STATUT KLUBU

neos

co może przyczyniać się do

ograniczenia liczby chętnych do wstąpienia do
klubu, no i swoją drogą, komuś już obecnemu w
klubie, może przestać się podobać ta zabawa.

no właśnie! <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Statuty, zarządy, składki, gradacja członków - to pachnie ZBOWIiDem albo czymś takim...

A co jak ktoś nie przyklei klubowych naklejek i nie bedzie chodził w klubowej koszulce przez 7 dni w tyg, bo uzna jedno i drugie za nieestetyczne?

A co w przypadku wpłacenia składki klubowej i nie pojechania na zlot? - Kiełbasa przepadnie!!!! <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> A co z wegetarianami??? Im kiełbasa przepadnie z założenia!!! <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Powołajmy jeszcze kółka terenowe, departamenty i inspektoraty, radę nadzorczą, a dla niepełnoletnich świstową młodzieżówkę, która oczywiście również będzie posiadała swój zarząd i całą tę biurokrację...

A co jeśli składki opłacą np. 3 osoby? Reszta zostanie sympatykami <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> a z tych trzech wyłoni się zarząd i będą mogli sobie poszaleć za 30PLN..... <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" />

itd, itd, itd...

Reasumująć: jeśli pójdziemy w tym kierunku to frormalizm zabije ten klub! <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> A szkoda by było...

poza tym to wielki szacunek dla Autora statutu - bo kawał raboty chłop odwalił i basta!

gseven

IMO tu nie chodzi o smak, ale o wybór. Nie musisz jeść darmowych kiełbasek. Możesz kupić swoje.

Wiec skoro ja moge kupic sobie swoje to i inni moga sobie kupic swoje. To jest NARZUCANIE komus czego, czego moze ktos nie chce.

Działalność Klubu porównujesz do "imprezy ogniskowej"???

W tym konkretym punkcie jak widac tak.

Czy to Twój problem kto będzie się tym zajmował? Powoła się skarbnika. Tak zaproponowałem w Statucie.

Nie moj problem. Probuje komus polepszyc zycie przez to, ze nie bedzie musial zbierac tych skladek. Sami wiecie jak to jest z pieniedzmi.
Robia sie tylko niepotrzebne problemy.

No widzisz. Czy dla Ciebie użytkownik forum to od razu członek Klubu? Wiem, co myślisz o tych zapisach i innych
ceregielach, ale nawet teraz, aby zostać członkiem Klubu trzeba się zapisać.

No i dobrze. Ja traktuje to calkiem inaczej. Mam chce rozmawiania z Wami, spotykania itp. Ale nie widze ZADNEGO powodu, dla ktorego zbiurokratyzowanie klubu mialoby go uczynic lepszym. Wrecz uwazam, ze przeciwnie, bedzie coraz gorzej.
Szanuje to, ze chcecie cos zrobic nowego, ze nie macie tego klubu gleboko w dupie, ale moim zdaniem to jest dzialanie 'na sile'.

Czy każdemu nowemu będziemy serwować na dzień dobry pogardliwe słowa? Nie wydaje mi się. Od pouczania nowych userów
w sprawach Klubu jest strona WWW. W momencie zapisania się do Klubu będzie on już wiedział jakie panują zasady
i opłaci składkę lub nie. Pamiętaj, że bardziej kompetentne informacje znajdują się na stronie klubowej, a nie
na forum.

Mowisz, jakby tu panowaly nie wiem jakie zasady. I tak kazdy zrobi co chce i tak powinno byc. W koncu sa moderatorzy i taka maja funkcje, zeby poprawiac rzeczywistosc ;D Przykladowo byl jeden koles co mu dales do zrozumienia ze 'jak sie wchodzi to sie wita'. Moim zdaniem slusznie mu powiedziales, ale jak zauwazyles 'polska duma' nie pozwolila mu z tym zyc na forum i znikl. Co ewidentnie mowi nam, ze przyznal sie do bledu.
I nawet zeby na stronie pisalo, zeby sie przywital, a nawet zeby byl 'formularz pierwszego posta' to i tak by zrobil co chcial.
Przeklinanie? A co to komu przeszkadza. Jak ktos chce to niech sobie przeklnie. Jego sprawa. Po raz kolejny powtarzam: to jest ograniczanie wolnosci. Badzmy liberalni.

