Tico v Max 125 :(
-
Witam wszystko zaloczelo sie od kiedy zalozylem gaz nie
chcial mi odpalac na gazie pojechalem do kumpla
ktory mi regulowal zawory.Silnik ma 98tys. km a
nigdy nie byly regulowane caly czas jezdzilem po
miescie niedawno wyjechalem na autostrade zdziwilem
sie tico jedzie 125 km/h a pedal gazu w podlodze i
wiecej nie pojedzie a wczesniej jechalem 155km/h
czy mozliwe ze to od tej regulacji i jakie maja byc
te odstepy przy ustawiniu??szukalem na temat
zaworow ale nieprzeczytalem zeby komus sie
zmniejszyla predkosc maksymalna autko mam od 1,5
miesiaca dzięki za pomocSprawdź może zapłon i przy okazji przewody wysokiego napięcia. Jak maasz opóźniony zapłon-tzn. poniżej zakładanej normy- 8st. +/-1st. to autko jest mułowate i w dodatku Vmax jest zdecydowanie niższa niż książkowa.
Pozdrawiam. -
A jak Ci chodzi na benzynie ?????
I Będziesz mieć odpowiedz (racej to niewina zaworów (no chba że ten co to robił był szpecem nad szpecami)) -
Witam wszystko zaloczelo sie od kiedy zalozylem gaz
No a czytales o najczestszym problemie wystepujacym w tico z gazem
podpowiem za malo powietrza sie dostaje do silnika
podpowiedz 2 : masz takie urzadzenie w kuchni <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
No a czytales o najczestszym problemie wystepujacym w tico z gazem
podpowiem za malo powietrza sie dostaje do silnikahmm..... za malo powietrza to na moj rozum bogata mieszanka a to powinno powodowac lepsze predkosci ?
Ale pewnie to zla logika, szczegolnie, ze u mnie tez sie dzieje cos ciekawego...
Mam nowa instalacje, na jalowym biegu mialem strasznie niskie obroty, silnik bardzo czesto gasnal mi na skrzyzowaniach - czesciowe zakrycie dolotu powietrza pomagalo, wiec przelaczylem silnik na pozycje "zima" i faktycznie - to zadzialalo. Spalanie na miescie bylo super - jakies 6 litry max.Wyjechalem w trase - w dwie strony po autostradzie, razem 300 km - spalanie... 7,5 litra przy sredniej predkosci 110 km/h ?!? :-/
Sprawdzilem wreszcie vmax.... 120 km/h i nic wiecej, chyba ze z gorki <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Na benzynie to samo ! To tlumaczy wieksze spalanie w trasie niz na miescie - jechalem wciaz na predkosci prawie ze maksymalnej...Probowalem to jakos laczyc z wymiana przewodow WN, ktora dokonalem tuz przed trasa, ale zadnej dyskoteki pod maska nie zauwazylem, a badalem w nocy po jezdzie w deszczu.
Czy to wiec wina przelacznika lato/zima ? Jak powroce do starego ustawienia to mieszanka bedzie dobra w trasie, ale silnik znowu bedzie gasnal na biegu jalowym... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Czy gazownik moze wyregulowac mieszanke tylko dla biegu jalowego ?
Pawel
-
hmm..... za malo powietrza to na moj rozum bogata mieszanka a to powinno powodowac lepsze
predkosci ?
Ale pewnie to zla logika,
A pewnie ze zla, co z tego ze silnik dostaje wiecej paliwa jak nie jest w stanie go spalic? uzyskasz tylko wieksze zuzycie paliwasilnik bardzo czesto gasnal mi na skrzyzowaniach - czesciowe zakrycie dolotu powietrza pomagalo,
jazda na ssaniu to zadne rozwiazanie, czytaj wyzej co napisalemCzy gazownik moze
wyregulowac mieszanke tylko dla biegu jalowego ?
Pawelsam mozesz to zrobic, wykrec bardziej srube od wolnych obrotow (na sluch ocenisz kiedy bedzie ok)
pozdro i powodzenia
-
a ja mam problem ale nie na gazie bo go niemam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> kiedys smigałem 160km/g a teraz 120km/g pedał w podłodze na maxsa, mam załozone oponki 155/65R13 ale czy to one by powodowały az takie osłabienie maxa? moze kat juz sie zapycha? wymieniłem rozrzadzik i to samo ,ustawiamłem zaworki z 3 razy i to samo <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> moze zapłon trzeba ustawic? autko ma tylko 57tys
-
A pewnie ze zla, co z tego ze silnik dostaje wiecej paliwa jak nie jest w stanie go spalic?
uzyskasz tylko wieksze zuzycie paliwa
jazda na ssaniu to zadne rozwiazanie, czytaj wyzej co napisalem
sam mozesz to zrobic, wykrec bardziej srube od wolnych obrotow (na sluch ocenisz kiedy bedzie
ok)
pozdro i powodzeniamam ten sam problem,strasznie trzęsie i gaśnie na biegu jałowym gdy silnik już się nagrzeje - czyli po wyłączeniu ssania przy LPG..... jeśli chodzi o benzyne to brak problemów, rakieta.
Gdzie się reguluje obroty biegu jałowego?? gdzie ta śrubka jest?? laikiem jestem.
Da się wyregulować obroty samej instalacji gazowej nie ruszając obrotów na benzynie?? -
Witam
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...true#Post549451
a w ogóle to polecam http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1
-
Cześć
I ja również po założeniu instalacji LPG miałem problemy/ kłopociki. Po przejechaniu 200 km od założenia się zaczęły. Najpierw straciłem na LPG wolne obroty (jest taka śróbka u mnie w BRC jest od strony kabiny) wystarczy nią pokręcić, zapsuć się nie da bo to tylko regulacja wolnych obrotów (tak mi tłumaczono). Dopiero wizyta w warsztacie i instruktaż przeprowadzony przez gazownika pozwolił mi na własnoręczną poźniejszą regulację. 2 Ustawiali instalacjie na analizatorze spalin. Lambda już nie pamiętam ale była blisko 1 ustawiona ( ustawia się ją zaróno na wolnych obrotach jak i w środkowym przedziale obrotów). po takim ustawieniu na autostradzie 125 to byl max a spalanie rzędu 6-6.5L. Podkręciłem odrobine gaz ( w mojej BRC jest to śruba najwyżej położona z wpustem na klucz imbusowy). Efekt na gazie 155, spalanie w trasie spadło do 5-6 (6 to przy prędkościach ponad 110 km/h) i najważniejsze silnik grzeje się o wiele wolniej. Regulacje zrobiłem tak : zaznaczyłem pisakiem miejsce w którym zmierzono lambde =1 i odręciłem o 1/5 obrotu. Na pocieszenie dodam, że te problemy o których pisałem to tak przez pierwsze 1000 km się pojawiały od tamtej pory minęło poół roku i 6 tyś km bez problemów przynajmniej ze strony LPG -
Bylem u gazownika i mam przyczyne... i wskazanie-
po kazdej wymianie filtra powietrza zmieniaja sie proporcje powietrza i nalezy jechac regulowac...