Kontrolka airbag nie gaśnie
-
No widzisz, czyli jednak zajmujesz się usunięciem przyczyny a nie odpinaniem żarówki. Więc nie proponuj tego autorowi, tyle . Sorki za ot.
-
No widzisz, czyli
jednak zajmujesz się usunięciem przyczyny a nie odpinaniem żarówki. Więc nie
proponuj tego autorowi, tyle . Sorki za ot.ale to tylko airbag, pewnie jakas kostka nie łączy albo tasma pod kierownicą sie zaciela, przerwała, cokolwiek
-
Jednak ja wolałbym mieć świadomość działających poduszek, nawet w takiej puszce jak swift
-
to nie jest tylko airbag bo niektórzy wolą go mieć. albo chociaż zneutralizować go inaczej niż wyjęcie żarówki - a jak mu strzeli przez zwarcie poducha ?
proponuję:
- zdjąć osłonę kierownicy i zobaczyć (poruszać) pprzewodami w żółtym peszlu. tak samo od strony pasażera poduchy.
- zdjąć kierownicę i sprawdzić stan taśmy (czy nie oberwała się) w przełączniku zespolonym. Klakson działa?
jak by co mam wszystko do poduszek powietrznych oprócz przełącznika zespolonego
-
Aby zneutralizować kontrolkę można wyjąć bezpiecznik od airbag. Próbowałem i kontrolka zgasła, ale przecież nie o to chodzi.
1. klakson działa
2. trochę mnie przeraża to ewentualne zdjęcie kierownicy, gdyż nigdy tego jeszcze w żadnym aucie nie robiłem. Czy oberwanie taśmy w Suzuki to częsta przypadłość?Póki co spróbuję od osłony kierownicy, dam znać co i jak
Dzięki
Marek -
bułka z masłem. od prawej i lewej odkręcasz śruby i delikatnie podwadzasz plasticzki małe aby te śruby jeszcze trochę wyciągnąć. Poducha lekko schodzi. odłączasz kabelki od poduchy (ja poduche rozłączałem bez rozłaczania aku i nic się nie działo). następnie możesz sciągnąć kierownicę i sprawdzić przejście przez taśmę miernikiem (ustawione na spr. diody)
jak jest przejście to przyczyny szukać gdzieś indziej. np sterownik poduchy jest pod radiem zamontowany.
-
to nie jest tylko
airbag bo niektórzy wolą go mieć. albo chociaż zneutralizować go inaczej niż wyjęcie
żarówki - a jak mu strzeli przez zwarcie poducha ?
proponuję:- zdjąć osłonę
kierownicy i zobaczyć (poruszać) pprzewodami w żółtym peszlu. tak samo od strony
pasażera poduchy. - zdjąć kierownicę
i sprawdzić stan taśmy (czy nie oberwała się) w przełączniku zespolonym. Klakson
działa?
jak by co mam
wszystko do poduszek powietrznych oprócz przełącznika zespolonego
Zrobiłem mniej więcej jak opisywałeś
- rozłączyłem (-) akumulatora
- zdjąłem osłonę kierownicy, rozłączyłem 2 kostki (żółty peszel) i je przeczysciłem
- póki co nie zdejmowałem koła kierownicy
- wyjąłem schowek od strony pasażera znalazłem 2 kostki (żółty peszel) rozłączyłem i przeczyściłem
- podłączyłem akumulator
Zaraz po podłączeniu akumulatora nic się nie zmieniło, tzn kontrolka po włączeniu akumulatora zaświeciła się i nie zgasła. W związku z brakiem czasu na dalsze eksperymenty w dniu dzisiejszym poskręcałem osłony i o dziwo przy ponownym włączeniu zapłonu kontrolka zachowała się poprawnie, tzn. zaświeciła się, a następnie po chwili zgasła. Pomyślałem sobie, że może komputer wykonał jakiś test, wykasował błędy i wszystko jest OK. Niestety po zapaleniu samochodu i przejechaniu paru metrów do garażu objaw ten sam co na samym początku, tzn kontrolka nie gaśnie. Skąd takie dziwne zachowanie. Czy jest mozliwe, że obwód jest poprawny, a kontrolka nie gaśnie bo nie zostały wykasowane błędy? Czy jest możliwe, że odłączenie akumulatora (-) na jakieś 30min nie skasowało błędów? Przy kierownicy nie widziałem żadnej taśmy, a jedynie 1 wtyczkę w przełączniku zespolonym do której dochodzą 3 przewody z żółtego peszla
Marek
- zdjąć osłonę
-
bułka z masłem. od
prawej i lewej odkręcasz śruby i delikatnie podwadzasz plasticzki małe aby te śruby
jeszcze trochę wyciągnąć. Poducha lekko schodzi. odłączasz kabelki od poduchy (ja
poduche rozłączałem bez rozłaczania aku i nic się nie działo). następnie możesz
sciągnąć kierownicę i sprawdzić przejście przez taśmę miernikiem (ustawione na spr.
