Hamulce
-
4 foto
-
5 foto
-
Chyba trudno będzie opisać jak założyć sprężynę. Ja jak to robiłem to posługiwałem się książką, a dodatkowo dla pewności zdjąłem bęben z drugiego koła i zamontowałem sprężynkę i nie było jakichkolwiek problemów. Co do łożyska to możesz wymienić samemu, też to robiłem. Musisz jedynie uważać przy wybijaniu łożyska aby nie pocharatać miejsca w które jest ono włożone. Koszt łożyska w ubiegłym roku to było chyba około 50zł.
-
Chodzi o tą sprężynkę jak ja założyć ?
-
Chodzi o tą sprężynkę jak ja założyć ?
a to sprezynka od skody? jakis patent miales chyba bo ja tekiej nie kojarze sprezyny..to co na zdjeciach masz jest okej...przed zalozeniem bebna skasuj luz zeby sie zalozyl z delikatnym oporem i masz giciora!
-
a to sprezynka od skody? jakis patent miales chyba bo ja tekiej nie kojarze sprezyny..to co na
zdjeciach masz jest okej...przed zalozeniem bebna skasuj luz zeby sie zalozyl z delikatnym
oporem i masz giciora!od skody jest
tylko już nie pamiętam gdzie jej miejsce, a wiem że one najczęściej lubiały pękać przy sciąganiu szczęk, dlatego mam zapasik -
a to sprezynka od skody? jakis patent miales chyba bo ja tekiej nie kojarze sprezyny..to co na
zdjeciach masz jest okej...przed zalozeniem bebna skasuj luz zeby sie zalozyl z delikatnym
oporem i masz giciora!ta sprężynka to 9 na rysunku ale w/g tego rysunku to mniejsze uszko powinna mieć w druga stronę to by się dało ją założyć.
Ja już od dawna nie mam tam tej sprężyny, w warsztacie powiedzieli że nie potrzebna ale piszczy przy hamowaniu wiec pewnie to jej wina ? -
ta sprężynka to 9 na rysunku ale w/g tego rysunku to
mniejsze uszko powinna mieć w druga stronę to by
się dało ją założyć.
Ja już od dawna nie mam tam tej sprężyny, w warsztacie
powiedzieli że nie potrzebna ale piszczy przy
hamowaniu wiec pewnie to jej wina ?masz racje potzrebna - moj blad (znowu za szybko przelecialem posty heh)
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Chyba trudno będzie opisać jak założyć sprężynę. Ja jak to robiłem to posługiwałem się książką,
a dodatkowo dla pewności zdjąłem bęben z drugiego koła i zamontowałem sprężynkę i nie było
jakichkolwiek problemów. Co do łożyska to możesz wymienić samemu, też to robiłem. Musisz
jedynie uważać przy wybijaniu łożyska aby nie pocharatać miejsca w które jest ono włożone.
Koszt łożyska w ubiegłym roku to było chyba około 50zł.Kupiłem łożyska 33.80 zł kosztowały razem z zimeringiem tylko teraz zastanawiam się jak ściągnąć wewnętrzny pierścień łożyska wewnętrznego czy rozcinać, czy robić przyrząd do jego zdjęcia. A Ty jak to robiłeś ?
-
Kupiłem łożyska 33.80 zł kosztowały razem z zimeringiem
tylko teraz zastanawiam się jak ściągnąć wewnętrzny
pierścień łożyska wewnętrznego czy rozcinać, czy
robić przyrząd do jego zdjęcia. A Ty jak to robiłeś
?ja nie moglem tego pierscienie sciaganc kiedys nawet sciagaczem wiec wzialem szlifiereczka kątową i jazda <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> poszlo w minute a wczesniej z 30min meczylem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
uwazaj zeby nie pokierwszowac ktrucca piasty
ps. jak sciagniesz to calosc potraktoj papierkiem sciernym zeby nie trzeba bylo wbijac nowego lozyska (bo znowy bedzie do ciecia)