Następca następcy Swifta
-
a ile to będzie kosztować - pewnie coś koło 60 tys czyli tyle co dwa swifty. wnętrze rzeczywiście ładne ale silniczek przydałby się mocniejszy jak na ten rodzaj auta (i wagę). chyba będziemy bez problemów objeżdżać tego ignisa świstakami 85 km
-
a ile to będzie kosztować - pewnie coś koło 60 tys czyli tyle co dwa swifty. wnętrze
rzeczywiście ładne ale silniczek przydałby się mocniejszy jak na ten rodzaj auta (i wagę).
chyba będziemy bez problemów objeżdżać tego ignisa świstakami 85 kmTia...
A jaki ma toto bagażnik? Zgrzewka mineralnej wejdzie? Bo obecny Ignis pod tym względem to jakiś żart... -
a ile to będzie kosztować - pewnie coś koło 60 tys czyli tyle co dwa swifty. wnętrze
rzeczywiście ładne ale silniczek przydałby się mocniejszy jak na ten rodzaj auta (i wagę).
chyba będziemy bez problemów objeżdżać tego ignisa świstakami 85 kmNajtańsza wersja na Węgrzech kosztuje ok. 38kpln. Najdroższa ok. 46kpln. W Polsce auto ponoć ma być dostępne od przyszłego roku i będzie obciążone 10% cłem <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />. Możliwe więc że ceny będą na zbliżonym poziomie. Nie wiem jak ten, ale poprzedni model Ignisa był produkowany w Japonii. Jeśli ten też, to ceny u nas będą identyczne jak na Węgrzech <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> Poprzedni model Ignisa (83km) ważący 910kg przyspieszał do 100 w 11s. Ten waży o 45kg więcej ale moc wzrosła o 10km, no i mamy tu zmienne fazy rozrządu, więc silniczek powinien brać od niskich obrotów. Nie zdziwiłbym się gdyby taki Ignis mnie objechał, zwłaszcza że moment obrotowy jest wyższy o 12Nm niż u poczciwego Śwista <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Co by nie było, to o ile do wczoraj nie widziałem mojego następnego auta ze stajni Suzuki, to od teraz już jest takie autko <img src="/images/graemlins/puchar.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
Tia...
A jaki ma toto bagażnik? Zgrzewka mineralnej wejdzie? Bo obecny Ignis pod tym względem to jakiś
żart...236L/1002L po złożeniu foteli, więc powinno wejść, niemniej rekord to nie jest <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Najtańsza wersja na Węgrzech kosztuje ok. 38kpln. Najdroższa ok. 46kpln. W Polsce auto ponoć ma
być dostępne od przyszłego roku i będzie obciążone 10% cłem . Możliwe więc że ceny będą na
zbliżonym poziomie.no to niespodzianka - sprawdziłem ceny obecnych ignisów w salonach i kształtują się one na poziomie od ok 60 do 70 tys złotych. trafił się jeden egzemplarz za 47 kpln - ale to sztuka z 2001 roku.
zdziwiłbym się gdyby nowy model ignisa miał być o prawię połowę teńszy od obecnego - ale cóż skoro tak mówisz to lecę świstaka sprzedawać - dołożę parę tysiaków i będzie ignis -
no to niespodzianka - sprawdziłem ceny obecnych ignisów w salonach i kształtują się one na
poziomie od ok 60 do 70 tys złotych. trafił się jeden egzemplarz za 47 kpln - ale to sztuka
z 2001 roku.
zdziwiłbym się gdyby nowy model ignisa miał być o prawię połowę teńszy od obecnego - ale cóż
skoro tak mówisz to lecę świstaka sprzedawać - dołożę parę tysiaków i będzie ignisWynika to z tego, że obecne Ignisy są sprowadzane z Japonii, więc cło na nie jest bardzo wysokie (dokładnie ile nie pamiętam). Natomiast te nowe mają być produkowane chyba na Węgrzech, a w każdym razie cło będzie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />, zaś po wejściu do Unii wogóle go nie będzie <img src="/images/graemlins/puchar.gif" alt="" /> Ceny które podałem zostały przeliczone z rynku Węgierskiego...
