Komputer pokładowy.
-
komputer pokładowy podłączony jest jeszcze przed kalibracją, więc jak go w pełni skalibruję to napiszę jak to się sprawuje w świstaku:)
a prezentuje się tak:
-
Trochę mały wyświetlacz ;/ Chyba trzeba w czasie jazdy dotykac nosem popielniczki, żeby coś zobaczyć ;p No ale czekam na wyniki testow
-
jak dla mnie wystarcza:) jest czytelny i kontrastowy i wszystko widać.
Większy wyświetlacz niestety by się nie zmieścił, bo nie chciałem się pozbywać półeczki pod radiem tylko wszystko w nią wpasować;)Pierwsze odczucia, więcej niż 70km/h nie jechałem i tyle co miałem na prędkościomierzu +-2km/h pokazywał komputer pokładowy. Co do spalania, to ciężko powiedzieć, zobaczymy po pierwszym tankowaniu:D i po dokładniejszej kalibracji, bo teraz nawet na obwodnicy się rozpędzić nie można, bo wszyscy 60km/h jadą:)
-
o Panie 666cin'ie, chyba będziesz mi musiał zrobić manuala jak to wszystko podłączyłeś
fajnie się to prezentuje -
niestety zdjęć nie robiłem ale w skrócie mogę opisać:)
ogólnie do tego komputera wymagane były sygnały:
- VSS
- wtrysk
- 12 po zapłonie
- światła
- 12V + masa
- VSS pobrałem bezpośrednio z wtyczki komputera: ( u mnie żółty przewód z zielonym paskiem)
- Wtrysk - z wtyczki wtryskiwacza, pod filtrem powietrza. Przewód czarno żółty.
- 12 po zapłonie z radia:)
- Sygnał włączenia świateł, pobrany z żarówki podświetlającej nawiewy:)
- 12V i masa pobrana z radia
Ogólnie panel frontowy jest z plexi 18.5cm X 5cm. pomalowana tym co miałem pod ręką:D pod panelem są klocki które mają za zadanie pochylić trochę sam panel:) całość jest przymocowana do półki która była pod radiem i tak wymierzona żeby wyświetlacz idealnie się do niej mieścił:)
Czujnik temperatury umieściłem w przednim zderzaku, za kierunkowskazem. ale już widzę że to kiepskie miejsce, bo czujnik jest na tyle czuły że grzejący się silnik przekłamuje jego wskazania.
płytka komputera, została zabezpieczona opakowaniem z gąbki:D. wszystkie przewody są odłączane, tj w każdej chwili można wyjąć całą płytkę, odłączając tylko wszystkie połączenia.
no i 12V zabezpieczone bezpiecznikiem 1A:P
i tyle w skrócie:)
-
Fajnie wyszło
Zmień tylko chromowane śrubki na czarne
-
A który ten komputerek wkońcu kupiłeś?
-
Ten od nestor-electronics. Ogolnie slabo przemyslana konstrukcja ale spelnia swoje zadanie:)
czujnik temp. przerzuciłem do prawego lusterka i teraz są bardziej miarodajne pomiary temperatury przy pracującym silniku:)
-
Trochę mały
wyświetlacz ;/ Chyba trzeba w czasie jazdy dotykac nosem popielniczki, żeby coś
zobaczyć ;p No ale czekam na wyniki testowdokladnie ; ))
ten komputerek super nadawalby sie do zegara w Tico czy Matizie, w Swifcie kiepsko troche tak na dole -
no niestety lepszej lokalizacji nie znalazlem, zeby całość estetycznie wyglądała i jakoś komponowała się do reszty:P
A po za tym, może zdjęcia tego nie oddają, ale wszystko bardzo dobrze widać na tym wyświetlaczu.
-
Tak się zastanawiam gdzie by można było ten komputer zamontować
-
można walnąć sam wyświetlacz w jakiejś obudowie na podszybiu, gorzej z przyciskami i przewodami od wyświetlacza:) bo do wyświetlacza idzie bodajże 16 żył no i 6 żył do przycisków. więc trzeba by je jakoś ukryć żeby nie leżały na wierzchu. no i dochodzi schowanie samego komputera:P.
Dlatego jak dla mnie lepszego miejsca nie ma niż ta półeczka pod radiem:D, nic nie trzeba dorabiać, komputer wchodzi tam w całości, żadne kable nie wiszą na wierzchu.
No i zeby konputer dobrze dzialal trzeba wykonac impulsator z mojego manuala bo kontaktron z predkosciomierza swifta nie ogarnia tematu.
-
Można by było poświęcić jeden nawiew na desce i jakoś wmontować wyświetlacz