gseven

W takim razie umywam ręce. Myślę, że dość się już natłumaczyłem, próbowałem wyjaśnić, przekonać. Na razie wszyscy (z
wyjątkami - Pafqo) wytykacie niedoskonałości, niedociągnięcia. Nie mam do nikogo żalu. Każdy może mieć inną
wizję. Ja miałem taką, jaką przedstawiłem powyżej.

Myslalem, ze od tego wlasnie jest to forum...

A może lepiej poczekać z tym do zlotu i na spokojnie wszystko obgadać przy piwku, punkt po punkcie...

I tutaj dobrze gadasz. Jak ktos zauwazyl, ze wszyscy oprocz mnie i matyza skrytykowali program a reszta byla za. Biorac pod uwage, ze tylko kilka osob sie w ogole odezwalo to raczej chyba slabo wszyscy sa za. Zostawmy to na zlot, kazdy powie co bedzie mial do powiedzenia.

gseven

Moje skromne zdanie
Było dobrze tak jak było, czyli bez:

składek, bo to źle się kojarzy zawsze osoba organizująca ( koszulki, podkładki, itp.) może przyjmować wpłaty
zainteresowanych na swoje konto. Sprawdzało się

zarządu niech wszyscy będą równi od samego początku przystąpienia do klubu... Cała społeczność (początkujący jak
i weteran forum ) powinna decydować o ważnych sprawach dla klubu
Piter34 za status, ale troszke za sztywny g-seven ma racje troche więcej luzu
p.s Czy było źle ?? ja głośno powiem NIE

Dzieki za poparcie ;D Jest tyle fajnych rzeczy ktore mozna zrobic czyniac ten klub lepszym, a my sie skupiamy na do niczego nie prowadzacych akcjach. LUZUUUUUUUUUU.

Pafqo

Dzieki za poparcie ;D Jest tyle fajnych rzeczy ktore
mozna zrobic czyniac ten klub lepszym, a my sie
skupiamy na do niczego nie prowadzacych akcjach.
LUZUUUUUUUUUU.

Bo wszyscy zbyt powaznie podeszli do tematu <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

piter34

Myslalem, ze od tego wlasnie jest to forum...

A czy ja napisałem inaczej?

I tutaj dobrze gadasz. Jak ktos zauwazyl, ze wszyscy oprocz mnie i matyza skrytykowali program a
reszta byla za. Biorac pod uwage, ze tylko kilka osob sie w ogole odezwalo to raczej chyba
slabo wszyscy sa za. Zostawmy to na zlot, kazdy powie co bedzie mial do powiedzenia.

Noodles

Moim zdaniem z klubem wszystko będzie dobrze jeśli napędzał go będzie szczery zapał i entuzjazm. Każdy robi co chce, kiedy chce i ile chce. Jak mu się nie chce to odpuszcza i nikt nie może mieć do niego pretensji. Jeśli wszystko się sformalizuje, ustali prawa i obowiązki to może wprowadzi się trochę ładu ale zabawa i entuzjazm wezmą w łeb. Od tego momentu nowy członek klubu wypełnia deklarację, wpłaca składkę, bierze do ręki statut, zaczyna wymagać i krytykować. A zarząd ma słuchać, dopilnować, zagwarantować, załatwić bo zarząd zawsze wybiera się do pracy. I jak długo tak będzie ?
Dzisiaj parę osób załatwia zloty, naklejki i inne sprawy. Jak nie bedą chcieli to powiedzą "pieprzę to" i wszystko bedzie OK. Albo nie będzie zlotu albo załatwi go ktoś inny. Jeśli powoła się zarząd i powiesi nad nim statut wszystko przestanie być zabawą.