-
a ile to będzie kosztować - pewnie coś koło 60 tys czyli tyle co dwa swifty. wnętrze rzeczywiście ładne ale
silniczek przydałby się mocniejszy jak na ten rodzaj auta (i wagę). chyba będziemy bez problemów objeżdżać tego
ignisa świstakami 85 kmWyczytałem właśnie że Swift 1.0 3d kosztuje w Niemczech 9.390.00 EURO <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
Tak wygląda Unia <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> -
Poprzedni model Ignisa (83km)
ważący 910kg przyspieszał do 100 w 11s. Ten waży o 45kg więcej ale moc wzrosła o >10km, no i
mamy tu zmienne fazy rozrządu, więc silniczek powinien brać od niskich obrotów. Nie
zdziwiłbym się gdyby taki Ignis mnie objechał, zwłaszcza że moment obrotowy jest wyższy o
12Nm niż u poczciwego ŚwistaObecny model Ignisa sprzedawany w Polsce ma naped na 4 kola i wg SMP wazy od 965-995kg. Silnik ma wieksza pojemnosc niz w Swifcie, 83km i 110Nm. Specyfikacja podaje, ze przyspiesza w 11.2s, wiec na razie go objezdzamy. W "GT" czytalem o wersji Ignis Sport z silnikiem 1.5 110KM, ktora przyspiesza w 9.5s i mysle, ze jest bardziej ciekawa pozycją.
Wegrzy podaja przyspieszenie 11.1s dla 1.3 93km, wiec mysle, że ze Swiftem nie ma szans. Mam nadzieje, ze ten nowy Ignis tez pojawi sie w jakiejs wersji sportowej... -
Wyczytałem właśnie że Swift 1.0 3d kosztuje w Niemczech 9.390.00 EURO
Tak wygląda Unia<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Czyli nowy Ignis. A Swift pozostaje nieśmiertelny
...Oczywiście nie w Polsce. Jednak stary poprzedni model Ignisa został niedawno wycofany ze sprzedaży- może to
oznaczać przygotowanie do wprowadzenia na rynek nowego.
Silnik 1.3 16V ze zmiennymi fazami rozrządu 93km, 118Nm. Auto ma teraz długość 3770mm (poprzednio 3615)i waży 955kg.
Jak dla mnie całkiem całkiem, może przód troszkę zbyt udziwniony. Wnętrze i silniczek pycha
Bajdełej taki silniczek by się do Śwista przydałFajny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> tylko cena pewnie będzie niefajna...
-
Wyczytałem właśnie że Swift 1.0 3d kosztuje w Niemczech 9.390.00 EURO
Tak wygląda Uniawidziałem kiedyś w polskim salonie holenderską wersję swifta z: poduchami, abs-em i wspomaganiem
-
widziałem kiedyś w polskim salonie holenderską wersję swifta z: poduchami, abs-em i wspomaganiem
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> holenderska <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />, ja mam wersje z 2 poduchami i wspomaganiem, ale absu to tam nie ma <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Wyczytałem właśnie że Swift 1.0 3d kosztuje w Niemczech 9.390.00 EURO
Tak wygląda UniaA czytałeś jakie wyposażenie ma ten Swift? Na pewno ma minimum 2xABG, elektryka, klima, wspomaganie itd... Życie w Unii jest na nieco innym poziomie <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
Obecny model Ignisa sprzedawany w Polsce ma naped na 4 kola i wg SMP wazy od 965-995kg. Silnik
ma wieksza pojemnosc niz w Swifcie, 83km i 110Nm. Specyfikacja podaje, ze przyspiesza w
11.2s, wiec na razie go objezdzamy. W "GT" czytalem o wersji Ignis Sport z silnikiem 1.5
110KM, ktora przyspiesza w 9.5s i mysle, ze jest bardziej ciekawa pozycją.
Wegrzy podaja przyspieszenie 11.1s dla 1.3 93km, wiec mysle, że ze Swiftem nie ma szans. Mam
nadzieje, ze ten nowy Ignis tez pojawi sie w jakiejs wersji sportowej...Nawet jeśli się pojawi, to obserwując politykę SMP, w naszym pięknym kraju go raczej nie ujrzymy <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
A czytałeś jakie wyposażenie ma ten Swift? Na pewno ma minimum 2xABG, elektryka, klima, wspomaganie itd... Życie w
Unii jest na nieco innym poziomieAno klima jest i el. szyby z przodku.
-
Czyli nowy Ignis. A Swift pozostaje nieśmiertelny
...Oczywiście nie w Polsce. Jednak stary poprzedni model Ignisa został niedawno wycofany ze sprzedaży- może to
oznaczać przygotowanie do wprowadzenia na rynek nowego.
Silnik 1.3 16V ze zmiennymi fazami rozrządu 93km, 118Nm. Auto ma teraz długość 3770mm (poprzednio 3615)i waży 955kg.
Jak dla mnie całkiem całkiem, może przód troszkę zbyt udziwniony. Wnętrze i silniczek pycha
Bajdełej taki silniczek by się do Śwista przydałgdyby tak jeszcze zrobili wersje 3d i 4X4 to dopiero byloby mniamusne:))))