Zapas w spray'u
-
Z tego co czytalem na roznych forach, to po wpuszczeniu
sprayu jesli powietrze dalej nam bedzie uchodzic to
opona do smieci, bo gumiarze nie chca juz z nia nic
robic. Ten spraj zasyfia cale wnetrze opony i
felge. Na duze dziury czy rozciecia nie pomoze.
Raczej sugerowali wozenie dojazdowki, a spray w
ostatecznosci gdy nie ma mozliwosci przewiezienia
zapasu lub warunkow na zmiane kola.To lipton bo tez chciałem sobie kupic ale widze ze nie ma po co. Moze juz lepiej do dojazdówki dołożyc, zawsze to trochce mniej mirejsca zajmuje niz normalne koło zapasowe
-
To lipton bo tez chciałem sobie kupic ale widze ze nie ma po co. Moze juz lepiej do dojazdówki
dołożyc, zawsze to trochce mniej mirejsca zajmuje niz normalne koło zapasowemoze ktos doradzic jaka dojazdowke szukac do frytki z rozastawem 4x98 ??? tzn jakie auto i model rocznik ?:D
-
Koledzy czy ktos uzywal (lub znajomy jakis) te spraye co
reklamuja na allegro
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=62355461
albo
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=62801911.
Bo zbiornik mam w miejscu kola zapasowego a chodzi
mi o zabezpieczenie sie w przypadku zlapapnia gumy
na trasie, bo w miescie to juz maly problem. Anie
bede wozil zapasu bo mam normalny i zajmuje sporo
miejsca. Z gory dzieki za pomocA ja powiem tak, sam nie uzywam, ale kupilem cos takiego mojej siostrze, i zadzialalo. nie wiem czy ktos chcial jej buchnac autko czy kawal zrobic, ale po wyjsciu z pracy stwierdzila ze ma 2 kapcie, a zapas tylko jeden---dojazdowka no i oczywiscie spray.koledzy z pracy pomogli wymienic kolko, spray wpuscila sama, i od tamtej pory w kole w ktorym jest spray nie zlapala jeszcze kapcia.
to by bylo na tyle, -
moze ktos doradzic jaka dojazdowke szukac do frytki z
rozastawem 4x98 ??? tzn jakie auto i model rocznik
?:DJa miałem od VW,Audi, o dziwo rostaw jak i OC pasowały. Szukać możesz od starszych seatów, alfy romero, fiatów itd.
-
Koledzy czy ktos uzywal (lub znajomy jakis) te spraye co reklamuja na allegro
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=62355461 albo
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=62801911. Bo zbiornik mam w miejscu kola
zapasowego a chodzi mi o zabezpieczenie sie w przypadku zlapapnia gumy na trasie, bo w
miescie to juz maly problem. Anie bede wozil zapasu bo mam normalny i zajmuje sporo
miejsca. Z gory dzieki za pomocfav135 ma rację. Mój ojciec robi w serwisie opon i wie co to spray. Po użyciu praktycznie oponka do wyrzucenia. Ja wożę zapas pionowo w bagażniku po lewej stronie (zbiornik gazu mam w miejscu koła zapasowego).
-
fav135 ma rację. Mój ojciec robi w serwisie opon i wie
co to spray. Po użyciu praktycznie oponka do
wyrzucenia. Ja wożę zapas pionowo w bagażniku po
lewej stronie (zbiornik gazu mam w miejscu koła
zapasowego).jak ci sie miesci zapas na pionowo ??czyli wniosek z tego taki ze spray zaoszczedza miejsce w bagazniku ale z opona mozna sie pozegnac tak ?? mzoe ktos uzywał sprayu i nie zniszczyl opony??
-
jak ci sie miesci zapas na pionowo ??czyli wniosek z tego taki ze spray zaoszczedza miejsce w
bagazniku ale z opona mozna sie pozegnac tak ?? mzoe ktos uzywał sprayu i nie zniszczyl
opony??a co niby sie dzieje z ta opona?? nalot na nie jest czy co??
jesli trzyma powietrze to raczej chyba nie ma potrzeby jechania do wulkanizatora, pozatym te ich latki do idelanych tez nie naleza.
Tak wogole to problem najwiekszy jak przebijecie opone ktorej nie mozna latac... to jest dopiero problem.a o pionowym kolo, pewnie mowa o dojazdowce.
moim zdaniem jesli ktos nie trzaska jakis tam wielkich dystansow to zapas jest zbedny -
moim zdaniem jesli ktos nie trzaska jakis tam wielkich
dystansow to zapas jest zbedny
Czyli co? W razie złapania gumy na mieście koło po pachę i do wulkanizatora?
Średnia przyjemność. -
Czyli co? W razie złapania gumy na mieście koło po pachę i do wulkanizatora?
Średnia przyjemność.nie, telefon i kolo za chwile jest... nie widze problemu. juz raz mi sie tak zdarzylo.
-
jak ci sie miesci zapas na pionowo ??czyli wniosek z tego taki ze spray zaoszczedza miejsce w
bagazniku ale z opona mozna sie pozegnac tak ?? mzoe ktos uzywał sprayu i nie zniszczyl
opony??Sprawa ze sprayem ma się tak: jak już wpuścisz go do wnętrza opony to rozkłada się on równomiernie na całej wewnętrznej powierzchni opony i ściśle do niej przylega. Ponieważ powietrze chce się wydostać przez dziurę to ją też wypełni. Tworzy sie jakby masa bitumiczna trudna do wyczyszczenia. Natomiast naprawa opony bezdętkowej (pod warunkiem że jest mała dziura) polega na zlokalizowaniu dziury (zamaczamy całe kolo w wannie i widać od razu :-)) demontażu opony, oczyszczeniu dziury i jej okolicy wewnątrz opony, wklejeniu specjalnej (zbrojonej) łatki na specjalnym kleju.
Jak łatwo się domyślić jak taki koleś w zakładzie wulkanizacyjnym zobaczy oponę potraktowaną sprayem to za coś takiego się nie weżmie. Nawet jak to się wyczyści to nie da gwarancji że wklejona łata będzie się trzymała.A co do zapasu to mam standartwe kółko postawione pionowo (na dnie bagażnika) po lewej stronie i mieści się bez problemu.
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
hmmm... ciekawe tez sprobuje tak ustawic kolko ,bedzie wiecej miejsca w bagaznikku,jutro pokombinuje pozdrawiam
-
hmmm... ciekawe tez sprobuje tak ustawic kolko ,bedzie wiecej miejsca w bagaznikku,jutro
pokombinuje pozdrawiamJak dopadnę cyfrę to zrobię fotkę i zamieszczę.
-
Jak dopadnę cyfrę to zrobię fotkę i zamieszczę.
no bylbym dzwieczny bo bardzo mnei to ciekawi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
A co do zapasu to mam standartwe kółko postawione pionowo (na dnie bagażnika) po lewej stronie i
mieści się bez problemu.no dokładnie
mieści się idealnie
tzn trzeba minimalnie je ustwić ukosem (ale prawie w pionie)