Prosze o pomoc w wyborze...
-
to już lepiej Lade 1150 takie ładne som obłe i w ogole klasa
Jak wszyscy zmieniaja samochody, to ja sprzedaje suze i kupuje autko marki ZAZ Tavria 1.1 - parokrotnie tanszy, a do napraw potrzebny jest tylko młotek <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
Pozdrawiam !!!
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
ze mnie mechanik nigdy nie bedzie, nawet w pojeciu amatora - ja wsiadam i jezdze czyli robie to
samo co 99% uzytkownikow drog
Pozdrawiam !!!Jesli masz aluminiowa chlodnice i zalales borygo, to radze to sposcic. Borygo wchodzi w jakas reakcje z aluminium i wyrzera dziury. Podobno do aluminiowych chlodnic sa inne plyny z ktorymi nie wchodza w reakcje.
Chlodnica ktora mi poszla byla wlasnie zalewana borygo i byla z nia masakra( nie do odratowania ).pzdr
-
Jesli masz aluminiowa chlodnice i zalales borygo, to radze to sposcic. Borygo wchodzi w jakas
reakcje z aluminium i wyrzera dziury. Podobno do aluminiowych chlodnic sa inne plyny z
ktorymi nie wchodza w reakcje.
Chlodnica ktora mi poszla byla wlasnie zalewana borygo i byla z nia masakra( nie do odratowania
).
pzdrSlyszalem cos o tym, ale teraz te Borygo nazywa sie "NOWE Borygo" chyba ma dodane jakies zwiazki uszlachetniajace, ze nie stanowi juz problemu wozic ja w aluminium.
Zreszta Borygo chyba lepsze od Petrygo ?
Pozdrawiam !!!
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Witam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
a dlaczego nie Dunagel 2000 ?? jest do wszystkich chłodnic <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
http://www.autoland.pl/polski/dynagel_plyn.htm -
Slyszalem cos o tym, ale teraz te Borygo nazywa sie "NOWE Borygo" chyba ma dodane jakies zwiazki
uszlachetniajace, ze nie stanowi juz problemu wozic ja w aluminium.
Zreszta Borygo chyba lepsze od Petrygo ?
Pozdrawiam !!!A przypadkiem nie ma i "Nowego Borygo" i "Borygo Alu"? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
A przypadkiem nie ma i "Nowego Borygo" i "Borygo Alu"?
Dokładnie tak. Jest borygo do chłodnic alu.
A ja i tak polecam Dynagel z AutoLandu, IMHO najlepszy.
-
A BORYGO to czasem nie nazwa?? Ja generalnie kupilem castrola ale z tego co mi mechanik mowil to swifta nadaje sie kazdy byle by byl na glikolu... borygo te co patrzylem tez byly na glikolu... wiec chyba to bylo to nowe borygo...
A jesli o olejach... 45zl za 5L ?? Ladnie.. ja jezdze na Mobil Super M i za 1 litrowe pojemniki place jakos 23zl chyba w FeuVercie...
Dla swifta tlyko to co najlepsze.. czyli:
- benzynka Shell V-Power Racing
- gaz Shell PowerGas lub Statoil SupraGas
-
A jesli o olejach... 45zl za 5L ?? Ladnie.. ja jezdze na Mobil Super M i za 1 litrowe pojemniki
place jakos 23zl chyba w FeuVercie...
A to jakiś mineralny olej prawda bo taka cena(chyba tez przejde na minerala) -
A jesli o olejach... 45zl za 5L ?? Ladnie.. ja jezdze na Mobil Super M i za 1 litrowe pojemniki
place jakos 23zl chyba w FeuVercie...A to jakiś mineralny olej prawda bo taka cena(chyba tez przejde na minerala)
[color:"red"] Zdecydowalem sie na kupno oleju Norauto (mineral), bo jest rozlewany we Francji, a to chyba o czyms swiadczy... [/color]
Dla swifta tlyko to co najlepsze.. czyli:
- benzynka Shell V-Power Racing
- gaz Shell PowerGas lub Statoil SupraGas
[color:"red"] Suprema 98 (Statoil) - i nigdy inaczej !!! [/color]
Pozdrawiam !!!
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
potrzebny jest tylko młotek
Tak , żeby było czym puknąć .............. się w głowę <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
A tak bez żartów czemu Swifta nie nazwać na przykład "japońską Tavrią" a nie trampkiem <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> -
Zdecydowalem sie na kupno oleju Norauto (mineral), bo jest rozlewany we Francji, a to chyba o
czyms swiadczy...
panie znam kogoś co tam mieszka i kupuje auta volkswageny a nie te ich francuskie bolidy bo wie że to sa oszuści i tyle to na tym oleju długo nie pojedziesz <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Tak , żeby było czym puknąć .............. się w głowę
puknąć w głowe sie można czymkolwiwek co sie ma pod ręką <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
A tak bez żartów czemu Swifta nie nazwać na przykład "japońską Tavrią" a nie trampkiem
bo w Tavrii pod sufitem jest wykładzina , a nie jak w trabantach ceratka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
puknąć w głowe sie można czymkolwiwek co sie ma pod
ręką
bo w Tavrii pod sufitem jest wykładzina , a nie jak w
trabantach ceratka<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
I blacha nie ma grubości kartonu <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />A poza tym Trabant ma "coś", Swift też "coś" ma, a Tavria nie. I już.
-
panie znam kogoś co tam mieszka i kupuje auta volkswageny a nie te ich francuskie bolidy bo wie
że to sa oszuści<img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
i tyle to na tym oleju długo nie pojedziesz
A uzywales tego oleju, ze tak mowisz ? Nostradamus od 7boleści...