Obroty
-
a wężyk od serwa ?
Wymieniony 2 miesiące temu razem z zaworem.
-
Wymieniony 2 miesiące temu razem z zaworem.
piszesz że świece zmieniałeś a przerwa fabryczna czy ustawiłeś jak trzeba do skody 0,6 + 0,1 max a fabryczne są ok 0,9 nawet do 1,1mm.
Jak wszystko masz ok to raczej gaźnik. Więc do jakiegoś dobrego fachowca na czyszczenie i regulację, chyba że chcesz sam chcesz wyregulować to dosyć dobry opis jest w książce Maliny. -
W sobotę jeszcze raz wymontuję gaźnik i na spokojnie "gada" wyczyszczę.
Może jeszcze jakiś paproszek został.
A co do książki to mam Jałowieckiego.<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
No wyczyściłem gaźniczek.
Tylko efekt taki sam ja przed operacją.
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Obroty po prostu wariują, raz jest 1000, raz 1500 a niekiedy wahają się pomiędzy tymi wartościami.
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
No wyczyściłem gaźniczek.
Tylko efekt taki sam ja przed operacją.
Obroty po prostu wariują, raz jest 1000, raz 1500 a niekiedy wahają się pomiędzy tymi
wartościamiTak mi jeszcze przychodzi do głowy, czy automatyczne ssanie nie szwankuje ?
-
Tak mi jeszcze przychodzi do głowy, czy automatyczne ssanie nie szwankuje ?
Trochę nie tak działa (trochę wcześniej się wyłącza ) ale na rozgrzanym silniku są te same objawy.
Nie mam już żadnej koncepcji.
<img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> -
Trochę nie tak działa (trochę wcześniej się wyłącza ) ale na rozgrzanym silniku są te same
objawy.
Nie mam już żadnej koncepcji.Przychodzi mi jeszcze do głowy naciągnięty łańcuch rozrządu ? Albo zła jakość paliwa ?
-
Przychodzi mi jeszcze do głowy naciągnięty łańcuch rozrządu ? Albo zła jakość paliwa ?
Z tych dwóch opcji biorę pod uwagę paliwo.
Autko nie ma "ducha"w początkowej fazie przyspieszania.Ale przy okazji powymieniałem parę rzeczy.
Wyjeżdżę tak do połowy zatankuję do fula gdzie indziej i zobaczymy.
Łańcuch był wymieniany jakieś 9tys km temu.
Dzięki za pomoc.<img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />
-
Z tych dwóch opcji biorę pod uwagę paliwo.
Autko nie ma "ducha"w początkowej fazie przyspieszania.Ale przy okazji powymieniałem parę
rzeczy.Wyjeżdżę tak do połowy zatankuję do fula gdzie indziej i zobaczymy.
Łańcuch był wymieniany jakieś 9tys km temu.
Dzięki za pomoc.
moim zdaniem automatyczne ssanie padlo tak tez mialem ale nie bawilem sie w to i wymienilem calutki gaznik i teraz jest ok (prawie) ale swiece wymienie i przewody i bedzie git. ppzdr
-
moim zdaniem automatyczne ssanie padlo tak tez mialem ale nie bawilem sie w to i wymienilem
calutki gaznik i teraz jest ok (prawie) ale swiece wymienie i przewody i bedzie git. ppzdrNo ok tylko nowy gaźnik kosztuje tyle samo co całe autko.( rok '92)
A na szrotach w moim mieście to o favkę trudno. <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> -
Przesadzasz ja kupilem gaznik za 60zł od kolegi z forum a jak chcesz to ja mam 2 gazniki jeden swoj stary a drugi z mojej 2 skody tylko ze zagazowany ale 100%% sprawny moge ci sprzedac 2 za symboliczna cene bo w tym moim bylo wlasnie automatyczne ssanie rozwalone se poprzekladasz i bedziesz mial jak chcesz
-
OK. Żeby nie zaśmiecać forum proponuję wiadomości na privach.
<img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />