Swift po tjuniku i wizycie na hamowni
-
Ale w innym swifcie takim jak mój chodzi bez problemu na +50km
<img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Ciekawe w czyim... <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
a jak to sie ma do zywotnosci silniczka i innych podzespołów?
Tutaj juz chyba padla odpowiedz. Moment obrotowy generowany przy "strzale" gazu niezbyt dobrze wplywa na seryjne sprzeglo.
-
super,
chyba musisz sobie wymienic tarcze predkosciomierza, bo
ci sie skala skonczyla , fajny widok...,
a jakie sa inne zalety tej instalacji, po nie
podejrzewam zebys smigal codzinnie ponad 200 km/h,
jak to sie odbija na przyspieszeniu autka,
jak to sie wogole uzywa, czy sie to włacza dopiero przy
3500 obr/min,
a jak to sie ma do zywotnosci silniczka i innych
podzespołów?
jak wzrosta spalanie benzyny i na ile starcza jedna taka
butla tego gazu i na ile starcza, ile kosztuje jej
napelnienie?
aaa i przez ciekawosc ile kosztuje zamontowanie takiej
istalacji?
pozdr.
T.Widok 264km/h to tylko pomiar na hamowni podwoziowej, czyli autko jechało w miejscu. Na drodze pewnie miałbym problem z osiągnięciem 200, przez opór powietrza. Za to przyspieszenie jest zabójcza. Swift jeździ jak mała rajdówka, tzn wginata w fotel przy 120, a i na IV biegu przy 140 potrafi jeszcze nieźle namieszać. Działa to tak, że gdy obroty są powyżej 3000 wciskam przycisk, gaz w podłogę(tylko wtedy instalacja się załącza) i mam 60% więcej momentu obrotowego i podobnie mocy.... Niestety można jechać na podtlenku max ok 15s. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Jedna butla (pojemność 4,5kg) starcza na ok 50-60 takich strzałów. Napełnienie butli to 50zł/kg. Ale w praktyce wystarczy ok 7s na osiągnięcie zadowalającej prędkości prędkości <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> rozpędzając się od np 60km/h... Na żywotność podzespołów nie wpływa to tak źle. A przynajmniej mniej zabójczo niż turbo, czy hardkorowe mofyfikacje mechaniczne, gdyż wzrost mocy i momentu a tym samym obciążenia jest tylko chwilowy i używany sporadycznie. Po prostu na codzień jeżdżę spokojnie, serią. Ale jak mnie ktoś wkurzy to cyk i mnie nie ma <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Koszt nowej instalacji takiej jak moja to 4000zł. Ja kupiłem używaną sporo taniej. Najtańsza kosztuje 1600zł. Więcej na www.forti.pl Pozrawiam.
-
gdyż wzrost
mocy i momentu a tym samym obciążenia jest tylko chwilowy i używany sporadycznie. Po prostu
na codzień jeżdżę spokojnie, serią.Dlatego ze sprzeglem raczej nic ci nie stanie. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Ale jak mnie ktoś wkurzy to cyk i mnie nie ma
I to musi być piękne... <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
A przynajmniej mniej zabójczo niż
turbo, czy hardkorowe mofyfikacje mechaniczne, gdyż
wzrost mocy i momentu a tym samym obciążenia jest
tylko chwilowy i używany sporadycznie.Hehe przyjrzyj sie dynamice wzrostu momentu na twoim wykresie a na moim... i pomysl na co dzialaja gwaltowniejsze naprezenia....
Po prostu na
codzień jeżdżę spokojnie, serią. Ale jak mnie ktoś
wkurzy to cyk i mnie nie maDziwne to i skomplikowane - ja poprostu wciskam gaz w podloge, a na codzien tez jezdze seria...
-
Widok 264km/h to tylko pomiar na hamowni podwoziowej,
czyli autko jechało w miejscu. Na drodze pewnie
miałbym problem z osiągnięciem 200, przez opór
powietrza. Za to przyspieszenie jest zabójcza.
