obrotomierz Mate64
-
Hi
kiedys czytalem ze obrotomierz u kolegi Mate64 chodzil tak jak by sie zacieral, padlo wtedy podejrzenie ze ktos go kiedys przesmarowal i dlatego...u mnie od jakiegos czasu wystepuja te same objawy <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />, zwlaszcza jak jest chlodniej, ale ostatnio juz prawie zawsze
Mate, jak sobie z tym poradziles? (lub nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />), moze ktos mial to samo i jakos to naprawil? czy to byla wina elektroniki, czy mechaniczne uszkodzenie???????????????
-
Ja mam to samo, ale nie naprawiam, bo nie chce mi się zegarów rozbierać. Prawdopodobnie będzie to uszkodzenie mechaniczne, tzn coś blokuje wskazówkę. Może to być stary smar, u mnie prawdopodobnie będzie to paproch z białych tarcz zegarów - właśnie jak założyłem, zaczęło się tak dziać.
-
czy aby napewno masz smar w obrotomierzu ?? myślę acz kolwiek kilka razy rozbierałem zegray a nie pamiętam iż jest to mechanizm miernikowy i prawdopodobnie można właki mogą być polene jakimś olejkiem, chyba
-
Ja nie mam smaru, tylko paproch, smar miał mateusz jako spadek po poprzednim właścicielu.
Te mechanizmy są suche. -
wszystko spoko, ale wydaje mi sie ,ze w obrotomierzu nie ma zadnego smaru <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No nie ma, właśnie to napisałem wyżej.
Mechanizm fabrycznie jest suchy, jak ktoś nasmarował na wszelki wypadek (tak jak poprzedni właściciel skody mate64), właśnie takie jaja się dzieją. <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> -
Tak jak pisze maco, smar ( a raczej olej) to spadek po poprzednim właścicielu, oska chodzi.c powinna na suchej tulejce (rodzaj plastykowego łozyska ślizgowego). Olałem to prawde powidziawszy.