niemiec się spytać gościa za
ile mi auto sprzedał?!Nie muszą. Wystarczy , że skontaktują się z niemieckim fiskusem. A obywatel Niemiec bardziej boi się swojego urzędu skarbowego nież nasi rodacy. Wbrew pozorom system podatkowy wszystkich państw UE jest jak system naczyń połączonych - na razie jest za wcześnie i nie działa sprawnie ale to kwestia kilku najbliższych lat. Z tego co wiem na razie izby celne wzywają tych za 1 euro do złożenia wyjaśnień - w pierwszej kolejności tych co kupili i sprowadzili trochę lepsze bryczki ( o dużo większej wartości ) nież opisywana zuzanna. Pozdrówka.
-
a jakie jaja jeszcze beda sie krecic to az strach pomyslec hehehhehe
-
a ja wam powiem ze jak kupuje auto w niemczech to dogaduje sie z właścicielem(albo handlarzem) w wpisujemy cene np. 50 e, albo 10 e. na umowie. i teraz nawet skarbówka nic mi nie zrobi bo przeciez nie podważa umowy jak u niemca jest cena identyczna. bo mial np. ochote sprzedac mi auto za grosze. co innego jak u. celnym sam sobie wpisuje na umowie cene zeby zanizyc akcyze. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> wiem bo tak robilem.
-
Nigdzie nie musiałem tego usłyszeć. Sam robię w
instytucji zajmującej się podobnymi sprawami.A to już bardzo ciekawe. Jak do tej pory te przepisy
obowiązują. Być może od 1.01.2005 będą inne. Nie
znam żadnego orzeczenia TK lub SN o bezprawności
tego przepisu.Nie jest ważne kto wymusił ten przepis. Niestety
obowiązuje na terenie RP i dotyczy wszystkich
obywateli. Dla świętego spokoju ja zrobiłbym
wszystko na legal. Ale to induwidualna sprawa i
nikogo do niczego nie namawiam.Czyli m asz pewniejsze info.... ja sie o tym dowiedziałem z TVN TURBO... Tak czy owak chyba bardziej chodzi o ludzi którzy przytargali dajmy na to mecra z '2000 za 1 E
<img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
Nie muszą. Wystarczy , że skontaktują się z niemieckim
fiskusem. A obywatel Niemiec bardziej boi się
swojego urzędu skarbowego nież nasi rodacy.
(...)zanim zaczniesz pisac bzdury, rozeznaj sie troche w rzeczywistosci...
Niech sie skontaktuja, co sie dowiedza ? NIC.
W Niemczech nie rejestrujesz umow od sprzedazy auta tak jak u nas, oraz nie placisz od tej transakcji podatkow. Wiec niemiecki urzad skarbowy ma to gdzies bo to jest prywatna sprawa.
Jedyne co moze zrobic polska strona, to starac sprawdzic sie umowe u Niemca. Jesli jest identyczna to moga....no wlasnie.Z 1 euro trzeba uwazac, ale z innego powodu: jak trafisz na upierdliwy urzad skarbowy, to moze zakwalfikowac jako darowizna, dlatego lepiej napisac 100 euro.
-
(...)
zanim zaczniesz pisac bzdury, rozeznaj sie troche w rzeczywistosci...Witaj. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Widzę, że ostro zaczynasz... -
(...)
zanim zaczniesz pisac bzdury, rozeznaj sie troche w
rzeczywistosci...
ostry/a literka m <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
poszedl po tak zwanej bandzie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Witaj.
Widzę, że ostro zaczynasz...Przepraszam, jesli za ostro.
Ale forum to takie miejsce, gdzie dziesiatki osob czyta, potem powtarza i nieprawda leci w swiat. Tak wiec, jak sie czegos nie wie, to lepiej nie pisac.
Nawiasem mowiac, trafilem do Was szukajac info. o SS bo sam go kupilem jakies 3 tygodnie temu wlasnie w Niemczech.
Spisujac umowe, mozecie to zrobic na taka sume na jaka chcecie, dla niemca liczy sie kasa do reki, umowe wklada do szuflady. Wazne aby obie umowy byly identyczne ! Jesli tak jest to moga Wam....:)pozdrowienia