Swift jeździ jak mała rajdówka, tzn wginata w fotel
przy 120, a i na IV biegu przy 140 potrafi jeszcze
nieźle namieszać. Działa to tak, że gdy obroty są
powyżej 3000 wciskam przycisk, gaz w podłogę(tylko
wtedy instalacja się załącza) i mam 60% więcej
momentu obrotowego i podobnie mocy.... Niestety
można jechać na podtlenku max ok 15s. Jedna butla
(pojemność 4,5kg) starcza na ok 50-60 takich
strzałów. Napełnienie butli to 50zł/kg. Ale w
praktyce wystarczy ok 7s na osiągnięcie
zadowalającej prędkości prędkości rozpędzając się
od np 60km/h... Na żywotność podzespołów nie wpływa
to tak źle. A przynajmniej mniej zabójczo niż
turbo, czy hardkorowe mofyfikacje mechaniczne, gdyż
wzrost mocy i momentu a tym samym obciążenia jest
tylko chwilowy i używany sporadycznie. Po prostu na
codzień jeżdżę spokojnie, serią. Ale jak mnie ktoś
wkurzy to cyk i mnie nie ma Koszt nowej instalacji
takiej jak moja to 4000zł. Ja kupiłem używaną sporo
taniej. Najtańsza kosztuje 1600zł. Więcej na
www.forti.pl Pozrawiam.i trzeba jechac do łodzi by napełnić butle? jakos bliżej nie napełniaja?
-
i trzeba jechac do łodzi by napełnić butle? jakos bliżej
nie napełniaja?Akurat tak się złożyło, że w Wawie są problemy z gazem. Ale myślę, że w styczniu już nie będzie trzeba jechać do Łodzi. Wiesz, wydałem trochę kasy, więc niecierpliwy byłem. <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
A przynajmniej mniej zabójczo niż
Hehe przyjrzyj sie dynamice wzrostu momentu na twoim
wykresie a na moim... i pomysl na co dzialaja
gwaltowniejsze naprezenia....
Po prostu na
Dziwne to i skomplikowane - ja poprostu wciskam gaz w
podloge, a na codzien tez jezdze seria...Fajnie ale ja podtlenku użuwam żadziej niż raz na dzień-dwa. A gdybym ja miał turbo, to na pewno bym korzystał częściej. Duuuużo częściej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Poza tym jak mi się Nx znudzi to wyjmę i sprzedam, albo zdejmę tylko na przegląd gwarancyjny...
-
Ciekawe w czyim...
Cicho tam <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
jestem Jurek pod wrazeniem decyzji zamontowania tego cacka. No i z jakim smakiem wkomponowales butle kolo tej zajebistej skrzyni basowej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
pozdrawiam
-
jestem Jurek pod wrazeniem decyzji zamontowania tego
cacka. No i z jakim smakiem wkomponowales butle
kolo tej zajebistej skrzyni basowej
pozdrawiamTeraz jest tam jeszcze przyklejona dwu-stronną taśmą klejącą dmuchawa z hipermarkietu na 12V, która podgrzewa butlę. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Wygląda: full wypas <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Na wiejskim tuningu mieliby niezły ubaw <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
[...]
Jakoś tak patrzę na te fotki i coś mi tu... Jako grafik z zawodu dziwi mnie fotka image6.jpg Czy ta wskazówka nie wyskoczyła czasem dziwnie z zegara??
-
Sam pomiar serii wyglądał następująco. Najpierw hamowaliśmy auto na V biegu i seria uzyskała
86km i 110Nm. Podobno na V biegu pomiar jest najdokładniejszy. Potem mierzyliśmy go na IV i
uzyskaliśy 84km i 109Nm. Z podtlenkiem w jednej z prób uzyskał 180Nm. Ale w tej którą
uznaliśmy za najlepszą uzyskał 169Nm i 115km. Czyli nie jest chyba źle.Powiedz mi rzecz nastepujacą. Ile kosztuje taki pomiar? Ile bylo pomiarow (tylko po jednym na IV i V-ce)?
