Palący się bezpiecznik kierunkowskazów
-
Hej
miał ktoś z Was taki problem? Mi już się spalił trzeci w ciągu 2 tygodni. Nic nie grzebałem od kilku miesięcy w jakichkolwiek kablach w aucie. Palą się jakby bez powodu. Awaryjne działają ;p -
U mnie 2 razy padły bezpieczniki a potem kierunki raz działały raz nie, przekaźnik był sprawny, ale styki były zaśniedziałe. Więc skrzynka bezpieczników do rozbiórki poszła i takie coś zobaczyłem...
-
Sprawdź czy nie ma zwarcia. Porozbieraj kierunki i posprawdzaj styki może gdzieś się zwiera.
-
Po obejrzeniu tego i tamtego zauważyłem, że kabel do czujnika wstecznego wisi sobie urwany. Ściągnąłem go tymczasowo bo nie miałem czasu na zabawę z nim, wymienilem bezpiecznik w kierunkach i już tydzień jeżdżę i wszystko bangla jak trzeba. Możliwe, że ten kabel wisząc pod maską robił jakieś zwarcie stykając się z masą ale tego nie wiem bo nie znam sie na elektryce. Także puki co to było przyczyną Jakby coś sie działo to będę informował co by było dla potomnych ;p
-
widocznie żarówki wstecznego mają jeden bezpiecznik z kierunkami i mogło być jak piszesz