diody)
jak jest przejście
to przyczyny szukać gdzieś indziej. np sterownik poduchy jest pod radiem
zamontowany.Kierownicę zdjąłem, rozebrałem obudowę taśmy, taśmę wymontowałem. Jeden przewód taśmy był delikatnie naderwany (raz łączył, a raz nie), więc go zlutowałem. Przejście przez taśmę jest (sprawdziłem miernikiem). Kontrolka nadal świeci. Zrobiłem zworkę w złączu diagnostycznym komory silnika. Check engine pokazał kod 12, a więc brak jakichkolwiek błędów. Co jest grane, czy jak nie działa airbag, to komputer nie pokazuje żadnych błędów? Jak znaleźć sterownik poduszek i jak go sprawdzić? I jeszcze pytanie jak dobrać się do poduszki pasażera, czy można ją wyjąć od góry w kabinie
Dziękuję
Pozdrawiam -
skąd jesteś ? bo ja mam cały zestaw poduchy i jak okolice moje to zawsze mozna podmiankę na sprawdzenie zrobić, bo mi graty w pudełku się walają
-
Witam
Mieszkam w okolicy Częstochowy, więc po drugiej stronie mapy niestety.
Odkręciłem wczoraj sterownik poduszek, zdjąłem obudowę i przeczyściłem styki od wtyczki. Zmontowałem na nowo, podłączyłem akumulator i póki co kontrolka zaczęła zachowywać się normalnie, tzn. po włączeniu zapłonu świeci i po kilku sek. gaśnie.Bardzo dziękuję za pomoc
-
Witam
Mieszkam w okolicy
Częstochowy, więc po drugiej stronie mapy niestety.w Cz-wie masz mnie, pod Cz-wą Artur-a
Niestety ja na razie poduszki nie ściągam -
Z poduszkami za wiele bym Ci nie pomógł - nie mam poduch w swiftach
Od strony technicznej dużo więcej miałem okazji, potrzeb poznania swifta, więc co nie co wiem -
Z poduszkami za
wiele bym Ci nie pomógł - nie mam poduch w swiftachjak to ja mam ale nie pozbywam się na razie
Od strony
technicznej dużo więcej miałem okazji, potrzeb poznania swifta, więc co nie co wiemja też coś tam poznałem
-
To super, że mieszka ktoś w pobliżu. W razie czego chętnie skorzystam z waszej pomocy koledzy. Ja Swiftem jeżdżę dopiero od lutego tego roku. Z airbagiem sytuacja opanowana.
Jeszcze raz wszystkim dziękuję za pomoc -
jak to ja mam
ale nie pozbywam się na razieMk4 był brany jako nówka z salonu i jakoś tak wyszło, że jest bez poduszek.
Mk5 jest 3 lata młodszy i jak kupowałem, to skłaniałem się do wersji bez poduszek.
Tak więc jeden jak i drugi, to wersje z serii: bez poduszkowe GLX-yja też coś tam
poznałemwystarczy chcieć
[i][/i]
-
To super, że
mieszka ktoś w pobliżu. W razie czego chętnie skorzystam z waszej pomocy koledzy.nie ma problemu
Mk4 był brany jako
nówka z salonu i jakoś tak wyszło, że jest bez poduszek.dziwne, myślałem że Mk IV miała w standardzie poduszkę pasażera, ale możliwe że od 99 roku ...
Mk5 jest 3 lata
młodszy i jak kupowałem, to skłaniałem się do wersji bez poduszek.w Mk V to już w ogóle ewenement, ktoś musiał modzić
wystarczy chcieć
albo musieć
-
dziwne, myślałem że
Mk IV miała w standardzie poduszkę pasażera, ale możliwe że od 99 roku ...nie wiem jak suzuki traktowało standardowe wyposażenie GLX - mk4 był brany tak jak stał w salonie.
Różnice po miedzy mk4 a mk5 to inny silnik, lakier metalik, inne fotele, kolor tapicerki i nieco jaśniejsza deska rozdzielcza. Wyposażenie mają identyczne.w Mk V to już w
ogóle ewenement, ktoś musiał modzićNie wydaje mi się, raczej bym zauważył.
Śruby w wielu miejscach są pozaznaczane lakierem w fabryce, a że mk5 w środku dosyć znacząco rozbebeszyłem po kupnie, to widziałem, że nikt tam nic nie ruszał przede mnąPrzód też rozbierałem i tam również nikt nie kombinował -brak śladów jakiś stłuczek czy innych modów.
Czujniki co przekazują sygnał do poduszek, to prawdę powiedziawszy nie wiem w którym miejscu montowali.Tak że jestem na 99,9% pewny że bez poduch wyjechał z fabryki i że nie miał jakiś "przygód"
-
może gdzieś mi się uda znaleźć w czeluści dokumentów specyfikację salonową z 99 roku 5D