Lexus IS 250 2.5 V6 208KM Prestige 2009 "Auto Testy"
-
Mamy dzisiaj okazję poznać najmniejszego z Lexusów, który przeszedł drobne upiększenia, więc czym się charakteryzuje nowa odmiana IS-a? Benzynowym silnikiem V6? Odpowiedź znajdziesz w naszym artykule.
Jeśli masz ochotę przeczytać cały artykuł zapraszam TUTAJ.
Artykuł autorstwa: Artura Ławnika.
Miłej lektury
-
Mamy dzisiaj okazję poznać najmniejszego z Lexusów, który przeszedł drobne upiększenia, więc czym się
charakteryzuje nowa odmiana IS-a? Benzynowym silnikiem V6? Odpowiedź znajdziesz w naszym artykule.
Jeśli masz ochotę przeczytać cały artykuł zapraszam TUTAJ.
Artykuł autorstwa: Artura Ławnika.
Miłej lekturyAuto przepiekne na zdjeciach, a na zywo jak z bajki zwlaszcza ten kolor bardzo mu pasuje.
Z cala pewnoscia go zaliczam do aut, ktore chcailbym miec. -
droga ładna furka ...
jak ktoś chce jeździć ze znaczkiem L na masce, to jednak celował bym chyba troszkę wyżej w GS za podobne pieniądze ... -
droga ładna furka ...
jak ktoś chce jeździć ze znaczkiem L na masce, to jednak celował bym chyba troszkę wyżej w GS za
podobne pieniądze ...Oj bez przesady <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> A co byś powiedział na IS F <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> którego rok temu testowałem Test Lexusa IS F
-
Oj bez przesady A co byś powiedział na IS F którego
rok temu testowałem Test Lexusa IS Fjeździ jeden u mnie po wiosce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jeśli dobrze pamiętam to podrożał i to dość znacznie ...
teraz już za te pieniądze z opisu w życiu się go nie kupi, no chyba że używkę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Jeśli masz ochotę przeczytać cały artykuł zapraszam TUTAJ.
Ten test przeczytalem z duzym zainteresowaniem i wlasciwie to zgadzam sie z kazdym Twoim slowem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> IS jest najmniejszym i najtanszym modelem Lexusa, ale nie jest w zaden sposob "gorszy" od innych modeli. Gdybym dzis musial zmieniac Saab'a zony, to IS 250 bylby prawie na pewno wlasnie tym wybranym samochodem. Jedyny mankament to tylnia kanapa - w moim przypadku oznacza to trzyosobowy samochod, bo jak ja ustawie sobie fotel to z tylu mozna najwyzej psa posadzic (nie ma wcale miejsca na nogi). Na szczescie zona jest mniejsza = za nia jest sporo miejsca. W prowadzeniu nie jest to BMW 3, ale np. lepiej mi sie IS'em jezdzilo niz Audi A4 czy Mercedesem C (tyle ze poprzednim modelem, nowego jeszcze nie probowalem i nie sprobuje bo jest obrzydliwy).
Aha - za kilka dni jestem zaproszony na lokalna premiere kabrioletu IS - jak mi sie uda zone wziasc to zrobie kilka zdjec <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
droga ładna furka ...
jak ktoś chce jeździć ze znaczkiem L na masce, to jednak celował bym chyba troszkę wyżej w GS za
podobne pieniądze ...GS kosztuje niestety zdecydowanie wiecej. Jezeli juz to ES, ale to przednionapedowy prawie-Lexus.
-
Oj bez przesady A co byś powiedział na IS F którego rok temu testowałem Test Lexusa IS F
IS-F ma jedna powazna wade - wyglada jak marzenie nastoletniego chinczyka. Za duzo tych wszystkich bajerow krzyczacych "patrz jaki szybki jestem" - w tym wypadku bym zdecydowanie wolal M3'jke. Szczegolnie ze M3 jest tansze (choc jak sie podoklada wszelkie opcje ktore IS-F ma w standardzie to okazuje sie znacznie drozsze).
-
GS kosztuje niestety zdecydowanie wiecej. Jezeli juz to
ES, ale to przednionapedowy prawie-Lexus.GS300 prestige - 265 tysięcy, wiec jak ktoś miał by wydać 230 parę na IS ... to chyba dołożył by te parę tysi ...
IS-F ma jedna powazna wade - wyglada jak marzenie
nastoletniego chinczyka. Za duzo tych wszystkich
bajerow krzyczacych "patrz jaki szybki jestem" - w
tym wypadku bym zdecydowanie wolal M3'jke.
