Proszę o radę w sprawie kupna swifta
-
Witam wszystkich forumowiczów !
Zwracam się o radę. Mam na oku bardzo fajne suzuki swiftz 93 roku, poj. 1,4, świeżutko sprowadzone i do kupienia za 4 tys. zł. Sprzedający pisze, że autko jest w bardzo dobrym stanie i co najważniejsze - nie bite. Samochód nie najmłodszy, ale wiadomo - co suzuki to suzuki. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Poza tym 4 tys. to chyba niedużo, co ?
Mam pytanie - czy warto kupować ?
Autko jest oczywiście jeszcze nie opłacone, więc dochodzą koszty akcyzy i zarejestrowania.
Stoi w Pile i chcę je obejrzeć z mechanikiem przed podjęciem decyzji. Może jest wśród was ktoś z tamtych okolic i zna jakiegoś mechanika, który by się podjął sprawdzenia i zrobił to solidnie. Mimo, że są to nieduże pieniądze to nie chciałbym ich utopić, bo z tego co słyszałem to naprawianie suzuki jest kosztowe ze względu na drogie części. A jeśli autko by się sypało to cienko widzę swoje finanse... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Może ktoś podzieli się ze mną swoimi wrażeniami z posiadania suzuki ? Jest ponoć bardzo oszczędne - czy to prawda ? Ja myślałem już o założeniu gazu ale nie wiem czy warto do swifta go wsadzać i ile to może kosztować. Poza tym czy to nie zniszczy mi auta ? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Bardzo proszę o jakieś opinie i rady. Na forum lub na e'maila: [email protected]
Pozdro dla wszystkich
Tomek -
Mam pytanie - czy warto kupować ?
Jeśli to wszystko prawda (cena, przebieg) to warto.
z tego co słyszałem to naprawianie
suzuki jest kosztowe ze względu na drogie częściPrzejrzyj tematy na forum z kilku ostatnich dni a przekonasz się że części "aż takie drogie" nie są.
jeśli autko by się sypało to cienko widzę swoje
finanse...Dziesięcioletni Swift nie powinien się sypać ale kilka drobiazgów raczej w nim trzeba będzie wymienić.
Jest ponoć bardzo oszczędne -czy to prawda ?
Prawda.
Ja myślałem już o założeniu gazu
ale nie wiem czy warto do swifta go wsadzać i ile
to może kosztować. Poza tym czy to nie zniszczy mi
auta ?Warto jeśli się dużo jeździ. Trzeba to policzyć. Instalacja kosztuje ok 1800 PLN. Gdzie słyszałeś o tym zniszczeniu auta ?
Pozdro dla wszystkich
TomekRównież pozdrawiam.
-
Jeśli to wszystko prawda (cena, przebieg) to warto.
Przejrzyj tematy na forum z kilku ostatnich dni a
przekonasz się że części "aż takie drogie" nie są.
Dziesięcioletni Swift nie powinien się sypać ale kilka
drobiazgów raczej w nim trzeba będzie wymienić.
Prawda.
Warto jeśli się dużo jeździ. Trzeba to policzyć.
Instalacja kosztuje ok 1800 PLN. Gdzie słyszałeś o
tym zniszczeniu auta ?
Również pozdrawiam.Dzięki za odpowiedź.
mam jeszcze jedno pytanko właśnie rozmawiałem ze sprzedawcą auta , który poinformował mnie że na chwilę obecną do wymiany w aucie sa przednie klocki i wyceniłt o na 50-60 zł. Czy cena przez niego podana jest prawdziwa.
Czy wzięta z sufitu.
Natomiast koszt założenia instalcji LPG facet wycenił na 1200-1300 (w Pile). Dlateo poprównaniu z cenami u mnie coś mi sie nie bardzo wydaje realne , bo tak sobie tańsze o 500 zł. to troche podejrzane.
Jeszcze raz wielkie dzięki odpowiedź
Pozdrawiam Tomek -
wyceniłt o na 50-60 zł. Czy cena przez niego
podana jest prawdziwa.
Czy wzięta z sufitu.
Natomiast koszt założenia instalcji LPG facet wycenił na
1200-1300 (w Pile). Dlateo poprównaniu z cenami u
mnie coś mi sie nie bardzo wydaje realne , bo tak
sobie tańsze o 500 zł. to troche podejrzane.Gdzieś obok na forum jest wątek o klockach hamulcowych. Pojawiające się tam ceny są rzeczywiście wyższe niż te które ty podajesz ale takie są przecież uroki gospodarki rynkowej. To nie komuna żeby w całej Polsce ceny były jednakowe. Dowiedz się co to za instalacja LPG i popytaj znajomych co to za warsztat. Jeśli ma dobrą opinię to niska cena może być tylko zaletą. Moja instalacja kosztowała 1750 zł ale mam znajomych którzy niedawno zakładali gaz za 1400 zł i jeszcze dostali gratis gustowną torbę na koło zapasowe.
-
Witam
Jak ja zakładełem instalacje gazową do swojego Swifta to w Warszawie chcieli ok 1800 z. W tym samym czasie za tą samą instalacje gdzieś pod Siedlcami chieli 1300 zł.
