Cichnący rozrząd : )
-
Jak w tytule - otóż po uruchomieniu zimnego silnika, stopniowo zaczyna narastać hałas rozrządu (klawiatury ?) Dzieje się tak do momentu aż wskazówka temp. nie podejdzie prawie pod czerwone pole - wtedy klekocze jak szalony <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> nagle temp. opada do połowy skali (otwiera się termostat) i rozrząd cichnie !! Potem, nawet jeżeli temp. znowu się podniesie, hałas nie narasta.
Powtarzam - dzieje się tak tylko RAZ - podczas nagrzewania się silnika. DLACZEGO ?? Ciśnienie oleju OK.
pozdr
-
Jak w tytule - otóż po uruchomieniu zimnego silnika, stopniowo zaczyna narastać hałas rozrządu
(klawiatury ?) Dzieje się tak do momentu aż wskazówka temp. nie podejdzie prawie pod
czerwone pole - wtedy klekocze jak szalony nagle temp. opada do połowy skali (otwiera się
termostat) i rozrząd cichnie !! Potem, nawet jeżeli temp. znowu się podniesie, hałas nie
narasta.
Powtarzam - dzieje się tak tylko RAZ - podczas nagrzewania się silnika. DLACZEGO ?? Ciśnienie
oleju OK.
pozdrSprawdź ile masz płynu. Jeżeli jest mało to jest to typowy objaw ("skacząca wskazówka"). Może być też zapchany układ chłodzenia. Co do klekotania, podejrzewam zawory. A dlaczego klekoczą? Rozszerzalność cieplna...
-
Sprawdź ile masz płynu. Jeżeli jest mało to jest to typowy objaw ("skacząca wskazówka"). Może
być też zapchany układ chłodzenia. Co do klekotania, podejrzewam zawory. A dlaczego
klekoczą? Rozszerzalność cieplna...No to jak rozszerzalność cieplna, to powinny cichnąć , nie ? A efekt jest taki że robią się głośniejsze. ja coś podejrzewam, że klekotanie jest spowodowane zbyt późnym dochodzeniem oleju do dźwigienek i przez pewien czas pracują na sucho. Ale, cholera taki brak smarowania to może być przez 3, 4 sekundy a nie minutę czy dwie ! (zanim się motor nie rozgrzeje) No i to powiązanie hałasu ze wskaźnikiem temp. - co o tym sądzisz ? (lampka oleju nie zapala się nawet przy 400 obr(testy robiłem) , gasnie 1sek po zgaszeniu motoru)