Nie mogę wykręcić świec!!!Przyspawane czy co??

[Tikachu]

Gwintu to raczej nie zerwiesz (chyba,że przy dokręcaniu), a jak dowaliłeś na siłę, to musisz
sporo siły włożyć żeby odkręcić. Przed odkręceniem DELIKATNIE możesz puknąć w świecę
młoteczkiem (lepiej nie odkręcaj tej małej nakrętki nad porcelanką)-tak jak się robi z
zapieczonymi śrubami- i odkręcaj.

No właśnie "raczej" <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />kiedyś kumpel wykręcał tak świecę u siebie w polonezie no i później musiał wymieniać głowicę <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> dlatego (pamiętając ten incydent) zabieram się do tych świec jak pies do jeża <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />nie wiem może on miał już te gniazda osłabione <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> ?Nie mam pojęcia,ale dzięki za radę spróbuję "popukać",a jak nie da rady to jak "puknę" to świeca wpadnie do cylindra a stamtąd to już ją łatwo wyjmę <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

[zwi]

Mialem ostatnio ten sam problem.
Odkrecaj na zimnym silniku, ciut w lewo ciut w prawo az to rozruszasz i tak powolutku wykrecisz.
Jak nie idzie to spowrotem kawaleczek.

[kris1980_147]

Mialem ostatnio ten sam problem.
Odkrecaj na zimnym silniku, ciut w lewo ciut w prawo az
to rozruszasz i tak powolutku wykrecisz.
Jak nie idzie to spowrotem kawaleczek.

Ja natomiast odkręcałem i wymieniałem (dosłownie 2 dni temu) na ciepłym silniku. Potrzebny tylko solidny klucz z przedłużką i nie ma problemu. Ja bynajmniej nie miałem. Ale lekko puknąć nie zaszkodzi jakby nie chciały wyjść

[msuryjak]

Mam problem ze świecami chciałem wymienić świece a tu NIESPODZIANKA! Tylko 1 da się wykręcić,a
pozostałe nawet nie mają zamiaru i nie wiem co robić,boję się odkręcać na siłe żeby gwintu
nie zerwać.Pomóżcie!!!Może ktoś z Was miał już kedyś taki problem
Pozdrawiam

Na zimnym silniku polej WD40
i dobry klucz, pamiętaj żeby kręcić w dobrą stronę
wszyscy dyslektycy mają z tym problem

świece z uszczelką stożkową lubią się przyciąć

[Iro]

No właśnie "raczej" kiedyś kumpel wykręcał tak świecę u siebie w polonezie no i później musiał
wymieniać głowicę dlatego (pamiętając ten incydent) zabieram się do tych świec jak pies
do jeża nie wiem może on miał już te gniazda osłabione ?Nie mam pojęcia,ale dzięki za radę
spróbuję "popukać",a jak nie da rady to jak "puknę" to świeca wpadnie do cylindra a stamtąd
to już ją łatwo wyjmę

Prawdopodobieństwo uszkodzenia gwintu istnieje, ale nie sądzę żeby to dotyczyło silnika Tico, ja miałem taki problem w innym samochodzie, tyle że tam w jednym gnieździe zawsze gomadziła się woda, która parowała jak silnik się rozgrzewał, mechanik uczulał mnie własnie na to żeby uważać z tą właśnie świecą, bo moga być kłopoty, Tico to raczej nie dotyczy, potrzebujesz jedynie dobrego klucza
pozdrawiam
Irek

[Tikachu]

Prawdopodobieństwo uszkodzenia gwintu istnieje, ale nie sądzę żeby to dotyczyło silnika Tico, ja
miałem taki problem w innym samochodzie, tyle że tam w jednym gnieździe zawsze gomadziła
się woda, która parowała jak silnik się rozgrzewał, mechanik uczulał mnie własnie na to
żeby uważać z tą właśnie świecą, bo moga być kłopoty, Tico to raczej nie dotyczy,
potrzebujesz jedynie dobrego klucza
pozdrawiam
Irek

Ech...nie wiem miałem chyba jakiś klucz nie do świec tylko do d**y <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> qrde wylałem z pół opakowania WD,opukałem młoteckiem,założyłem klucz,zamach i .... po kluczu <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Teraz szukam klucza... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
pozdrawiam

[budi]

Ech...nie wiem miałem chyba jakiś klucz nie do świec
tylko do d**y qrde wylałem z pół opakowania
WD,opukałem młoteckiem,założyłem klucz,zamach i
.... po kluczu
Teraz szukam klucza...

Coś ty miał za klucz? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />

pozdrawiam

Ja również

[Ogion]

Coś ty miał za klucz?

W oparciu o moje wlasne dosciwaczenie, to zapewne bylo cos z gatunku hipermarketowego za 5 zl <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Sam bedac szczesliwym posiadaczem tejze rzeczy, uzylem jej tylko raz - efekt: raczka odpadla od trzpienia <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Zapewne zakupie cos na bazarze od wschodnich sasiadow, co jak co ale klucze zawsze mieli dobre.

[budi]

Zapewne zakupie cos na bazarze od wschodnich sasiadow,
co jak co ale klucze zawsze mieli dobre.

Jasne- stal tzw gniotsa-niełamiotsa <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

[Tikachu]

Dobra dzięki za rady chłopaki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> to może też powinienem się wybrać na "ruski targ" i zakupić porządny klucz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
pozdrawiam, piffko dla wszystkich
<img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />

[msuryjak]

W oparciu o moje wlasne dosciwaczenie, to zapewne bylo cos z gatunku hipermarketowego za 5 zl
Sam bedac szczesliwym posiadaczem tejze rzeczy, uzylem jej tylko raz - efekt: raczka odpadla od
trzpienia
Zapewne zakupie cos na bazarze od wschodnich sasiadow, co jak co ale klucze zawsze mieli dobre.

Ja miałem "dobry" krzyżak do kół z hipermarketu,
jak mi wulkanizator dociągnął pneumatycznym
to krzyżaka "obróciłem" a śruba stała nadal
w miejscu, po prostu materiał był tak miękki
że wygiąłem go w kształt korkociągu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

[msuryjak]

Jasne- stal tzw gniotsa-niełamiotsa

tak serio to były czasy kiedy za grosze przywzili tu super klucze...
ale jak się kapnęli że u nas takie kosztują 10zł za szt,
to chcą za swoje 5zł/szt.

[budi]

tak serio to były czasy kiedy za grosze przywzili tu
super klucze...
ale jak się kapnęli że u nas takie kosztują 10zł za szt,
to chcą za swoje 5zł/szt.

To i tak się opłaca-za pół ceny <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />