Egzamin zdany:)
-
W piatek wziąłem swojego ticusia na pierwszą dłuższą wyprawe...mozna by rzec-dziewiczy rejs poza
Warszawe;) dwie osoby-autko załdowane porządnie:) trasa
Wawa-Ostrołęka-Brok-Ostrołęka-Wawa...łaćżnie około 450 km... Autko spisało siębez
zarzutu..nie wzięło nic oleju:) tylko męćżące były postoje na światłach na trasie od
Pułtuska w kierunku Oski..Stoi sie tam trochę;)najlepsze było to, że znajomi jechali MAreą
i im padła;) a mój Ticuś dumnie jechał dalej:) hehe...pzdrMarea??padła?? hmm...może to był FIAT <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ?Taa to był FIAT !A to nie ma sie czym martwić to normalne <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
a Tiko jak Tiko to przecież takie małe sportowo-dostawczo-terenowo-osobowo-niezawodne autko <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
pzdr -
Marea??padła?? hmm...może to był FIAT ?Taa to był FIAT !A to nie ma sie czym martwić to
normalne
a Tiko jak Tiko to przecież takie małe sportowo-dostawczo-terenowo-osobowo-niezawodne autko
pzdrMój ticuś bedzie robił za dostawcze autko <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (mam nadzieje ze sie spisze jak zawsze na medal <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> )
A tak ogolnie to nasze autka sa dosc wytrzymałe wiec nie tylko marea czy tez inne wysiadaja przy nim <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Marea??padła?? hmm...może to był FIAT ?Taa to był FIAT !A to nie ma sie czym martwić
to normalneOstatnio zrobilem 400km swoim Fiatem i nie padl, spalil (na oko po wskazaniach paliwowskazu - jeszcze nie bylem na stacji) mniej niz Tico ktorym jezdzilem, zgubil tylko jakies 0,5 litra oleju bo zle uszczelke pod deklem zalozyli i z niej leci.
a Tiko jak Tiko to przecież takie małe sportowo-dostawczo-terenowo-osobowo-niezawodne
autkoni przesadzaj
-
Ostatnio zrobilem 400km swoim Fiatem i nie padl
czasami sie jeden w miare udany egzemplarz trafi
spalil (na oko po wskazaniach paliwowskazu -
jeszcze nie bylem na stacji) mniej niz Tico ktorym jezdzilem
na oko to chłop ...
zgubil tylko jakies 0,5 litra
oleju bo zle uszczelke pod deklem zalozyli i z niej leci.
byc moze zamiast benzyny to spalil te "zgubione" 0,5 litra oleju i mniej benzyny wyszlo <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
ni przesadzaj
ni przesadzam -
czasami sie jeden w miare udany egzemplarz trafi
na oko to chłop ...
byc moze zamiast benzyny to spalil te "zgubione" 0,5 litra oleju i mniej benzyny wyszlo
ni przesadzamDobra, posmialismy sie, pobawilim, proponuje jednak zakonczyc zanim sie z tego jakowas wojna rozpeta <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Dobra, posmialismy sie, pobawilim, proponuje jednak zakonczyc zanim sie z tego jakowas wojna
rozpetaspoko spoko nasz Modulatorze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> nie bedzie żadnej wojny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ot krótka wymiana poglądów i koniec <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
pzdr <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
W piatek wziąłem swojego ticusia na pierwszą dłuższą wyprawe...mozna by rzec-dziewiczy rejs poza
Warszawe;) dwie osoby-autko załdowane porządnie:) trasa
Wawa-Ostrołęka-Brok-Ostrołęka-Wawa...łaćżnie około 450 km... Autko spisało siębez
zarzutu..nie wzięło nic oleju:) tylko męćżące były postoje na światłach na trasie od
Pułtuska w kierunku Oski..Stoi sie tam trochę;)najlepsze było to, że znajomi jechali MAreą
i im padła;) a mój Ticuś dumnie jechał dalej:) hehe...pzdrWitam
Ja swoim byłem na sycylii 3 lata temu (rocznik 97), w jedna strone przejechalem 3500km, bez zatrzymania (tylko po paliwo na stacji) - 2 kierowcow. Na trasie spalił okolo 4.2 l/100 km. Zero awarii, w obie strony bezproblemowo... -
czasami sie jeden w miare udany egzemplarz trafi
Raczej uparty doktor, bo go poprzedni wlasciciele zameczyli
na oko to chłop ...
totez pisze ze nie bylem na stacji, ale podjade jutro albo pojutrze i sie okaze.
byc moze zamiast benzyny to spalil te "zgubione" 0,5 litra oleju i mniej benzyny
wyszloCo to to nie bo dosc dobrzerze znaczy teren po ktorym sie porusza wiec na 99% olej wylecial
ni przesadzam
przesadzasz zwlaszcze z tym "sportowym" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Raczej uparty doktor, bo go poprzedni wlasciciele zameczyli
a no bywa i tak <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Co to to nie bo dosc dobrzerze znaczy teren po ktorym sie porusza wiec na 99% olej wylecial
no i tak też bywa <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
przesadzasz zwlaszcze z tym "sportowym"
eeeeeeeee tam <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Ostatnio zrobilem 400km swoim Fiatem i nie padl, spalil (na oko po wskazaniach paliwowskazu - jeszcze nie bylem na
stacji) mniej niz Tico ktorym jezdzilem, zgubil tylko jakies 0,5 litra oleju bo zle uszczelke pod deklem
zalozyli i z niej leci.
ni przesadzajterenowe zgadzam sie!! jak byś zobaczył gdzie ja nim jechałam to przyznasz że ukłon sie należy