luz zaworów
-
Witam !! Postanowiłem ustawić sobie luz zaworów..i teraz mam pytanie czy moge to zrobić przy obecnej temperaturze bo wg. wskazań ma być 0,20 przy 20 C.
Powiedzcie jeszcze jakie sa konsekwencje zaduzego luzu oprócz klepania? np. spalanie czy cos w tym guście....Pozdrawiam
-
Witam !! Postanowiłem ustawić sobie luz zaworów..i teraz
mam pytanie czy moge to zrobić przy obecnej
temperaturze bo wg. wskazań ma być 0,20 przy 20 C.
Powiedzcie jeszcze jakie sa konsekwencje zaduzego luzu
oprócz klepania? np. spalanie czy cos w tym
guście....
Pozdrawiamposzukaj - bylo juz o tym
silnik moze byc lekko cieply lub chodny.
lepiej miec zaduzy luz jak zbyt maly, ale jedno i drugie to nic dobrego. prze zbyt duzym luzie jest mniejsza moc silnika bo cylinder ni enapelnia sie dobrze mieszanka oraz cykl wydechu tez nie jest taki jak trzeba. po za tym troch ebedzi eglosniej chodzil silnik, tzn rozrzad. Jak ustawisz za maly luz zaworowy to zawory nie domkna sie dobrze i przy cyklu sapalnaie moze ci wypalic gniazda zaworowe, moze ci wykruszyc zawory bo beda one przegrzane. Zawor jak sie iedomyka to nie odprowadza swojego ciepla do glowycy , przedewszystkim wydechowy sie upala. Po zatym tez brakuje mocy bo kompresja ucieka itd itp. Ustawa prawidlowo i juz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Witam !! Postanowiłem ustawić sobie luz zaworów..i teraz
mam pytanie czy moge to zrobić przy obecnej
temperaturze bo wg. wskazań ma być 0,20 przy 20 C.
Jeslichodzi o ustawianie luzow na zimnym silniku to 0,20mm ma byc w tempetaturze oklolo 17-23*C... napewno nie ustawialbym ich jesli autko stoi na dworze w obecnych mroznych temperaturkach. -
Ustawiłem dzisiaj te zawory i cos mi sie to nie podoba.
Niby wszystko OK,ale wydaje mi sie że cos mi tam klepie, a ponadto przy niższych obrotach tak szarpie autem ze silnik chce wyskoczyć. Przy np 30km/h jak wrzuce 3 bieg to szarpie silnikiem że szok! Czy to moze być od źle ustawionych zaworów czy jakas inna przyczyna bedzie?
Dodam że zawory sprawdzałem po kilka razy zeby miec pewność ze jest dobry luz.
Przed regulacją to w ogóle szczelinomierza 0,20 nie dało się wcisnąć.
Jest mozliwe coś takiego ze z jakiegoś powodu u mnie może być konieczny luz np 0,15 bo coś tam już wyrobione albo coś?
Poradźcie coś Pany bo nie moge.
Dzieki. -
Ustawiłem dzisiaj te zawory i cos mi sie to nie podoba.
Niby wszystko OK,ale wydaje mi sie że cos mi tam klepie, a ponadto przy niższych obrotach tak
szarpie autem ze silnik chce wyskoczyć. Przy np 30km/h jak wrzuce 3 bieg to szarpie
silnikiem że szok! Czy to moze być od źle ustawionych zaworów czy jakas inna przyczyna
bedzie?
Dodam że zawory sprawdzałem po kilka razy zeby miec pewność ze jest dobry luz.
Przed regulacją to w ogóle szczelinomierza 0,20 nie dało się wcisnąć.
Jest mozliwe coś takiego ze z jakiegoś powodu u mnie może być konieczny luz np 0,15 bo coś tam
już wyrobione albo coś?
Poradźcie coś Pany bo nie moge.
Dzieki.Co do szarpania to moze być dużo przyczyn. Sprawdź bo o tym na forum już było sporo.
A jeżeli po ustawieniu zaworów dalej słyszysz stukanie to jak dojdziesz do tego co to jest to daj mi znac bo ja tak jeżdze od roku i nie wiem co to moze być -
u mnie po wymianie rozrządy i regulacji zawrków też słychać lekkie klekotanko i tak niby ma być, koleś mi powiedział ze wcześniej ( nie było klekotania ) miałem ustawione zaworki za ciasno, gdzieś wyczytałem ze mechanicy jak ustawiaja zaworki w skodach to ustawiają ciasniej zeby silnik chodził cichutko ale ile w tym prawdy <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
pozdro -
Co do szarpania to moze być dużo przyczyn. Sprawdź bo o tym na forum już było sporo.
