[swift 1.0 ' 53KM '96] olej w okolicach filtra powietrza- inne pytanie
-
Moje pytanie jest następujące: czy olej w okolicach filtra powietrza ZAWSZE i bezwzględnie oznacza, że silnik również "pali" olej?? Czy po prostu jest tak, że tak może być, ale nie musi, bo olej jest jedynie wypychany??
Drugie pytanie: jeśli olej faktycznie jest wypychany to jakie ilości znikają z silnika??
Skorzystam również i zapytam o to: załóżmy, że chcielibyście ukryć przed nowym właścicielem Waszego Swifta jakąś usterkę/-rki to co może dać wymiana wydechu na nowy od silnika aż do końca?? Co można ukryć taką wymianą??
-
Moje pytanie jest następujące: czy olej w okolicach filtra powietrza ZAWSZE i bezwzględnie
oznacza, że silnik również "pali" olej?? Czy po prostu jest tak, że tak może być, ale nie
musi, bo olej jest jedynie wypychany??Nie koniecznie silnik musi brać olej. Ostatnio dużo było o tzw.zaworku PCV, któryj jest jednokierunkowy zaworkiem w układzie odpowietrzenia skrzyni korbowej. Może on być już do niczego i wtedy będzie więcej oleju w obudowie filtra powietrza oraz mogą być niestabline obroty.
Drugie pytanie: jeśli olej faktycznie jest wypychany to jakie ilości znikają z silnika??
Trudno powiedzieć dokładnie ... do obudowy filtra dużo tego nie idzie raczej. Jeżeli ubywa Ci oleju, to prędzej szukał bym pod autem, czy nie uciela na łączeniu z miski olejowej. A jeżeli chcesz wiedzieć, czy pali olej, to chyba najlepiej sprawdzić kompresje gdzieś na warsztacie. Ewentualnie przyjrzeć się jaki kolor ma końcówka rury wydechowej i czy auto nie kopci na czarno...
Skorzystam również i zapytam o to: załóżmy, że chcielibyście ukryć przed nowym właścicielem
Waszego Swifta jakąś usterkę/-rki to co może dać wymiana wydechu na nowy od silnika aż do
końca?? Co można ukryć taką wymianą??Raczej nic. Świadczy to chyba tylko o tym, że cały układ był już mocno skorodowany i dziurawy, więc został wymieniony, a nowy właściciel nie musi już tego robić.