wyczuwam gaz
-
od kilku dni po odpaleniu na gazie w troszke chłodniejsze dni, ale to nie reguła, wyczuwam w samochodzie lekką nutkę zapachową <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> gazu <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> jak juz silnik sie rozgrzeje to smrodek znika. na przegladzie kilka dni temu nie wykazało nieszczelnosci. czy mogło coś się spsuć <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> i tez <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> co z tym zrobić
-
od kilku dni po odpaleniu na gazie w troszke
chłodniejsze dni, ale to nie reguła, wyczuwam w
samochodzie lekką nutkę zapachową gazu jak juz
silnik sie rozgrzeje to smrodek znika. na
przegladzie kilka dni temu nie wykazało
nieszczelnosci. czy mogło coś się spsuć i tez co
z tym zrobićdaj polowe dwaki rozruchowej gazu niz ta co dawales w zimie...albo bez dawki rozruchowej i srawdz
-
daj polowe dwaki rozruchowej gazu niz ta co dawales w zimie...albo bez dawki rozruchowej i
srawdzw zimie odpalałem na benzynie, smrodek sie popjawił od niedawna jak zaczałem zostawiać na gazie na noc( bo nie było mrozów) a do porannego rozruchu nie dodaję dawki bo bym nie odpalił, tylko przełaczam na zero wtedy za 1 razem pali i jak załapie to odrazu na gaz przełączam
-
w zimie odpalałem na benzynie, smrodek sie popjawił od
niedawna jak zaczałem zostawiać na gazie na noc( bo
nie było mrozów) a do porannego rozruchu nie dodaję
dawki bo bym nie odpalił, tylko przełaczam na zero
wtedy za 1 razem pali i jak załapie to odrazu na
gaz przełączamto masz kolego za bogata mieszanke gazowo powietrzna, moze warto zmnaijszyc zeby nie zalewalo?
powinno byc tak ustawione ze nawet w jak jest cieplo to po dawce gazu powienien zapalic
-
to masz kolego za bogata mieszanke gazowo powietrzna, moze warto zmnaijszyc zeby nie zalewalo?
powinno byc tak ustawione ze nawet w jak jest cieplo to po dawce gazu powienien zapalicno to musze poszukać w postach zapewne, bo chyba gdzies o tym było i to całkiem niedawno
dzieki i pozdro <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
heh ja mam inną gastrofaze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> jezdze sobie ciagle na gazie (nie przelaczam wogole na bezyne) i mam problemo, a mianowicie samochod jest jak kuchenka gazowa, nie mozna w srodku zapalic fajki bo by bylo "małe" BUM <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
i nieweim o co hcodzi, smierdzi okazjonalnie, czasami bardziej czasami wogole... i have no idea ... -
heh ja mam inną gastrofaze jezdze sobie ciagle na gazie
(nie przelaczam wogole na bezyne) i mam problemo, a
mianowicie samochod jest jak kuchenka gazowa, nie
mozna w srodku zapalic fajki bo by bylo "małe" BUM
i nieweim o co hcodzi, smierdzi okazjonalnie, czasami
bardziej czasami wogole... i have no idea ...hehe kumpel w vw mial obluzowana rure od miksera na kolanku i walilo gazem w aucie ze okno otwiera, jezdzil tak z 2 miech i legalnie jaral <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
-
heh ja mam inną gastrofaze jezdze sobie ciagle na gazie (nie przelaczam wogole na bezyne) i mam
problemo, a mianowicie samochod jest jak kuchenka gazowa, nie mozna w srodku zapalic fajki
bo by bylo "małe" BUM
i nieweim o co hcodzi, smierdzi okazjonalnie, czasami bardziej czasami wogole... i have no idea
...a może te typy tak mają <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
a może te typy tak mają
<img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />