Cieplutko, oj cieplutko :/
-
Ogolnie szybko sie nagrzewa i po kilkunastu min. wolnej jazdy skacze na koncowke bialego pola.
Jak stoi to szybciej. Ale jak jade, bez wiekszych postojów to wtedy gucio. Zastanawiam sie
wlasnie czy nie wymienic ustrojstwa W sumie patrzylem na 'alledrogo' i po 55zl mozna
kupic zamiennik.
Z pewnoscią bedzie to mniejszy wydatek jak wymiana uszczelki pod glowicą, choc faktycznie moze
to być przez to jak pisze kolega powyżej.
A co z tym rozrządem? Zle ustawiony zaplon tez moze miec na to wplyw, nie?
Pozdrawiam!Jak jedziesz i sie wtedy nie grzeje to raczej chłodnica bedzie ok. Narazie nie wymieniaj. Może jakiś dymany termostat kupiłeś? Sprawdz jeszcze raz jak go wsadziłeś. Ma być tak, że odpowietrznik na górze, a sprężyna skierowana w stronę obudowy. Sprawdz na postoju kiedy załącza sie wiatrak na chłodnicy - może za późno poprostu, wtedy wymień czujnik w chłodnicy. Sprawdź tez ten zapłon.
Co do uszczelki pod głowicą, to ubywa ci płynu? Sprawdz czy płyn nie leci do oleju i na odwrót, czy nie kopci na biało z wydechu. Jeśli nie, to nie wymieniaj uszczelki narazie bo szkoda kasy. Jak sie auto zagrzeje pomacaj węże czy miękkie. Kolejna rzecz - korek na zbiorniczku wyrównawczym. Dla pewności możesz wymienić na jakiś uzywany ze szrotu, byle był oryginalny.
Potem bedziemy mysleć dalej.
Pozdr... -
i sprawdz czy jak zgasisz swiatla to temp troche nie spadnie bo jak spadnie to moze byc masa zresztą przeczytaj mój wątek " jakieś czary mary "
-
Panowie pomóżcie, bo mi juz rece opadaja <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />( Wmienilem rozrząd, wymieniłem chłodnice na nowke, wlalem świeżutki płyn, sprawdzilem termostat, naciagnelem pasek, bo jednak byl luzny i cholerstwo dalej sie grzeje Włacznik wentylatora włącza sie odpowiednio, zreszta tez jest nowy. W ogole auto jakos lekko sie muli i duzo pali!
Uszczelka pod głowicą jest ok, nie dymi na bialo i nie bierze plynu.
Co doradzicie jeszcze sprawdzic?
Dziekuje i pozdrawiam!
-
Panowie pomóżcie, bo mi juz rece opadaja ( Wmienilem rozrząd, wymieniłem chłodnice na nowke,
wlalem świeżutki płyn, sprawdzilem termostat, naciagnelem pasek, bo jednak byl luzny i
cholerstwo dalej sie grzeje Włacznik wentylatora włącza sie odpowiednio, zreszta tez
jest nowy. W ogole auto jakos lekko sie muli i duzo pali!
Uszczelka pod głowicą jest ok, nie dymi na bialo i nie bierze plynu.
Co doradzicie jeszcze sprawdzic?
Dziekuje i pozdrawiam!
może jesteś przewrażliwiony na tą temperarurę, z tego co piszesz widze że tak ma być, a że muli to gażnik do regulacji -
może jesteś przewrażliwiony na tą temperarurę, z tego co piszesz widze że tak ma być, a że muli
to gażnik do regulacjiKurcze, moze masz racje... Ale zauwazylem ze teraz po wymianie rozrzadu strasznie duzo zaczal palic! ze 2 litry wiecej jak wczesniej!
Jeszcze jedna sprawa, pytalem sie mechania jak zaplon ustawil to on powiedzial ze po wymianie rozrzadu zawsze sie na 0 daje... To prawda? W ksiazce jest napisane od 3-7! Tak samo zdziwilo mnie to jak powiedzial ze do tego auta zawory przy regulacji ustawia sie oba na 015 a w ksiazce jest 020.... sam juz nie wiem..
<img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> -
Raczej bym wierzył książce, mechanik nie ma racji.
-
Kurcze, moze masz racje... Ale zauwazylem ze teraz po
wymianie rozrzadu strasznie duzo zaczal palic! ze 2
litry wiecej jak wczesniej!
Jeszcze jedna sprawa, pytalem sie mechania jak zaplon
ustawil to on powiedzial ze po wymianie rozrzadu
zawsze sie na 0 daje... To prawda? W ksiazce jest
napisane od 3-7!
No i kurcze nie dziwota, ze Ci podskoczylo spalania skoro gosc tak Ci opoznil zaplon.Tak samo zdziwilo mnie to jak
powiedzial ze do tego auta zawory przy regulacji
ustawia sie oba na 015 a w ksiazce jest 020.... sam
juz nie wiem..
No i slusznie Cie zdziwilo, bo faktycznie powinno byc 0,20mm przy temp. 17-23C.
Moze gdy ten gosc ustawial zaworki na 0,15mm, to byla temp. np. 2C <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />... -
No i kurcze nie dziwota, ze Ci podskoczylo spalania skoro gosc tak Ci opoznil zaplon.
No i slusznie Cie zdziwilo, bo faktycznie powinno byc 0,20mm przy temp. 17-23*C.
Moze gdy ten gosc ustawial zaworki na 0,15mm, to byla temp. np. 2*C ...
Dziekuje za pomoc! Tak tez myslalem, ze to nie mozliwe, skoro fabryka przewidziala takie parametry to znaczy, ze tak ma byc...
Jeszcze co do tego zaplonu, ile radzicie ustawic? Niestety ten mechanior lampy nie ma..
-
Jeszcze co do tego zaplonu, ile radzicie ustawic?
Niestety ten mechanior lampy nie ma..
O kurcze, co to za mechanior, ktory nie ma nawet lampy stroboskopowej <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />?? Niech se kupi na Allegro <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />.
Jesli chodzi o osiagi i spalanko, to dazy sie do ustawienia dosc duzego kata wyprzedzenia zaplonu, ale oczywiscie zeby nie dochodzilo jeszcze do spalania stukowego. Takze majac do dyspozycji lampe i tankujac niechrzczona benzyne, to ustawialbym na cos kolo fabrycznego max dla Twojego silnika, czyli ok. 7*. Oczywisice po ustawieniu, od razu kilka prob.Jako ciekawostke podam, ze w przypadku zagazowanych Fav (i to nawet 135) ustawia sie nawet ok. 15*. No ale w przypadku nPb95 to bedzie duzo mniej, bo i LO duzo nizsza niz LO mieszaniny propan-butan.
-
O kurcze, co to za mechanior, ktory nie ma nawet lampy stroboskopowej ?? Niech se kupi na
Allegro .Jesli chodzi o osiagi i spalanko, to dazy sie do ustawienia dosc duzego kata wyprzedzenia
zaplonu, ale oczywiscie zeby nie dochodzilo jeszcze do spalania stukowego. Takze majac do
dyspozycji lampe i tankujac niechrzczona benzyne, to ustawialbym na cos kolo fabrycznego
max dla Twojego silnika, czyli ok. 7*. Oczywisice po ustawieniu, od razu kilka prob.Dzieki za podpowiedz! Jesli chodzi o paliwo to ZAWSZE tankuje na shellu, czasami, ale baaardzo zadko zeby tylko dojechac do stacji to zatankuje na Lotosie za 20zl... Ustawie na początek na 6 i zobacze jak bedzie smigac. Zastanawia mnie tylko jego teza nad ustawianiem na 0 po wymianie rozrzadu... Skąd taki pomysł? heh...
-
Dzieki za podpowiedz! Jesli chodzi o paliwo to ZAWSZE
tankuje na shellu, czasami, ale baaardzo zadko zeby
tylko dojechac do stacji to zatankuje na Lotosie za
20zl... Ustawie na początek na 6 i zobacze jak
bedzie smigac.
Znaki na obudowie sa co 5*, takze 6* to bedzie 5 i troche, a np. 7* to bedzie 5 + troche wiecej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.Zastanawia mnie tylko jego teza nad ustawianiem na 0 po
wymianie rozrzadu... Skąd taki pomysł? heh...
Moze stad, ze z dwojga zlego mniej szkodliwe dla silnika jest ustawienie zaplonu troche opoznionego niz za bardzo wyprzedzonego... takze moze stad to zero, ale tez nie wiadomo na ile mozna wierzyc, ze jest akurat 0*, skoro ustawiano to bez lampy. -
Moze stad, ze z dwojga zlego mniej szkodliwe dla silnika jest ustawienie zaplonu troche
opoznionego niz za bardzo wyprzedzonego... takze moze stad to zero, ale tez nie wiadomo na
ile mozna wierzyc, ze jest akurat 0*, skoro ustawiano to bez lampy.Odebrałem auto po ponownych ogledzinach. Zapłon ustawił na 0, bo jak twierdzi jest luz na aparacie i nie ma sensu ustawiac wiecej. Twierdzi ze wykrecal swiece i byly idealne, takze zaplon jest na pewno dobrze ustawiony.
Wyczyscil mi gaznik, wymienil filtr siatkowy, termostat (choc byl nowy), zakretke od pojemnika i swiece. Wyregulowal jeszcze raz zawory (choc robilem to ms temu u innego goscia) z tym ze ustawil na 0,15 bo jak twierdzi wyeksploatowane auta trzeba ustawiac inaczej niz nowe.
Problem w tym, ze autko nadal bardzo szybko lapie temperature! I nadal pali jak glupie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Nie wiem, czy wymienic ten aparat i ustawic porządnie zapłon na lampie, czy nie ma to sensu.
Poradzcie cos prosze, bo juz mi rece opadaja <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Serdecznie pozdrawiam