Gaz do Skodzinki??????????????
-
Witam ma pytanko a mianowicie chodzi mi o założenie instalacji gazowej do favoritki chciałem zapytać jaki jest koszt takiego czegoś??????Myślę że się opłaca jak myślicie?????
-
Witam ma pytanko a mianowicie chodzi mi o założenie
instalacji gazowej do favoritki chciałem zapytać
jaki jest koszt takiego czegoś??????Myślę że się
opłaca jak myślicie?????
Oplaca sie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Koszt okolo 1000zl. -
Oplaca sie . Koszt okolo 1000zl.
Ciekawe tylko jak długo bedzie sie opłacać bo gaz ma kosztować niby ok 2.8 za litr
-
Ciekawe tylko jak długo bedzie sie opłacać bo gaz ma kosztować niby ok 2.8 za litr
Też mi to chodzi po głowie. Chętnie bym założył, ale po podwyżce akcyzy cena gazu poleci mocno do góry i opłacalność stanie pod znakiem zapytania. Trzeba jeszcze pamiętać o droższym przeglądzie i ewentualnych usterkach będących następstwem jazdy na gazie (uszczelka po głowicą, częsta wymiana świec, przewodów itp). Wszystko zależy ile się jeździ. Tylko czy przy wywindowanej cenie gazu, instalacja zwróci się za żywota silnika...? <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> Mój ma już 170 tys.
-
Ciekawe tylko jak długo bedzie sie opłacać bo gaz ma
kosztować niby ok 2.8 za litr
Podobnego rodzaju czarne scenariusze to ja bardzo czesto slysze juz od kilkunastu lat <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />... i jakos ciagle utrzymuje sie relacja ceny noPb/lpg mniej wiecej na poziomie 2-2,5:1 (wiadomo z pewnymi ochylkami typu lato-zima, jakies chwilowe zawirowania na rynku itp.).Ja tam sie nie przemuje i gazuje kolejne furki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Ci ktorzy sie dlugo zastanawiaja tylko na tym traca, bo kasy wladowana w bene i ktora uleciala z wydechu do luftu, juz jest niestety nie do odzykania <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />. -
Też mi to chodzi po głowie. Chętnie bym założył, ale po
podwyżce akcyzy cena gazu poleci mocno do góry i
opłacalność stanie pod znakiem zapytania. Trzeba
jeszcze pamiętać o droższym przeglądzie i
ewentualnych usterkach będących następstwem jazdy
na gazie (uszczelka po głowicą, częsta wymiana
świec, przewodów itp). Wszystko zależy ile się
jeździ. Tylko czy przy wywindowanej cenie gazu,
instalacja zwróci się za żywota silnika...? Mój
ma już 170 tys.moj silnik ma lekko ponad 160 tys, a isnstalka byla montowana przy 98 tys. i mam nadzieje ze jeszcze pojezdzi:)
Moje zdanie jest takie, ze ci ktorzy mysla o zalozeniu LPG powinni to zrobic jak najpredzej:)
Co do wymian swiec ,kabli itp - to zwracam uwage ze na benie tez sie je wymienia.Ja martwilbym sie blachami bo te w favoritkach sa fatalne. -
Podobnego rodzaju czarne scenariusze to ja bardzo czesto slysze juz od kilkunastu lat ... i
jakos ciagle utrzymuje sie relacja ceny noPb/lpg mniej wiecej na poziomie 2-2,5:1 (wiadomo
z pewnymi ochylkami typu lato-zima, jakies chwilowe zawirowania na rynku itp.).Pożyjemy zobaczymy co będzie się działo ale teraz niby to jest nakaz z UE. Narazie to jeszcze jeżdze póki mnie stać na to chociaż cena już mi się nie podoba ( 2.05 zł a była 1.89) ale jak będzie po 2.80zł to juz jeździć tak często nie będe