[GTi] Grubość tarczy sprzęgła
-
Zbyt banalne pytanie zadałem czy zbyt trudne?
Jeśli już chce Ci się ściągać skrzynię, to nie zakładałbym czegoś, czego nie jestem pewien.
Łatwo się pisze, ale lepiej wykosztować się i założyć nowe sprzęgło. -
Jeśli już chce Ci się ściągać skrzynię,
Myszywemu się będzie chciało za PLN-y <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
to nie zakładałbym czegoś, czego nie jestem pewien.
Z relacji byłego właściciela wynika, że jest w lepszym stanie od mojego <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Łatwo się pisze, ale lepiej wykosztować się i założyć nowe sprzęgło.
Ooooo i tu się zaczynają schody. Niektórzy wiedzą jak stoje z finansami po zlocie i spocie i reszcie imprez cotygodniowych aż do dziś <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
I właśnie dlatego pytam bo koszt tej zabawy zamknął by się w kosztach mechanika a na jakiś czas byłby spokój <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Chociaż sprzęgło, które teraz mam przy mojej emeryckiej jeździe, no i jeśli się niespodziewanie nie wys*a rok jeszcze spokojnie pojeździ <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> -
Pytanie brzmi:
Jaką grubość ma nowa tarcza sprzęgła?? Bo albo źle szukam albo nie umiem szukać
Dostałem w spadku od Locusa m.in. tarczę o grubości 6,7mm. Czy to się do czegoś nadaje? Opłaca
się z tym bawić?
Acha - nacięcia po wewnętrznej stronie są już praktycznie żadne, po zewn. może 1mm.
P.S.
Mogę zrobić zdjęcia i wrzucić jak coś
Ile pozostało okładziny do najbliższego nita? Jeżeli jednak nacięcia się skończyły oznacza to końcówkę tarczy. Nawet jeśli nie będzie się ślizgać to pedał będzie twardy i stojąc w korkach dorobisz się nogi ja Arnold. -
To w sumie odpowiedziałeś sobie sam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Nie męcz się ze słabym sprzęgłem, bo to nie jest dobre dla motoru i dla nerwów.
Jedz do Myszywego i róbcie "swapa" skoro wiesz, że te "nowe" jest lepsze od obecnego.Tylko <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> dopiero po robocie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Ile pozostało okładziny do najbliższego nita?
Na przemian 0.8mm i 1.8mm <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Jeżeli jednak nacięcia się skończyły oznacza to
końcówkę tarczy. Nawet jeśli nie będzie się ślizgać to pedał będzie twardyCzyli to co u mnie teraz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
i stojąc w
korkach dorobisz się nogi ja Arnold.<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Znaczy się, że już się dorobiłem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
To w sumie odpowiedziałeś sobie sam
Nie męcz się ze słabym sprzęgłem, bo to nie jest dobre dla motoru i dla nerwów.
Jedz do Myszywego i róbcie "swapa" skoro wiesz, że te "nowe" jest lepsze od obecnego.Teraz już nic nie wiem <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Chociaż nie - wiem, że nie będę się z tym bawił dopóty, dopóki obecne sprzęgło nie padnie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Jak nie będę miał kasy to wsadzę te używane, a jak będę miał to nowe i sprawa załatwiona <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Tylko <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> dopiero po robocie
Myszywy na sucho nie robi bo się zatrze <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Teraz już nic nie wiem
Chociaż nie - wiem, że nie będę się z tym bawił dopóty, dopóki obecne sprzęgło nie padnie
Jak nie będę miał kasy to wsadzę te używane, a jak będę miał to nowe i sprawa załatwiona
Myszywy na sucho nie robi bo się zatrzeNajlepiej nabij nowe okładziny będzie najtaniej i w miarę przyzwoicie.
Koszt to ok 50-60 zł.
Inaczej szkoda roboty. -
Najlepiej nabij nowe okładziny będzie najtaniej i w miarę przyzwoicie.
Koszt to ok 50-60 zł.
Inaczej szkoda roboty.Ja tak robiłem w Escorcie. Zapłaciłem tylko za okładziny i cała robota wyniosła 20zł i sprzęgło śmiga już półtora roku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Najlepiej nabij nowe okładziny będzie najtaniej i w miarę przyzwoicie.
Koszt to ok 50-60 zł.
Inaczej szkoda roboty.Nawet nie wiedziałem, że istnieje taka możliwość <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Dzięki za info spróbuje się czegoś na ten temat dowiedzieć <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Jak można mieć tarczę NKK za 80 PLN to nie wiem czy warto wydawać 100-300 PLN na ściąganie skrzyni po to żeby włożyć używaną tarcze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Jak można mieć tarczę NKK za 80 PLN to nie wiem czy warto wydawać 100-300 PLN na ściąganie
skrzyni po to żeby włożyć używaną tarczeJa miałem całe sprzęgło robione na zamówienie ze spieku węglowego i kosztowało mnie to 320zl - cztero-spiek polecam na ulicę.. bardzo fajnie się jeździ <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />