Suzi 1.0 Kolejność montażu zderzaka i lamp.
-
Witam Kolegów! W kolizji drogowej ucierpiał mój Suzi 1.0.Zniszczona lewa lampa,,błotnik,zderzak i zbiornik płynu do wtryskiwacza.Skompletowałem części ( tylko błotnik nowy,reszta używane) i po wyklepaniu z grubsza miejsca uszkodzenia mógłbym przystapić do montażu.I tu mam kłopot.Czy zdemontować drugą lampę i zamocować najpierw zderzak, czy wmontować zderzak a potem założyć lampę.Jaka kolejność montażu przysparza mniej kłopotów.Może ktoś z kolegów miał podobną sytuację i mógłby mi podpowiedziec jak sobie z tym poradzić.Z góry pięknie dziękuję.
-
Witam Kolegów! W
kolizji drogowej ucierpiał mój Suzi 1.0.Zniszczona lewa lampa,,błotnik,zderzak i
zbiornik płynu do wtryskiwacza.Skompletowałem części ( tylko błotnik nowy,reszta
używane) i po wyklepaniu z grubsza miejsca uszkodzenia mógłbym przystapić do
montażu.I tu mam kłopot.Czy zdemontować drugą lampę i zamocować najpierw zderzak,
czy wmontować zderzak a potem założyć lampę.Jaka kolejność montażu przysparza mniej
kłopotów.Może ktoś z kolegów miał podobną sytuację i mógłby mi podpowiedziec jak
sobie z tym poradzić.Z góry pięknie dziękuję.Ave!
Gdzieś się wala na forum mój opis zmiany zderzaka w MKIV.
W tym modelu nie trzeba było odkręcać lamp, żeby zdemontować i zamontować zderzak. -
Jak grzebałem przy lampach w zeszłe lato to obie lampy wymontowywałem nie ruszając zderzaka - trochę gimnastyki z tym jest ale da radę - najważniejsze żeby nie brutalnie, bo połamiesz mocowania lamp albo porysujesz górną nakładkę zderzaka
-
Ave!
Gdzieś się wala na
forum mój opis zmiany zderzaka w MKIV.
W tym modelu nie
trzeba było odkręcać lamp, żeby zdemontować i zamontować zderzak.A tak z ciekawości zapytam. jak poradziłeś sobie z dwoma kołkami na wcisk ,które są pod reflektorem i mocują górną nakładkę do wzmocnienia?
-
A tak z ciekawości
zapytam. jak poradziłeś sobie z dwoma kołkami na wcisk ,które są pod reflektorem i
mocują górną nakładkę do wzmocnienia?No jak ?
Odkręciłem zderzak razem ze wzmocnieniem -
Jeśli chodzi o kołki to usunąłem je w najprostszy sposób, czyli ściąłem je. Nowy zderzak ( a właściwie używany ) przykręcłem na śruby; można od spodu włożyć i przytrzymać nakrętkę. Ponieważ już jestem na ukończeniu całej roboty to podzielę się pewnymi uwagami.
1.Dla wygody zdjąłem przednie koła i podłożyłem klocki.
2.Usunąłem elementy mocujące przednią część nadkola (były kołki i wkręty bo grzebał tam już poprzedni właściciel).
3.Zamocowałem zbiornik płynu do wycieraczek.
4.Zamocowałem nowy,lewy reflektor w miejsce uszkodzonego
5.Zamocowałem kompletny zderzak,z dojściem do śrub mocujących zderzak nie ma problemu
mając długi klucz rurkowy 10 i dojście pod błotnikiem.Wcześniej polakierowałem i wmontowałem nowy lewy błotnik.
-
Jeśli chodzi o
kołki to usunąłem je w najprostszy sposób, czyli ściąłem je. Nowy zderzak ( a
właściwie używany ) przykręcłem na śruby;No i gratulacje teraz jak w coś przywalisz to zderzak się rozdupcy a nie kołeczki.
Pewnie kiedyś pojawi się post jak odkręcić zapieczone śruby mocujące zderzak