A jeżeli po ustawieniu zaworów dalej słyszysz stukanie to jak dojdziesz do tego co to jest to
daj mi znac bo ja tak jeżdze od roku i nie wiem co to moze byćJesli chodzi o stukanie, to tak jakby mi jakiś 1 zawór klepał, takie mam wrażenie. A ponadto coś mi stuka w okolicy alternatora. Poluzowałem troche pasek i wymieniłem też borygo, bo miałem juz stare i za mało, i mogła pompa wody hałasować z powodu tego tak pomyslałem. Troche pomogło. Ale ogólnie silnik chodzi teraz troche bardziej jak diesel po regulacji tych zaworów. A bardzo sie przyłożyłem do tej regulacji i mysle ze jest dobrze. Wczesniej nie moglem wsadzić 0,20 wiec chyba luz był zdecydowanie za mały.Teraz ustawiłem 0,20 na wszystkich zaworach, na silniku zimnym w temperaturze około 20 stopni.No i wlasnie pojawiło sie te szarpanie na niskich obrotach.Jak przy 30km/h wrzuce 3-ke na ciepłym silniku, to mi chce wajcha biegów wyskoczyć i tak trzepie silnikiem i w sumie całym autem, ze nie moge.
Stąd najwazniejsze pytanie: Czy to może być od zadużego luzu zaworów?
Dziś podmieniłem cewke,moduł,kable,świece,kopułke,palec,przewód do aparatu zapłonowego i nie pomogło.
Gdzie jeszcze grzebać? -
Jesli chodzi o stukanie, to tak jakby mi jakiś 1 zawór klepał, takie mam wrażenie. A ponadto coś
mi stuka w okolicy alternatora.
może łożyska alternatora albo łańcuch już wyciagnięty - u mnie wymiana pomogłaPoluzowałem troche pasek i wymieniłem też borygo, bo miałem
juz stare i za mało, i mogła pompa wody hałasować z powodu tego tak pomyslałem. Troche
pomogło. Ale ogólnie silnik chodzi teraz troche bardziej jak diesel po regulacji tych
zaworów. A bardzo sie przyłożyłem do tej regulacji i mysle ze jest dobrze. Wczesniej nie
moglem wsadzić 0,20 wiec chyba luz był zdecydowanie za mały.Teraz ustawiłem 0,20 na
wszystkich zaworach, na silniku zimnym w temperaturze około 20 stopni.No i wlasnie pojawiło
sie te szarpanie na niskich obrotach.Jak przy 30km/h wrzuce 3-ke na ciepłym silniku, to mi
chce wajcha biegów wyskoczyć i tak trzepie silnikiem i w sumie całym autem, ze nie moge.
Stąd najwazniejsze pytanie: Czy to może być od zadużego luzu zaworów?
Dziś podmieniłem cewke,moduł,kable,świece,przewód do aparatu zapłonowego i nie pomogło.
Gdzie jeszcze grzebać?może regulacja mieszanki coś zmieni, chociaż u mnie też szarpał rozgrzany podczas przyśpieszania, zmieniłem świeczki i zmniejszyłem troszke prędkość biegu jałowego ( wyczytałem w jałowieckim <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> )szarpanie zniknęło i autko sie ładnie zbiera
pozdro -
może łożyska alternatora albo łańcuch już wyciagnięty - u mnie wymiana pomogła
Poluzowałem troche pasek i wymieniłem też borygo, bo miałem
może regulacja mieszanki coś zmieni, chociaż u mnie też szarpał rozgrzany podczas
przyśpieszania, zmieniłem świeczki i zmniejszyłem troszke prędkość biegu jałowego (
wyczytałem w jałowieckim )szarpanie zniknęło i autko sie ładnie zbiera
pozdroU mnie szarpie tylko na niskich obrotach, tzn jak przy 30km/h wrzuce 3-ke czy przy 40km/h 4-ke.
Wczesniej tak nie miałem.Auto zbierało sie wiadomo, bardzo powoli, ale płynnie.A teraz to mi chce silnik wyskoczyć.Jak przy 60km/h wrzuce 4-ke to normalnie sie rozpędza i nic nie szarpie na wyższych obrotach. I co ważne - to nie jest takie przerywanie jakby sie iskra traciła czy za mało paliwa dochodziło, tylko normalnie aż rzuca całym autem. Pojecia nie mam co to może być.
Pomóżcie Pany, bo se rady nie dam. -
A sprawdź szczelinę na świecach czy jest odpowiednia (0,6mm)?
-
A sprawdź szczelinę na świecach czy jest odpowiednia (0,6mm)?
ja u siebie na LPG ustawiłem 0,7 i jest spoko
pozdro -
A sprawdź szczelinę na świecach czy jest odpowiednia (0,6mm)?
No szczeline mam 0,7mm na briskach i chyba powinno być dobrze tak?