InFIK

I tutaj dobrze gadasz. Jak ktos zauwazyl, ze wszyscy
oprocz mnie i matyza skrytykowali program a reszta
byla za. Biorac pod uwage, ze tylko kilka osob sie
w ogole odezwalo to raczej chyba slabo wszyscy sa
za. Zostawmy to na zlot, kazdy powie co bedzie mial
do powiedzenia.

Tutaj popieram wszystkich przedmowcow (choc moze nie doslownie). Rejestracja klubu, nadawanie statutu i dzialanie na jego mocy to jest juz cos innego niz to, czym obecnie jest klub. Faktycznie jest to zbiurokratyzowanie. Moim zdaniem wypadaloby zapytac kazdego z obecnych klubowiczow czy zyczy sobie tego, by klub, do ktorego sie zapisal zmienil bardzo mocno wizerunek.
Pamietajcie - tam, gdzie pojawia sie czynnik pieniedzy (chocby byl on niezmiernie maly) - tam pojawiaja sie problemy.
Ja osobiscie jestem na nie. Jesli chodzi o skladke na jakas konkretna pierdole, to moze lepiej poprostu powiedziec o tym w momencie kiedy owe pieniadze sa potzrebne i zrobic sciepke.
Podobnie problemowe moze okazac sie np. gdzie przebywac bedzie sprzet "klubowy" typu grill, parasol, aparat czy cokolwiek innego. Jeden powie u mnie bo jestem wazny, inny powie u mnie bo ja tez za to zaplacilem.
IMHO - lepiej przemyslcie to co proponujecie, bo moze sie okazac ze nie jest to doladnie to, co chcecie uczynic

paruch

Przeczytałem połowę tego statutu i jestem przeciwny <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />

Zbyt dużo bajdolenia. Nawet nie sposób tego wszystkiego zapamiętać. Wobec takiego statutu chyba lepiej pozostać przy aktualnym systemie (a raczej jego braku). Ten statut ro czysta forma, która imo niczemu nie służy. Żadnemu z nowych (i większości starych) klubowiczów nawet się nie będzie chciało tego przeczytać. Lepiej ustalić kilka zasad (powiedzmy regulamin) działania klubu i siup.

Jestem na nie <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />

marek

Przeczytałem połowę tego statutu i jestem przeciwny
Zbyt dużo bajdolenia. Nawet nie sposób tego wszystkiego
zapamiętać. Wobec takiego statutu chyba lepiej
pozostać przy aktualnym systemie (a raczej jego
braku). Ten statut ro czysta forma, która imo
niczemu nie służy. Żadnemu z nowych (i większości
starych) klubowiczów nawet się nie będzie chciało
tego przeczytać. Lepiej ustalić kilka zasad
(powiedzmy regulamin) działania klubu i siup.
Jestem na nie

Ale browca koledze za trud cza bedzie na zlocie obstalowac nieprawdaz <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

paruch

Ale browca koledze za trud cza bedzie na zlocie
obstalowac nieprawdaz

To na pewno. Przykro mi że tak negatywnie się wypowiedziałem. Ale w życiu nie lubimy biurokracji i imo nie mam sensu jej samemu produkować. Czy gdy instalujesz nowy program, albo się rejestujesz gdzieś w internecie to czytasz regulamin? Nie! I tak samo będzie w naszym klubie jeśli statut będzie takim kolosem <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />

marek

To na pewno. Przykro mi że tak negatywnie się
wypowiedziałem. Ale w życiu nie lubimy biurokracji
i imo nie mam sensu jej samemu produkować. Czy gdy
instalujesz nowy program, albo się rejestujesz
gdzieś w internecie to czytasz regulamin? Nie! I
tak samo będzie w naszym klubie jeśli statut będzie
takim kolosem

