-
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 25 sty 2006, 18:43 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 08:24
Mam pytanie, a raczej chciałbym się upewnić.
Przy dość dużych mrozach zdarza się, że zaraz po odpaleniu piszczy pasek klinowy.
Moje pytanie: czy istnieje mozliwość naciągu tego paska, czy piszczenie wskazuje na dość duże jego zużycie i konieczność wymiany?
Da radę naciagnąć, czy nie? -
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 25 sty 2006, 18:47 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 08:24
Moje pytanie: czy istnieje mozliwość naciągu tego paska,
Istnieje możliwość naciągu paska tego...
-
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 25 sty 2006, 19:22 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 08:24
Istnieje możliwość naciągu paska tego...
Pocieszasz mnie. Jak zawsze <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> A jak się to robi......?? z paskami? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Marecki266 Użytkownik archiwalnynapisał 25 sty 2006, 19:26 ostatnio edytowany przez Marecki266 11 paź 2016, 08:24
Mam pytanie, a raczej chciałbym się upewnić.
Przy dość dużych mrozach zdarza się, że zaraz po odpaleniu piszczy pasek klinowy.
Moje pytanie: czy istnieje mozliwość naciągu tego paska, czy piszczenie wskazuje na dość duże
jego zużycie i konieczność wymiany?
Da radę naciagnąć, czy nie?Da radę !
Naciągasz alternatorem ale skoro on Ci juz często piszczał to lepiej go wymień bo zapewne jest już on podtarty. -
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 25 sty 2006, 20:26 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 08:24
Da radę !
Naciągasz alternatorem ale skoro on Ci juz często piszczał to lepiej go wymień bo zapewne jest
już on podtarty.Często jak często, w skrajnych sytuacjach - zalanie wodą, ostatnie mrozy, po paru "depnięciach" problem znikał.
-
Blade Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 07:32 ostatnio edytowany przez Blade 11 paź 2016, 08:24
Często jak często, w skrajnych sytuacjach - zalanie wodą, ostatnie mrozy, po paru "depnięciach"
problem znikał.Jeżeli sporadycznie piszczał to pewnie pomoże samo naciągnięcie. Jeżeli po naciągnięciu po jakimś czasie problem znów się pojawi, pozostaje Ci wymiana paska.
-
Chain2 Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 08:50 ostatnio edytowany przez Chain2 11 paź 2016, 08:24
Mam pytanie, a raczej chciałbym się upewnić.
Przy dość dużych mrozach zdarza się, że zaraz po odpaleniu piszczy pasek klinowy.
Moje pytanie: czy istnieje mozliwość naciągu tego paska, czy piszczenie wskazuje na dość duże
jego zużycie i konieczność wymiany?
Da radę naciagnąć, czy nie?Najpierw zobacz jak wygladają koła.Jeżeli są błyszczace to nie baw się w naciaganie.Pasek kosztuje 25PLN wymiana to kilkanascie minut.Za komuny naciagało się paski bo kłopot był z nowymi.Generalnie wymienia sie i juz.U mnie niedawno było podobnie,napiecie ładowania przed wymiana było 10.5 po wymianie jest 14.4.
Pzdrv -
Squci Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 09:59 ostatnio edytowany przez Squci 11 paź 2016, 08:24
Mam pytanie, a raczej chciałbym się upewnić.
Przy dość dużych mrozach zdarza się, że zaraz po odpaleniu piszczy pasek klinowy.
Moje pytanie: czy istnieje mozliwość naciągu tego paska, czy piszczenie wskazuje na dość duże
jego zużycie i konieczność wymiany?
Da radę naciagnąć, czy nie?Naciąnąć można, ale jak komuś się niechce to można nasmarować pasek KALAFONIĄ - taki dodatek do cyny niezbędny przy lutowaniu - zadowalający efekt murowany <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 10:27 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 08:24
Najpierw zobacz jak wygladają koła.Jeżeli są błyszczace to nie baw się w naciaganie.Pasek
kosztuje 25PLN wymiana to kilkanascie minut.Za komuny naciagało się paski bo kłopot był z
nowymi.Generalnie wymienia sie i juz.U mnie niedawno było podobnie,napiecie ładowania przed
wymiana było 10.5 po wymianie jest 14.4.
