[MK3] Oświetlenie bagażnika +12V
-
Temat był poruszany to wiem, ale nie chodzi mi o poradę zrób to sam... bo na stronie i na forum znalazłem prawie wszystko. No właśnie, prawie. Chodzi mi raczej o podłączenie +12V, które jest zawsze. W Swifcie MK3 jest puszczona wiązka kabli taka sama dokładnie jak w 4WD, więc z jednej strony pod tylną kanapą jest wiązka nieużywana. Czy znajdę w tej właśnie wiązce stałe +12V i będę mógł pociągnąć je do modułu LED?
-
Nie wiem jak jest z plusem w tej wiązce o której mówisz, ale ja sobie pociągnąłem od lampki wewnatrz kabiny. Przynajmniej mam obie lampki na tym samym bezpieczniku.
-
Chyba też tak zrobię, ale skoro ty już masz w ten sposób podłączone oświetlenie to może spytam w którym miejscu podłączyłeś się do oświetlenia wnętrza?
-
Chyba też tak zrobię, ale skoro ty już masz w ten sposób podłączone oświetlenie to może spytam w
którym miejscu podłączyłeś się do oświetlenia wnętrza?Mówiąc szczerze nie chciało mi się szukać tych przewodów w bardziej dostępnym miejscu i pociągnąłem bezpośrednio od lampki, pod podsufitką... Ale jak się postarasz to napewno znajdziejsz ten przewód "gdzieś na dole"
u mnie oświetlenie w bagażniku wygląda tak:
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...o=&vc=1 -
Nie no to co widzę wyżej wygląda elegancko. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Ja muszę poszukać na dole gdzieś, bo nie chce mi się za bardzo podsufitki rozbierać całej. To może jaki kolor ma przewód, bo za bardzo nie wiem czego szukać i gdzie zacząć. A może podłączyć się do tego przewodu co do czujników krańcowych drzwi idzie?
-
Do krańcówek sie nie da bo tam jest minus. Przewód jest czarny tyle że oba przewody idące do lampki są czarne... Ale nie tzreba całej podsufitki rozbierać... zdejmujesz lampkę, zsuwasz gumową
uszczelkę na otworze drzwiowym (ona przytrzymuje materiał podsufitki) wsadzasz przy lampce jakiś w miarę sztywny drut, wyciągasz przy drzwiach, zaczepiasz do druta przewód i przeciągasz go. A dalej prowadzisz go pod uszczelkami czy gdziekolwiek -like you want <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Ja sobie robie taraz oświetlenie w drzwiach (bedzie sie palić tylko po otwarciu drzwi) tak żeby oświetlało miejsce gdzie chcę postawić nogę <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> i też ciągnąłem przewód od lampki... To nie jest żaden problem...
-
Kumam no zobaczymy. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Ale na wszelki wypadek chciałbym się dowiedzieć, gdzie dołem idzie jakiś przewód w którym zawsze jest +12V? Albo w którym miejscu można się podpiąć pod oświetlenie wnętrza, tak, żeby wszystko było na jednym bezpieczniku? Żeby już nie mieszać za bardzo? Może ktoś podłączył oświetlenie w inny sposób dołem? Czy wszyscy skorzystali z pomysłu j/w?