Swift 1.3 8v - Jaki olej polecacie?
-
Witam
W najbliższym czasie mam zamiar wymienić olej w moim Swifcie
Obecnie jeżdżę na Castrolu Magnatec 10W40.
Stan licznika przekroczył już 227 tysięcy kilometrów.
Na obecnym oleju nawet dobrze zapalał zimą, nie ubywa go.
Myślę nad Valvoline MaxLife 10W40. Co Wy o nim myślicie?
5L mogę kupić za około 100 złotych i nie chciałbym zbytnio przekroczyć tej kwoty.
Może macie jakieś ciekawe propozycje?
Mile widziane jakieś zmniejszenie spalania, lepsza kultura pracy silnika po wymianie oleju.
Czekam na propozycje i opinie -
Obecnie jeżdżę na
Castrolu Magnatec 10W40.
Stan licznika
przekroczył już 227 tysięcy kilometrów.
Na obecnym oleju
nawet dobrze zapalał zimą, nie ubywa go.
Myślę nad Valvoline
MaxLife 10W40. Co Wy o nim myślicie?skoro jest ok, to czemu chcesz zmieniać ?
Mile widziane
jakieś zmniejszenie spalania, lepsza kultura pracy silnika po wymianie oleju.tak to tylko w Erze ( ale jej już nie ma )
Poza tym, o olejach na forum trochę już było Nawet ostatnio -
Wiesz...nie oczekuje zmniejszenia spalania o 2 litry, ani silnika ciuchutkiego jak elektryczny ;D
Chciałbym jakiejś poprawy przy okazji
Castrola już nie chcę - po prostu -
konkretnie powiem Ci ze przejście z castrola na max lifa to dobre posunięcie ale niesie za sobą pewne ryzyko bo oleje castrol to straszne zaszlamiacze silnika max life ma wyższą liczbę zasadową więc może coś się podziać niedobrego. wg mnie na 90% możesz śmiało lać max life bo to bardzo przyzwoity olej i ładnie silniki swiftowe na nim pracują. Ale zawsze zostaje te 10% ryzyka że popłucze za mocno i silnik może się lekko rozszczelnić. Ja osobiście wlał bym tego valvoline o ile silnik nie pali oleju. Mam nadzieje że pomogłem.
-
konkretnie powiem Ci...
max life bo to bardzo przyzwoity olej i ładnie silniki swiftowe na nim pracują
Dzięki - właśnie powiedziałeś jak najbardziej konkretnie
O takie informacje mi chodziło
Mój Swift woli spalać gaz i benzynę niż olej, więc nie powinno być problemu -
zrób wcześniej płukankę, kup jakiegoś dobrego engine flush'a ktory nie jest na rozpuszczalnikach np. millersa czy nawet valvoline, kosztuje to 20zł a pozbędziesz sie większości syfu po castrolu i zalogow siarki z paliwa ( uprzedzając, nie rozszczelni silnika )
ori maxlife 10w40 bedzie bardzo dobry
-
Ja przeszedłem z mobila 10w40 na maxllifa i nie narzekam
-
Ja przeszedłem z
mobila 10w40 na maxllifa i nie narzekamJakieś zmiany zauważyłeś??