Tak piszesz o tych wynikach z Nx-em i widac, ze rozrzut parametrow jest tutaj spory (ile prób?). Raz jest 180Nm, drugi raz 169Nm. Skąd takie wahania?Komentarz do wykresu: Jesli chodzi o moc to nie jestem zdziwiony, ale krzywa momentu (dla serii) jest tragiczna. Z obiecywanych przez producenta 106Nm przy 3000obr./min wychodzi jakies 45Nm. Przeciez to kpina! Co z tego, ze max moment wyszedl 109Nm? Jest on osiagany przy 4600obr/min. Przy normalnej jezdzie malo kto kreci Świstaka do takich obrotow. Przy codziennej ekploatacji najwazniejszy jest moment w dolnych partiach obrotow, ktory wplywa na ogolnie pojętą ELASTYCZNOŚĆ. Z 85KM deklarowanych przy 6000obr/min zrobilo sie niemal tyle samo przy 6250...
Musze przyznac, ze po oglądnieciu tych wykresow troche sie zdolowalem... W koncu w moim Swifcie jest taki sam silnik.P.S.Nie zmienia to faktu, ze 1.3 85KM smiga nawet z takim kijowym przebiegiem momentu. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Powiedz mi rzecz nastepujacą. Ile kosztuje taki pomiar?
Ile bylo pomiarow (tylko po jednym na IV i V-ce)?
Tak piszesz o tych wynikach z Nx-em i widac, ze rozrzut
parametrow jest tutaj spory (ile prób?). Raz jest
180Nm, drugi raz 169Nm. Skąd takie wahania?
Komentarz do wykresu: Jesli chodzi o moc to nie jestem
zdziwiony, ale krzywa momentu (dla serii) jest
tragiczna. Z obiecywanych przez producenta 106Nm
przy 3000obr./min wychodzi jakies 45Nm. Przeciez to
kpina! Co z tego, ze max moment wyszedl 109Nm? Jest
on osiagany przy 4600obr/min. Przy normalnej
jezdzie malo kto kreci Świstaka do takich obrotow.
Przy codziennej ekploatacji najwazniejszy jest
moment w dolnych partiach obrotow, ktory wplywa na
ogolnie pojętą ELASTYCZNOŚĆ. Z 85KM deklarowanych
przy 6000obr/min zrobilo sie niemal tyle samo przy
6250...
Musze przyznac, ze po oglądnieciu tych wykresow troche
sie zdolowalem... W koncu w moim Swifcie jest taki
sam silnik.
P.S.Nie zmienia to faktu, ze 1.3 85KM smiga nawet z
takim kijowym przebiegiem momentu.Tak chcialem niesmialo zwrocic uwage ze krzywa momentu to jest ta gorna pozioma linia...... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Hamowanie kosztuje 150 w Vtechu, ale mozna "maly" upust zalatwic....
-
A bo myślałem, że jesteś z Lublina
To ja jestem z Lublina
Gratuluję instalki -
Pomyliły Ci się krzywe <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> MOment obrotowy utrzymuje się powyżej 100Nm od 2300 do 6000 obr/min... Czyli nieźle, ale w końcowej fazie powinien rosnąć wraz z mocą, a niestety nic takiego nie ma miejsca... Pomiary były takie:
-na V seria (wyszło 86km i 110Nm)
-na V z Nxem - ale sprzęgło się ślizgało więc tylo do 4400 obr/min wyszło 180Nm/4200 -na IV seria -na IV z Nx
em ale tu ja się bałem przekraczać 5000, bo po wcześniejszych zabawach zaczęło śmierdzieć <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />:Pomiar oficjalnie kosztował 150. Nieoficjalnie dużo mniej, ale wynikało to z ciekawości właściciela firmy co do mojego silniczka na Nx <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
[...]