W sumie od samego poczatku myslalem, ze ow "Statut" i "Zarzad" beda tylko i wylacznie dla hecy! Smiesznie byloby miec cos takiego ale biorac pod uwage "powage" niektorych kolegow moglo by sie to skonczyc fucktycznie sporami "...dla czego Wojtek a nie ja" <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
W tym ukladzie ja rowniez bede optowal za brakiem "Statutu". Jednakowoz "Zarzad" by sie przydal. Popatrz jeno jak to fajnie brzmi, jak zwracaja sie do Ciebie "Prezesie". <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />

paruch

W sumie od samego poczatku myslalem, ze ow "Statut" i
"Zarzad" beda tylko i wylacznie dla hecy! Smiesznie
byloby miec cos takiego ale biorac pod uwage
"powage" niektorych kolegow moglo by sie to
skonczyc fucktycznie sporami "...dla czego Wojtek a
nie ja"
W tym ukladzie ja rowniez bede optowal za brakiem
"Statutu". Jednakowoz "Zarzad" by sie przydal.
Popatrz jeno jak to fajnie brzmi, jak zwracaja sie
do Ciebie "Prezesie".

zarząd tak <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

bcn

zarząd tak

to moze wszyscy beda w zarzadzie? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> i bedzie sprawiedliwie i bez "zbednej biurokracji"<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

piter34

To na pewno. Przykro mi że tak negatywnie się wypowiedziałem. Ale w życiu nie lubimy biurokracji
i imo nie mam sensu jej samemu produkować. Czy gdy instalujesz nowy program, albo się
rejestujesz gdzieś w internecie to czytasz regulamin? Nie! I tak samo będzie w naszym
klubie jeśli statut będzie takim kolosem

IMHO długość regulaminu/statutu nie gra roli. I tak nie chce nam się go nigdzie czytać. Najważniejsze jest to, co jest w nim zapisane. Jesli krótszy regulamin będzie zawierać te same kluczowe kwestie to na czym ma polegać róznica?

gseven

IMHO długość regulaminu/statutu nie gra roli. I tak nie chce nam się go nigdzie czytać. Najważniejsze jest to, co
jest w nim zapisane. Jesli krótszy regulamin będzie zawierać te same kluczowe kwestie to na czym ma polegać
róznica?

Na tym, ze ma go nie byc, wolna amerykanka. Przeciez dysponujemy narzedziami do trzymania porzadku zarowno na forum jak i na stronie www.
Piter, a cos sie tak uparl na ten statut? Bo moze to faktycznie wazna rzecz, a ja nie kumam. Napisz cos :>

piter34

Na tym, ze ma go nie byc, wolna amerykanka. Przeciez dysponujemy narzedziami do trzymania
porzadku zarowno na forum jak i na stronie www.

Yyyy. Ja nawiązywałem do wypowiedzi parucha. Pisał, że lepiej ustalić regulamin (kilka zasad).

Piter, a cos sie tak uparl na ten statut? Bo moze to faktycznie wazna rzecz, a ja nie kumam.
Napisz cos :

Hmm. Ja się nie uparłem. Może Wy to źle odbieracie? Odpieram tylko zarzuty i staram się rozjaśnić kwestie dotyczące tego, co tam na samej górze zostało zapisane. To nie jest tak, że zapieram się rękami i nogami, aby właśnie taki Statut/regulamin został przyjęty dla Klubu. Może go w ogóle nie być, może być krótszy regulamin. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

P.S. Muszę lecieć g. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

gseven

Yyyy. Ja nawiązywałem do wypowiedzi parucha. Pisał, że lepiej ustalić regulamin (kilka zasad).

No zauwazylem, ale myslalem, ze ustalimy wszystko to zlocie :>

P.S. Muszę lecieć g.

Take care :>

mmaks

Teraz jest tylko pytanie czy chcemy sie rozwijac na skale krajowa i dalej w zakrsie np. tworzenia imprez, oficjalnych zlotow itp. itd. to najlepiej gdybysmy byli organizacja, stowarzyszeniem (a to musi byc poparte wszystkimi prawnymi i biurokratycznymi gownami)......a jak nie <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> to zyjmy wolnoscia <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

P.S.: Nie zebysmy sie teraz nie rozwijali (co widac liczba nowych osob na forum) tylko ze w inna strone <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />

piter34

No zauwazylem, ale myslalem, ze ustalimy wszystko to zlocie :

Dobrze myślisz. Nie napisałem inaczej.