Szczegolnie ze M3 jest tansze (choc jak sie
podoklada wszelkie opcje ktore IS-F ma w
standardzie to okazuje sie znacznie drozsze).czy ja wiem, siedziałem w IS-fie dzięki uprzejmości znajomego, bardzo fajne auto, z zewnątrz na 100% razi tandeta w postaci końcówek wydechu w aucie za tyle pieniążków już nie wypada pakować końcówek ... tylko cały wydech pospawać od początku do końca ...
Znajomy jeździł tym i tym i sam stwierdził, że IS-F jest lepszy ... ale co kto lubi ... -
GS300 prestige - 265 tysięcy, wiec jak ktoś miał by wydać 230 parę na IS ... to chyba dołożył by
te parę tysi ...No tak, ale ta wersja za 265 nie ma polowy wyposazenia IS'a. Jak dolozysz wszelkie bajery to Ci powyzej 300 wyjdzie. W USA IS zaczyna sie od $32K, a GS od $45K - spora roznica. Aha - i nie ma juz GS 300, jest GS 350.
czy ja wiem, siedziałem w IS-fie dzięki uprzejmości znajomego, bardzo fajne auto, z zewnątrz na
100% razi tandeta w postaci końcówek wydechu w aucie za tyle pieniążków już nie wypada
pakować końcówek ... tylko cały wydech pospawać od początku do końca ...Przypomniales mi kawal o tym jak rusesk ogladal kandydatke na zone. Pokazali mu piekna dziewczyne. Stwierdzil ze ja musi zobaczyc w stroju Ewy bo to powazna decyzja i nie kupuje kota w worku. Zamknal sie z nia w pokoju, siedzi tam godzine, w koncu wychodzi i mowi ze mu sie kolor oczu nie podoba...
Znajomy jeździł tym i tym i sam stwierdził, że IS-F jest lepszy ... ale co kto lubi ...
Eksperci mowia ze BMW M3 jest lepsze. Wierze ekspertom a nie znajomemu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Choc z jakosci wykonczenia, niezawodnosci i ilosci wodotryskow to IS-F wygrywa. I do tego ten niesamowity automat <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No tak, ale ta wersja za 265 nie ma polowy wyposazenia
IS'a. Jak dolozysz wszelkie bajery to Ci powyzej
300 wyjdzie. W USA IS zaczyna sie od $32K, a GS od
$45K - spora roznica. Aha - i nie ma juz GS 300,
jest GS 350.w PL jest jeszcze GS300 w ofercie ...
Przypomniales mi kawal o tym jak rusesk ogladal
kandydatke na zone. Pokazali mu piekna dziewczyne.
Stwierdzil ze ja musi zobaczyc w stroju Ewy bo to
powazna decyzja i nie kupuje kota w worku. Zamknal
sie z nia w pokoju, siedzi tam godzine, w koncu
wychodzi i mowi ze mu sie kolor oczu nie podoba...ja tam jechać przejechałem kawałek tym IS-em jako pasażer i naprawdę fajne auto ...
Eksperci mowia ze BMW M3 jest lepsze. Wierze ekspertom a
nie znajomemu Choc z jakosci wykonczenia,
niezawodnosci i ilosci wodotryskow to IS-F wygrywa.
I do tego ten niesamowity automatekspert - z nimi jest jak z gustami ludzi <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Każdy ma inne <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Szczerze to nie sugerował bym się nimi zbytnio ... -
No tak, ale ta wersja za 265 nie ma polowy wyposazenia IS'a. Jak dolozysz wszelkie bajery to Ci
powyzej 300 wyjdzie. W USA IS zaczyna sie od $32K, a GS od $45K - spora roznica. Aha - i
nie ma juz GS 300, jest GS 350.U nas jest model GS 300 3.0 V6 249KM ( test - Lexus GS 300 ) w ofercie i uznany za podstawowy model GS'a w Polsce. Oprócz niego w ofercie jest GS 460 4.6 V8 347KM (test - Lexus GS 460) oraz GS 450h
Ale temat jest o IS a nie jego większym bracie <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
Ale temat jest o IS a nie jego większym bracie
A jak juz o IS'ie piszemy, to czy cos wiadomo o nastepcy? W koncu tluka juz ten model ladnych kilka lat...
-
A jak juz o IS'ie piszemy, to czy cos wiadomo o nastepcy? W koncu tluka juz ten model ladnych
kilka lat...Na razie cisza, ale u Lexusa to norma.
Teraz skupili się na LF-A oraz wprowadzanym IS CC