Jakoś tak patrzę na te fotki i coś mi tu... Jako grafik
z zawodu dziwi mnie fotka image6.jpg Czy ta
wskazówka nie wyskoczyła czasem dziwnie z zegara??Nie. Zaręczam, że to nie jest fotomontaż i nic nie wyskoczyło. Z resztą na potwierdzenie jest ekran pomiarowy <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Pomyliły Ci się krzywe MOment obrotowy utrzymuje się
powyżej 100Nm od 2300 do 6000 obr/min... Czyli
nieźle, ale w końcowej fazie powinien rosnąć wraz z
mocą, a niestety nic takiego nie ma miejsca...
Pomiary były takie:
-na V seria (wyszło 86km i 110Nm)
-na V z Nxem - ale sprzęgło się ślizgało więc tylo do 4400 obr/min wyszło 180Nm/4200 -na IV seria -na IV z Nx
em ale tu ja się bałem przekraczać 5000, bo
po wcześniejszych zabawach zaczęło śmierdzieć :
Pomiar oficjalnie kosztował 150. Nieoficjalnie dużo
mniej, ale wynikało to z ciekawości właściciela
firmy co do mojego silniczka na NxMoment nie musi rosnac na koncu, ba nawet to normalne ze spada bo taka przeciez harakterystyka silnika. Nawet przy opadajacym powoli momencier moc rosnie bo moc=moment*obroty...
Co do tych pomiarow to kurde balans mozesz miec nawet ponad 200Nm jak jeszcze sie go pokreci bo wartosci troche sie pna w gore jeszcze... Dowiedz sie jak z tymi dyszami i ewentualnie kup sobie dysze 35 tak dla porownania i wogole...
-
Moment nie musi rosnac na koncu, ba nawet to normalne ze
spada bo taka przeciez harakterystyka silnika.
Nawet przy opadajacym powoli momencier moc rosnie
bo moc=moment*obroty...
Co do tych pomiarow to kurde balans mozesz miec nawet
ponad 200Nm jak jeszcze sie go pokreci bo wartosci
troche sie pna w gore jeszcze... Dowiedz sie jak z
tymi dyszami i ewentualnie kup sobie dysze 35 tak
dla porownania i wogole...Kiedy to właśnie są dysze 35 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Powiedz mi rzecz nastepujacą. Ile kosztuje taki pomiar?
Ile bylo pomiarow (tylko po jednym na IV i V-ce)?
Tak piszesz o tych wynikach z Nx-em i widac, ze rozrzut
parametrow jest tutaj spory (ile prób?). Raz jest
180Nm, drugi raz 169Nm. Skąd takie wahania?
Komentarz do wykresu: Jesli chodzi o moc to nie jestem
zdziwiony, ale krzywa momentu (dla serii) jest
tragiczna. Z obiecywanych przez producenta 106Nm
przy 3000obr./min wychodzi jakies 45Nm. Przeciez to
kpina! Co z tego, ze max moment wyszedl 109Nm? Jest
on osiagany przy 4600obr/min. Przy normalnej
jezdzie malo kto kreci Świstaka do takich obrotow.
Przy codziennej ekploatacji najwazniejszy jest
moment w dolnych partiach obrotow, ktory wplywa na
ogolnie pojętą ELASTYCZNOŚĆ. Z 85KM deklarowanych
przy 6000obr/min zrobilo sie niemal tyle samo przy
6250...
Musze przyznac, ze po oglądnieciu tych wykresow troche
sie zdolowalem... W koncu w moim Swifcie jest taki
sam silnik.
P.S.Nie zmienia to faktu, ze 1.3 85KM smiga nawet z
takim kijowym przebiegiem momentu.
Witam!
W swoim tez mam 1,3 85KM i mi wystarcza. Do tej pory jesza mi nikt nie uciekl ze skrzyzowania a wielu probowalo. Raz jeden probowal troche mocniej (Mesiek 500 turbo) ale daleko nie odjechal. Na trasie przy wyprzedzaniu tez dla mnie rewelka. No ale do tej pory jezdzilem Poldentem.