Gazziwo w vectrze
-
Postanowiłem pogrzebać przy gazie w vectrze, mam kilka pytań do obytych już w temacie ,
gazu pali dużo 15 litrów w mieście, ale to mi nie przeszkadza bo w trasie schodzi do 10 ,zastanawiam sie nad parownikiem czy nie jest za "słaby" mam taki - klik
100 hp znaczy do 100 koni ? vcetra ma 136 więc czy ten parownik nadąży odparować dużą ilość lpg ? zastanawiam sie nad tym bo zauważyłem że vectra ma większą moc na gazie jak butla jest prawie pusta ,gazownik poradził założenie blossa ,ma ktoś na sprzedaż ?
-
zastanawiam
sie nad parownikiem czy nie jest za "słaby" mam taki -
klik
100 hp znaczy do
100 koni ?jak dobrze pamiętam tak właśnie jest. miałem w carinie (116 KM) stary parownik 100hp, po wymianie na chyba właśnie 130hp osiągi się poprawiły wyraźnie i spalanie spadło, na pewno też dlatego, że tamten był już mocno wyeksploatowany.
-
Za słaby ten parownik i zapewne wyeksplatowany.
On obsługuje do 100HP(koni).Widzę że to LPG ładna druciarnia
Potrzebujesz reduktor ok. 150hp -
Parownik można powiedzieć że nowy , nowe membrany i wyszorowany z brudu ,szukam właśnie parownika do 140 kucy, taka instalacja nie powinna być zamontowana do tego silnika ,silnik jest zbyt wymagający ,ale jak narazie problemów nie doświadczam ,poza falowaniem obrotów czasami na światłach
-
Parownik można
powiedzieć że nowy , nowe membrany i wyszorowany z brudu ,szukam właśnie parownika
do 140 kucy, taka instalacja nie powinna być zamontowana do tego silnika ,silnik
jest zbyt wymagający ,ale jak narazie problemów nie doświadczam ,poza falowaniem
obrotów czasami na światłachz tym falowaniem obrotów na LPG to bywa różnie, jeśli chodzi o przyczyny, czasami wystarczy zmienić stację na której się tankuje - jakość gazu ma tu też duże znaczenie
-
tankuje tylko na schell
-
z tym falowaniem
obrotów na LPG to bywa różnie, jeśli chodzi o przyczyny, czasami wystarczy zmienić
stację na której się tankuje - jakość gazu ma tu też duże znaczeniePotwierdzam, zawsze tankowałem na jednym i tym samym Statoilu, no chyba, że byłem gdzieś poza miastem etc. wczoraj auta zaczęło szarpać niemiłosiernie (nie dało się z zakrętu na 2 wyjechać), dzisiaj chciałem jechać ze sromotną awanturą do serwisu. Stwierdziłem jednak, że doleje do pełna innego gazu, po zalaniu gazu z orlena auto zrobiło się szatanem i nie przerwało ani razu
-
Potwierdzam, zawsze
tankowałem na jednym i tym samym Statoilu, no chyba, że byłem gdzieś poza miastem
etc. wczoraj auta zaczęło szarpać niemiłosiernie (nie dało się z zakrętu na 2
wyjechać), dzisiaj chciałem jechać ze sromotną awanturą do serwisu. Stwierdziłem
jednak, że doleje do pełna innego gazu, po zalaniu gazu z orlena auto zrobiło się
szatanem i nie przerwało ani razuDokładnie, w dodatku na kiepskim gazie spalanie też potrafi niemile zaskoczyć
Gaz z shell'a nigdy problemów nie sprawiał
-
polecicie jakiś znany parownik ,do którego dostane zestaw naprawczy w razie regeneracji?
-
Dziś w trasie miałem pierwszy problem z gazem ,autko troszkę sie przymuliło i dziwnie przyspiesza ,tzn-przyspiesza z przerwami sekunda ciągnie i sekunda lekko przestaje ,jutro sie zdzwonie z gazownikiem i pewnie skończy sie na wymianie parownika na mocniejszy ,choć jutro może już problemu nie być ,dzisiaj vectra dostała wybitnie po garach gazem, przez pół godziny pełen gaz około 190 km/h może coś sie przestawiło ?
-
falowanie obrotów dzisiaj wykluczyłem , wykręciłem silniczek krokowy gazu ,przesmarowałem mechanizm wysuwający i przestał falować na obrotach ;))
kupiłem też nowy parownik tomasetto 200hp
w sobotę może uda sie założyć -
falowanie obrotów
dzisiaj wykluczyłem , wykręciłem silniczek krokowy gazu ,przesmarowałem mechanizm
wysuwający i przestał falować na obrotach ;))
kupiłem też nowy
parownik tomasetto 200hp
w sobotę może uda
sie założyćDaj znać jak będzie auto śmigać po wymianach
W carinie co jakiś czas musiałem przeczyścić przepustnicę i wtedy falowanie obrotów zazwyczaj ustawało