Z Rzeszowa nad Bałtyk do Karwi
-
Witam
No właśnie, czeka mnie 700 kilometrów w jedną stronę i przyznam się mam mieszane uczucia, czy jechać swoją felicją czy ojca fabią. Felicja po mieście śmiga jak szalona ale taka trasa a autko już nie nowe i słabiutkie (1,3 SPI LXi). Tu mam pytanie jaeszcze do KOLEGÓW czy mają jakieś dane odnośnie dróg. Rodzice kolegi jechali 14 godzin bo trafiali na jakieś remonty. Nie mam z nimi kontaktu więc się nie dowiem co gdzie i jak. Wię Panowie w was nadzieja i jak ktoś pokonywał trase Rzeszów Warszawa Gdańsk to proszę <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> o info.
Pozdrawiam
-
wawa - kuznica moge zrelacjonowac:)
-
wawa - kuznica moge zrelacjonowac:)
Tak ale która Kuźnica jest ich kilka <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Tak ale która Kuźnica jest ich kilka
w watku piszesz o wyjezdzie nad baltyk, wiec pomyslalem ze chodzi o krajowa 7 wawa - gdansk, a kuznica w ktorej bylem znajduje sie miedzy wladyslawowem a helem.
nie chcac sie powtarzac poszukaj sobie kilka moich poprzednich postow w dziale "skoda" badz zajrzyj do dzialu "motomania" a wszystkiego w skrocie sie dowiesz:)
pozdro -
No właśnie, czeka mnie 700 kilometrów w jedną stronę i
przyznam się mam mieszane uczucia, czy jechać swoją
felicją czy ojca fabią. Felicja po mieście śmiga
jak szalona ale taka trasa a autko już nie nowe i
słabiutkie (1,3 SPI LXi).Ja byłem nad morzem favoritką, a przecież silnik ta sama moc co felicia no i jeszcze starsza. Jechaliśmy w 5 osób z wypakowanym po brzegi bagażnikiem. Jak dobrze jeździ po mieście to nie ma się co bać
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
to zycze powodzenia w gdańsku to teraz robia renonty glosnych dróg w gdańsku i wspolczuje turysta bo jak oni sie poruszaja jak ja stary gdanszczanin sie czasami gubie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale ja kwakacje to wakacje nic sie nieliczy i w korkach i tak sie stoi z przyjemnoscia. Widzisz ty z rzeszowa do gdańska a ja z gdańska w twoje strony nad soline ale za 2 tyg <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i skodzina jade jeszcze mnie iezawiodla w trasie a robilem po 2.5 tys i zawsze bylo wszystko ok. Ale teraz troszke skodzine odremontowalem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> wiec mysle ze bedzie good . Pozdrawiam i udanych wakacji <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Witam
Tu mam pytanie jaeszcze
do KOLEGÓW czy mają jakieś dane odnośnie dróg.
Rodzice kolegi jechali 14 godzin bo trafiali na
jakieś remonty. Nie mam z nimi kontaktu więc się
nie dowiem co gdzie i jak. Wię Panowie w was
nadzieja i jak ktoś pokonywał trase Rzeszów
Warszawa Gdańsk to proszę o info.
Trasa z Warszawki do elblaga jest Ok. Z elblaga radze sie kierowac na tczew i krajowa 1 ( łodz - gdansk) gdyz od elblaga do nowego dworu jest remont 7, i stoi sie w kur...ich korkach. -
no ja dzisiaj o 4 w nocy wyjezdzam z gdańska przez Nowy Sącz do Polańczyka w bieszczadach nad Solina moze spotkam po drodze jakiegos klubowicza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> samochod mam do tej drogi przygotowany tylko mnie zadziwila cena gazu jaka od wczoraj jest u nas w gdańsku a mianowicie 2.15 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> u was tez sa tak wysokie ceny gazu??
-
Ja byłem nad morzem favoritką, a przecież silnik ta sama moc co felicia no i jeszcze starsza.