PzdrvNo właśnie o napięcie ładowania się obawiam i nie mam jak tego sprawdzić <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Można to sprawdzić zwyklym prostownikiem??
-
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 10:30 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 08:24
Jeżeli sporadycznie piszczał to pewnie pomoże samo naciągnięcie. Jeżeli po naciągnięciu po
jakimś czasie problem znów się pojawi, pozostaje Ci wymiana paska.Jak mi dzisiaj pisknie to go wymienie <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 10:31 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 08:24
Naciąnąć można, ale jak komuś się niechce to można nasmarować pasek KALAFONIĄ - taki dodatek do
cyny niezbędny przy lutowaniu - zadowalający efekt murowanyO tym nie wiedziałem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
wrenio Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 11:20 ostatnio edytowany przez wrenio 11 paź 2016, 08:24
Można to sprawdzić zwyklym prostownikiem??
A życie Ci miłe??? Jak juz to możesz woltomierzem pokombinować
-
wrenio Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 11:21 ostatnio edytowany przez wrenio 11 paź 2016, 08:24
Jak mi dzisiaj pisknie to go wymienie
Juz bedziesz wymieniał! Szpan jak byk ruszać z piskiem paska <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 11:34 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 08:24
Juz bedziesz wymieniał! Szpan jak byk ruszać z piskiem paska
Wolę ruszać z piskiem czego innego <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 11:34 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 08:24
A życie Ci miłe??? Jak juz to możesz woltomierzem pokombinować
Moj prostownik made in USSR ma woltomierz <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Marecki266 Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 11:43 ostatnio edytowany przez Marecki266 11 paź 2016, 08:24
Moj prostownik made in USSR ma woltomierz
A czy napewno jest woltomierz a nie amperomierz ??
<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Poza tym na bazarku za kilkanaście PLN możesz kupić prosty miernik cyfrowy więc dlaczego chcesz tak kombinować ? -
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 14:58 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 08:24
A czy napewno jest woltomierz a nie amperomierz ??
Poza tym na bazarku za kilkanaście PLN możesz kupić prosty miernik cyfrowy więc dlaczego chcesz
tak kombinować ?I woltomierz i amperomierz. NIe zamierzam kombinować, jedynie wykorzystać to co mam.
Napięcie ładowania mierzy się na klemach w czasie pracy silnika, tak? Czy jakoś inaczej? -
NaczelnyFilozof Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 15:30 ostatnio edytowany przez NaczelnyFilozof 11 paź 2016, 08:24
Napięcie ładowania mierzy się na klemach w czasie pracy silnika, tak?
Tak.
-
Marecki266 Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 15:48 ostatnio edytowany przez Marecki266 11 paź 2016, 08:24
....
Napięcie ładowania mierzy się na klemach w czasie pracy silnika, tak? Czy jakoś inaczej?Tak
Sprawdź także bez jak i z obciążęniem w postaci świateł, dmuchawy i ogrzewania tylnej szyby.
Jednak jeśli paska nie słychać to jego dalsze napinanie raczej nie spowoduje wzrostu napięcia ładowania.
Zobacz też czy napięcie to nie przekracza zbytnio 14.4V -
Pietya Użytkownik archiwalnynapisał 26 sty 2006, 16:11 ostatnio edytowany przez Pietya 11 paź 2016, 08:24
Tak
Sprawdź także bez jak i z obciążęniem w postaci świateł, dmuchawy i ogrzewania tylnej szyby.
Jednak jeśli paska nie słychać to jego dalsze napinanie raczej nie spowoduje wzrostu napięcia
ładowania.
Zobacz też czy napięcie to nie przekracza zbytnio 14.4VDziekuję Tobie i Naczelnemu. Wasze rady to niesamowita pomoc. Krótko i rzeczowo <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
10/20