Problem z hamulcami
-
Wiec tak : problem jest tego typu że jak jade to przy 1 wcisnięciu hamulca hamuje wmiare normalnie ale jak trzymam go dluzej (naprzyklad dojezdzam do skzyzowanai ) to stopniowo robi sie coraz bardziej miękki i wpada do konca pomaga dopiero odpuszczenie i wcisnięcie go ponownie .Ostatnio samochod mi troche na początku przgasał i musiałem np stojąc na swiatlach z górki trzymać noge na hamulcu i druga na gazie jak dodawalem gazu pedał też robil sie bardziej miękki i samochod sie staczał musialem mocniej go wciskać co to może byc ?
pomocy bo nie jest to zbyt bezpieczne
-
hmmm
kiedys mialem podobne reakcje - pomoglo wymienienie gumek w pompie hamulcowej - poprostu pompa nie trzymala cisnienia- teraz jest oki:)bo gumeczki nowki zalozone - koszt niewielki a bezpieczniej jest:) -
Wiec tak : problem jest tego typu że jak jade to przy 1 wcisnięciu hamulca hamuje wmiare
normalnie ale jak trzymam go dluzej (naprzyklad dojezdzam do skzyzowanai ) to stopniowo
robi sie coraz bardziej miękki i wpada do konca pomaga dopiero odpuszczenie i wcisnięcie go
ponownie .Ostatnio samochod mi troche na początku przgasał i musiałem np stojąc na
swiatlach z górki trzymać noge na hamulcu i druga na gazie jak dodawalem gazu pedał też
robil sie bardziej miękki i samochod sie staczał musialem mocniej go wciskać co to może
byc ?
pomocy bo nie jest to zbyt bezpieczneu mnie cholera podobnie - jak wymiana tylnych hamulców nie pomoże , to trzeba będzie o pompie pomyśleć...
-
hmmm
kiedys mialem podobne reakcje - pomoglo wymienienie
gumek w pompie hamulcowej - poprostu pompa nie
trzymala cisnienia- teraz jest oki:)bo gumeczki
nowki zalozone - koszt niewielki a bezpieczniej
jest:)a te gumki to mozna samemu wymienic jak sie ma 2 lewe ręce <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> czy raczej nie ?
-
a te gumki to mozna samemu wymienic jak sie ma 2 lewe
ręce czy raczej nie ?tak - nawet przy 2 lewych rekach:)
w sklepach z czesciami do skody mowisz ze potrzebujesz "zestawu naprawczego" do pompy hamulcowej i dostajesz gumeczki:) -
tak - nawet przy 2 lewych rekach:)
w sklepach z czesciami do skody mowisz ze potrzebujesz "zestawu naprawczego" do pompy hamulcowej
i dostajesz gumeczki:)Dokładnie. Wczoraj kupiłem cały zestaw do wymiany tylnych hamulców. Bębny, szczęki, zestaw sprężynek (4 sztuki na bęben - sporo !), listwy itp. (prawie 200 pln całość) no i ten zestaw naprawczy - całe 5 PLN !
Kupiłem też tą mityczną membranę serwa, (była o niej mowa parę postów niżej) będącej podobno przyczyną wielu problemów z hamulcami - cena 1 PLN !!! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Aha: da się te gumki wymienić bez demontażu pompy ?
-
Aha: da się te gumki wymienić bez demontażu pompy ?
No chyba raczej na pewno nie będzie Ci wygodnie <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Dużo roboty z demontażem nie jest, przewody ściągasz, zbiorniczek, odkręcasz, wsio.
-
No chyba raczej na pewno nie będzie Ci wygodnie
Dużo roboty z demontażem nie jest, przewody ściągasz, zbiorniczek, odkręcasz, wsio.no własnie te przewody... Mam uraz ze starych lat jak demontowałem pompe w maluchu - normalnie tragedia, nakretki zapieczone, urwałem wtedy przewód - brrr ! <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Sądziłem że można wyjąć bebechy bez wyciągania pompy - może i niewygodnie, ale przewodów nie zniszczę <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
no własnie te przewody... Mam uraz ze starych lat jak
demontowałem pompe w maluchu - normalnie tragedia,
nakretki zapieczone, urwałem wtedy przewód - brrr !
Sądziłem że można wyjąć bebechy bez wyciągania pompy -
może i niewygodnie, ale przewodów nie zniszczęnie spiesz sie - na sroby polej jakies WD badz inny odrdzewiacz - cola:) poczekaj i po woli acz stanowczo odkrecaj jak nie idzie to polej czekaj i dalej sie staraj - na pewno odkrecisz.
jak juz to wszystko zroboisz to napisz jak ci auto hamuje:)