Jechaliśmy w 5 osób z wypakowanym po brzegi bagażnikiem. Jak dobrze jeździ po mieście to
nie ma się co baćtez sie pochwale <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> bylem favoritka nad morzem ponad 600km w 1 strone i dala rade bezproblemowo i nawet fajnie sie jechalo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
no ja dzisiaj o 4 w nocy wyjezdzam z gdańska przez Nowy Sącz do Polańczyka w bieszczadach nad
Solina moze spotkam po drodze jakiegos klubowicza samochod mam do tej drogi przygotowany
tylko mnie zadziwila cena gazu jaka od wczoraj jest u nas w gdańsku a mianowicie 2.15 u
was tez sa tak wysokie ceny gazu??W Katowicach dwa złote z groszami.
-
... a przecież silnik ta sama moc co felicia
???
-
Ja właśnie mam ostatnie przygotowywanie do wyjazdu z Krapkowic do Władysławowa. O 23.30 wyjazd <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Mam nadzieje ze nie będzie problemów i skoda sie spisze na medal.
-
Jako że z Elbląga jedzie się słabo, można jechać z Wawy troche inaczej - w Płońsku nie jedziesz na elbląg tylko na drobin i dalej do Grudziądza (trasa może troochę wolniejsza - przy takim aucie nie robi, ale omijasz dawców nerek co wyprzedają na 7-mce na 3-ciego i co najważniejsze korki między Elblągiem i Gdańskiem - moja siostra, która często słuzbowo jeździ do Wawy zawsze wybiera tą droge), tczewa i za tczewem wjeżdżasz na obwodnice trójmiasta (omijasz korki w Gdańsku - jest cały rozkopany wiec pod żadnym pozorem nie jedź przez centrum gdańska tylko odbij tak żeby jechać obwodową) i z obwodnicy zjeżdzasz na redę, w Redzie na Puck, dalej Władysławowo, we Władysławowie na Jastrzębią górę i Karwię.
Szeroiej drogi
-
no ja dzisiaj o 4 w nocy wyjezdzam z gdańska przez Nowy Sącz do Polańczyka w bieszczadach nad
Solina moze spotkam po drodze jakiegos klubowicza samochod mam do tej drogi przygotowany
tylko mnie zadziwila cena gazu jaka od wczoraj jest u nas w gdańsku a mianowicie 2.15 u
was tez sa tak wysokie ceny gazu??
Panie - w Gdyni na stacji Pod żaglami LPG jest po 1,94. W Gda na pewno też znajdziesz taniej. -
Właśnie wróciłem z wyjazdu w góry świętokrzyskie. Zrobiłem w 6 dni ponad 1000 km, bez żadnych niespodzianek. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Skoda dobre auto, tylko mocy czasem brakowało przy długich podjazdach w górę. -
Witam
Dzięka za rady jak jechać. Trase miałem z Rzeszowa na warszawe delej do Elblaga, potem na Tczew jak radzicie potem na obwodnice gdańską. Trasa jest OK. pojechałem jednak fabia Ojca. I tu niewypał. po drodze zaczeło wyć łożysko przednie prawe. hałas nie do zniesienia ale jakos poszło. To co zobaczyłem na trasie to WOLNA AMERYKANKA zero zasad jazdy zgodnie z przepisami. Wszyscy wyprzdali wszystkich, na 3 na 4 SZOK. Cały czas trzeba kontrolować co jedzie z tyłu bo wystarczy się zagapic a juz koleś jedzie z boku. W sytuacji extramalnej jak sie nie mieści to spycha na pobocze. Ja pilnowałem lewej strony jezdni a żona prawej czy na poboczu nie stoi jakiś maruder albo grzybiaże bo to sezon. Co do Fabi to po powrocie na drugi dzien ojciec oddał samochód do warsztatu a tu niespodzianka 350 zł za wymine zożyska. Miałem je w ręce, nie mozna było nim ruszyć tak zapieczone. Urlop się udał Bałtyk zimny jak diabli ale słodkie leniuchowanie to jest to.
Pozdrawiam
-
Ja swoją felką 1,3 zrobiłem w wakacje 5000km (Słowacja,Budapeszt,Zadar w Chorwacji)w 5 osób+manele więc nie pękaj tylko odpalaj furę i w drogę.