Ale się tam nie zdecydowałem. Wolałem z Warszawy. -
Dzięki za odpowiedź.
mam jeszcze jedno pytanko właśnie rozmawiałem ze
sprzedawcą auta , który poinformował mnie że na
chwilę obecną do wymiany w aucie sa przednie klocki
i wyceniłt o na 50-60 zł. Czy cena przez niego
podana jest prawdziwa.
Czy wzięta z sufitu.
Natomiast koszt założenia instalcji LPG facet wycenił na
1200-1300 (w Pile). Dlateo poprównaniu z cenami u
mnie coś mi sie nie bardzo wydaje realne , bo tak
sobie tańsze o 500 zł. to troche podejrzane.
Jeszcze raz wielkie dzięki odpowiedź
Pozdrawiam TomekZapytaj gościa jaka naprawde jest pojemność tego autka
bo nie słyszałem zeby do swifta wkładali silnik 1,4
Instalacja za 1200 jest bez kompa,takiej nie zakładaj lepiej dołożyć 500 i mieć kompletną taka jak ma być. -
Gdzieś obok na forum jest wątek o klockach hamulcowych.
Pojawiające się tam ceny są rzeczywiście wyższe niż
te które ty podajesz ale takie są przecież uroki
gospodarki rynkowej. To nie komuna żeby w całej
Polsce ceny były jednakowe. Dowiedz się co to za
instalacja LPG i popytaj znajomych co to za
warsztat. Jeśli ma dobrą opinię to niska cena może
być tylko zaletą. Moja instalacja kosztowała 1750
zł ale mam znajomych którzy niedawno zakładali gaz
za 1400 zł i jeszcze dostali gratis gustowną torbę
na koło zapasowe.klocki kosztują 70 pln
instalka 2 generacji z kompem Autronic AL 700 1750PLN
Auto gaz znosi rewelacyjnie
czesci nie są drogie to jest cały czas przesad ze japońce sa drogie, a poza tym sie nie psuje poza rzeczami eksploatacyjnymi typu zawiecha (luzy), hamulce -
Zapytaj gościa jaka naprawde jest pojemność tego autka
bo nie słyszałem zeby do swifta wkładali silnik 1,4
Instalacja za 1200 jest bez kompa,takiej nie zakładaj
lepiej dołożyć 500 i mieć kompletną taka jak ma
być.Potwierdzam. Nie było Swiftów 1,4 - prawdopodobnie chodzi o silnik 1,3. A jeśli chodzi o instalkę gazową, to nie ma co się ładować w taniochę bez kompa - w przyszłości zagwarantujesz sobie kłopoty
-
Witam wszystkich forumowiczów !
Zwracam się o radę. Mam na oku bardzo fajne suzuki
swiftz 93 roku, poj. 1,4, świeżutko sprowadzone i
do kupienia za 4 tys. zł. Sprzedający pisze, że
autko jest w bardzo dobrym stanie i co
najważniejsze - nie bite. Samochód nie najmłodszy,
ale wiadomo - co suzuki to suzuki. Poza tym 4
tys. to chyba niedużo, co ?
Mam pytanie - czy warto kupować ?Witam ile wiem to napisze: sam kupowałem pare samochodów i zawsze miałem problem jak go sprawdzić,czy warto kupić, prości zmajomego mechanika o pomoc itd
moim zdaniem najrosądniej jest pojechać takim autem do najbliższej stacji kontroli pojazdów wjechać na kana łi zrobić przeglą co sam czyniłem parokrotnie, sprawdzą zbieżność hamulce, ręczny możesz poprosć o test amortyzatorów kosztuje jakieś 12zł wtedy wiesz jak który trzyma,pozatym możesz wejsć do kanału sprawdzić cały wydech szczelność silnika i co tylko jeszcze chcesz.całość imprezy nie powinna przekroczyć 30zł ja tak placiłem a myślę że warto tylko przed przeglądem uprzeć gościa na stacji że chcesz kupić auto i je sprawdzić bez wbijania w dowód ......cena zawsze do negocjacji........to tyle wiem pozdrawiam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Autko jest oczywiście jeszcze nie opłacone, więc
dochodzą koszty akcyzy i zarejestrowania.
Stoi w Pile i chcę je obejrzeć z mechanikiem przed
podjęciem decyzji. Może jest wśród was ktoś z
tamtych okolic i zna jakiegoś mechanika, który by
się podjął sprawdzenia i zrobił to solidnie. Mimo,
że są to nieduże pieniądze to nie chciałbym ich
utopić, bo z tego co słyszałem to naprawianie
suzuki jest kosztowe ze względu na drogie części. A
jeśli autko by się sypało to cienko widzę swoje
finanse...
Może ktoś podzieli się ze mną swoimi wrażeniami z
posiadania suzuki ? Jest ponoć bardzo oszczędne -
czy to prawda ? Ja myślałem już o założeniu gazu
ale nie wiem czy warto do swifta go wsadzać i ile
to może kosztować. Poza tym czy to nie zniszczy mi
auta ?
Bardzo proszę o jakieś opinie i rady. Na forum lub na
e'maila: [email protected]
Pozdro dla wszystkich
Tomek