zasysa płyn i olej :/
-
dolocik jeszcze przerobic.....
ty moze pochwalisz sie swoimi kolektorkami?
juz się chwaliłem
zainteresowani na priv
a od komentaży nadgorliwych prosze o powstrzymanie się -
juz się chwaliłem
zainteresowani na priv
a od komentaży nadgorliwych prosze o powstrzymanie siętaaak planowanie ... zaraz jede po czesci do sklepu, kupie jak narazie "zestaw do rozrządu" i sprawdze jak tam ceny uszczelek pozostałych... niah... mam nadzieje ze to uszczelka ktoras...
bylem w sklepie i u mechanika... w sklepei sie dowiedizalem ze rozrząd 80 zł a mechanik krzyknal 120 za wymiane (nast. razem zrobie sam, teraz nei chce sie grzebac w silniku) mechanik poweidzial ze to cieknie peewnei przez uszczelki... wlalem jakies 3 litry oleju... brrr mam nazieje ze wiele szkód nie narobil niewielki brak oleju (lampka sie nei swiecila po odpaleniu silnika)
-
taaak planowanie ... zaraz jede po czesci do sklepu, kupie jak narazie "zestaw do rozrządu" i
sprawdze jak tam ceny uszczelek pozostałych... niah... mam nadzieje ze to uszczelka
ktoras...to do której u was sa sklepy skody czynne ??? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
może Ci sciekać olej spod miski. U mnie pomoglo jej dokrcenie
-
taaak planowanie ... zaraz jede po czesci do sklepu,
kupie jak narazie "zestaw do rozrządu" i sprawdze
jak tam ceny uszczelek pozostałych... niah... mam
nadzieje ze to uszczelka ktoras...bylem w sklepie i u mechanika... w sklepei sie
dowiedizalem ze rozrząd 80 zł a mechanik krzyknal
120 za wymiane (nast. razem zrobie sam, teraz nei
chce sie grzebac w silniku) mechanik poweidzial ze
to cieknie peewnei przez uszczelki... wlalem jakies
3 litry oleju... brrr mam nazieje ze wiele szkód
nie narobil niewielki brak oleju (lampka sie nei
swiecila po odpaleniu silnika)uwaga zbyt duze splanowanie daje efekt odwrotny...power dopiero sie robi przy wyzszych obrotach, silnik traci swoja elestycznosc w dole <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
uwaga zbyt duze splanowanie daje efekt odwrotny...power dopiero sie robi przy wyzszych obrotach,
silnik traci swoja elestycznosc w dolehmmmm good to know <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
heh co do sklepów.. są otwarte do 17, ale posta wysylalem o 15 ale zapomnialem wcisnac by wyslalo i zrobilem to dopiero po powrocie z imprezy
-
Hmmmm kupiłem rozrząd, 63 zł oryginalny czeski do tego simmering oryginalny czeski (czarny, myslalem ze bedzie wiekszy <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />) do tego 2 uszczelki... zobaaczymy jak to bedzie
-
uwaga zbyt duze splanowanie daje efekt odwrotny...power
dopiero sie robi przy wyzszych obrotach, silnik
traci swoja elestycznosc w doległowice w fav niektórzy planuja nawet o 1,3 mm ale to extrem
średnio można ją ściąć o około 0,9 o ile nie była cięta
można to sprawdzić poprzez głębokość podcięcia między 2 a 4 komora spalaniapopracować nad dolotem będzie ciągnąć od dołu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
uwaga zbyt duze splanowanie daje efekt odwrotny...power
dopiero sie robi przy wyzszych obrotach, silnik
traci swoja elestycznosc w dolezbyt duze splanowanie spowoduje stukanie zaworów o tłoki <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Tak czy siak, samo planowanie do 0,6 mm daje niezbyt wiele, a jesli wogóle mówimy o tuningu to raczej o kompleksowym jesli chcemy cos osiągnoć wiecej niz nieodczuwalny przyrost mocy i niewielki spadek spalania.
-
zbyt duze splanowanie spowoduje stukanie zaworów o tłoki
o takim splanowaniu to nawet nie pomyslalem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
no i kur!@#$@!# sie zalatwielm, wsteczny mi niezla "zabawe" urządza... faktycznie jak ktos powiedzial "teraz poznasz co to mieć samochód", wrzucenie wstesznego wiąże się w "terkotaniem" wałka o przekłądnie w skrzyni biegów (a jechałęm nagle na 1, zwolnilem, stanalem wciskam sprzeglo przed zatrzymaniem, chce włączyć wsteczny a tutaj słysze" krrrrrrrrrrr")... czyzby tam powinien byc jakis "hamulec" wałka ? aha no i jeszcze fajna zabawa z lewym zawieszenim, zaczelo "Stukać" ile komplet gum kosztuje ? czy po wymianei trzeba ustawiać zbieżność ?
-
no i kur!@#$@!# sie zalatwielm, wsteczny mi niezla
"zabawe" urządza... wrzucenie
wstesznego wiąże się w "terkotaniem" wałka o
przekłądnie w skrzyni biegów (a jechałęm nagle na
1, zwolnilem, stanalem wciskam sprzeglo przed
zatrzymaniem, chce włączyć wsteczny a tutaj słysze"
krrrrrrrrrrr")...
zaraz chwila nienerwowo, jakiego wałka? o co? czego? gdzie i jak??? -
(a jechałęm nagle na 1, zwolnilem,
stanalem wciskam sprzeglo przed zatrzymaniem, chce włączyć wsteczny a tutaj słysze"
krrrrrrrrrrr")wsteczny nie jest zsynchronizowany przed wrzuceniem trzeba sie zatrzymac !!!!!! <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
zaraz chwila nienerwowo, jakiego wałka? o co? czego? gdzie i jak???
hmm no wiesz jak zmieniasz biegi to takie "wałeczki" "ząbkowane" sie przesówają heh co do wrzucania wstecznego.. fakt faktem sie zatrzymuje jak chce wrzucic hmmm ale nadal pozostaje nierozwiązana kwestia gummmmm