Zima tuż tuż....
-
No właśnie ja też mam taki i do tego takie malutki klemy
ale podstawa jest na takie już zwykły kwadratowy
tak że tylko klemy trzeba wymienić na standardowe
europejskie.Tylko ze mi tam władowałi parownik od gazu. I juz jestem zmuszony do kupna tylko takich małych.
-
Rzecz w tym, ze woda i eletrolit są ok. Ale wymienię go
chyba i tak.Widzialem kiedys wypowiedz speca od akumulatorow, zalecal mniejszy akumulator jesli ktos duzo jezdzi po miescie a wiekszy na trase (ze niby jak jest wiekszy akumulator to na trasie raczej sie go nie przeladuje - a przeladowanie podobno jest bardzo szkodliwe). Przy kupnie zwroc tez uwage na prad rozruchowy, oczywiscie im wiekszy tym lepszy.
-
4 lata to nie tak dlugo akumlatory z EXIDE wytrzymuje
nawet 6 lat wiem bo sam mam taki już drugie auto na
nim jeździ poprzednie z którego został wyciągniete
zostało rozbite "czołówka" akumlator przyżył i
dziła do dziś więc do swoje Swift też pewnie EXIDE
założe.Nie chce ujmowac nic firmie EXIDE ale na zywotnosc akumulatora wplywaja rowniez inne czynniki: czy ktos jezdzi czesto z wlaczona dmuchawa, ogrzewaniem, swiatlami, czy trzyma samochod w garazu czy tez zawsze stoi na dworzu i marznie albo sie przegrzewa, czy czesto slucha radia na postoju, czy doladowuje akumulator od czasu do czasu i inne. Mysle ze kazdy akumulator mozna zajezdzic w 4 lata.
-
Nie chce ujmowac nic firmie EXIDE ale na zywotnosc
akumulatora wplywaja rowniez inne czynniki: czy
ktos jezdzi czesto z wlaczona dmuchawa,
ogrzewaniem, swiatlami, czy trzyma samochod w
garazu czy tez zawsze stoi na dworzu i marznie albo
sie przegrzewa, czy czesto slucha radia na postoju,
czy doladowuje akumulator od czasu do czasu i inne.
Mysle ze kazdy akumulator mozna zajezdzic w 4 lata.ja nie wiem jakiej firmy mam, na pewno zaden Bosch i Varta itp. jest to chyyba standardowy przy zakupie. zobacze jak tylko dostane samochod na dluzej.
-
Tylko ze mi tam władowałi parownik od gazu. I juz jestem
zmuszony do kupna tylko takich małych.No to masz lipe bo z tego co wiem to te małe 45 mają A280 natomias markowy zwykły klocek 45-50 ma 300-380 amper na rozruchu
-
racja że wszystko zalezy od urzytkowania fakt że auto raczej nie na bardzo krótkich odcinka raczerj na średnich. Stoi na polu nigdy się go nie doładowywuje bo nie ma takie potrzeby. A jak by na to nie patrzeć to marka akumlatora ma znaczenie bo wcześniej miałem słowacką Akume i padła po 1,5 roku. Jeszcze wcześniej Centra wytrzymała 5 lat
-
A mógłby ktoś z Was napisać parametry dobrego akumulatora, bo widze ze znacie jakiś prąd na rozruchu itp. <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> Napiszcie prosze co i jakiej firmy, ew. jakie koszta. Mój SS to 3d rocznik 2000. W okresie od maja do wrzesnia robi tygodniowo ok. 200 km (miasto i poza miastem). W zimie mniej bo nie jezdze na działkę. Dzięki.
-
A mógłby ktoś z Was napisać parametry dobrego
akumulatora, bo widze ze znacie jakiś prąd na
rozruchu itp. Napiszcie prosze co i jakiej firmy,
ew. jakie koszta. Mój SS to 3d rocznik 2000. W
okresie od maja do wrzesnia robi tygodniowo ok. 200
km (miasto i poza miastem). W zimie mniej bo nie
jezdze na działkę. Dzięki.Jak pujdziesz do jakiegoś sklepu co prowadzą akumulatory albo hurtowni np. Inter-Cars, Fota to ci dobiorą jakiej ma być pojemności według danych fabrycznych. Co do mocy to im więcej tym lepiej ważne żeby porównywać moc według tych samych norm np. DIN. No i zawsze brać markowy akumulatro: Bosh, Centra, EXIDE etc
-
Jak pujdziesz do jakiegoś sklepu co prowadzą akumulatory
albo hurtowni np. Inter-Cars, Fota to ci dobiorą
jakiej ma być pojemności według danych fabrycznych.
Co do mocy to im więcej tym lepiej ważne żeby
porównywać moc według tych samych norm np. DIN. No
i zawsze brać markowy akumulatro: Bosh, Centra,
EXIDE etcA tak od siebie co polecasz?Firma?
-
Widzialem kiedys wypowiedz speca od akumulatorow,
zalecal mniejszy akumulator jesli ktos duzo jezdzi
po miescie a wiekszy na trase (ze niby jak jest
wiekszy akumulator to na trasie raczej sie go nie
przeladuje - a przeladowanie podobno jest bardzo
szkodliwe). Przy kupnie zwroc tez uwage na prad
rozruchowy, oczywiscie im wiekszy tym lepszy.Wydaje mi sie, ze ten "fachowiec" to byl chyba od "zimowego powietrza w kolach". Co on pieprzy o przeladowaniu. Od tego jest elektronika w samochodzie. Regulator alternatora to jest to wlasnie urzadzenie, ktore jest odpowiedzialne za prace akumulatora i jego wspolprace z alternatorem. Nie mozna przeladowac akumulatora bo regulator odpowiedni wczesniej odetnie prad z alternatora. Poza tym, podczas jazdy samochod pobiera prad z ALTERNATORA a nie z akumulatora. Zwroccie uwage na prad ladowania idacy z alternatora. To jest blisko 14V. Gdyby wlaczyc wszystkie odbiorniki w samochodzie to i tak starczy na doladowanie akumulatora. Fakt. Gdyby uruchamiac silnik na mrozie i krecic go ladnych pare minut, to na krotkim odcinku nie ma szans na doladowanie go. Ale raz w miesiacu (zima) wystarczy go doladowac i MUSI dzialac. <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />
-
Odpowiedzią na pytanie jest zakup nowego akumulatora.
No to się dostosuję, we wrześniu albo w październiku coś się kupi. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Zwroccie uwage na prad ladowania idacy z alternatora. To jest blisko 14V.
Wybacz, że się czepiam, ale tu chyba Ci chodziło o napięcie, a nie prąd.
-
Wybacz, że się czepiam, ale tu chyba Ci chodziło o
napięcie, a nie prąd.Fakt ale racja że przy sprawnym reglulatorze przeładowanie akulatora nie jest możliwe.
