Problemy z obrotami
-
A czy moze to byc kwestia gaznika bo podpowiedziano mi
ze byc moze nie otwiera mi sie druga przepustnica
lub cos jest nie tak z przyspieszaniem zaplonu.jesli wogule ci sie nei otwiera to moze byc mniejszy power, zapłon tez moze byc kijowo ustawony, zgadza sie! po zatym nalezaloby sprawdzic czy gdzies lewego powietrzea nie łapie, najlepiej pokolei zajrzec i wykluczyć niektóre elementy. Narazie posprawdzaj to co było wczesniej opisane - trzeba dziłać i analizować, z samego gadania nic sie nie poprawi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
jesli wogule ci sie nei otwiera to moze byc mniejszy power, zapłon tez moze byc kijowo ustawony,
zgadza sie! po zatym nalezaloby sprawdzic czy gdzies lewego powietrzea nie łapie, najlepiej
pokolei zajrzec i wykluczyć niektóre elementy. Narazie posprawdzaj to co było wczesniej
opisane - trzeba dziłać i analizować, z samego gadania nic sie nie poprawiOponki mam w porzadku, bagaznika na dachu brak, filtr powietrza nie zasyfionyoleju ani innych plynow nie ubywa.
Sprawdze jeszcze jak bedzie sie zachowywac po wyjeciu tej rury co doprowadza cieple powietrze moze na zimnym powietrzu bedzie lepiej sie wkrecac.A moze zna ktos jakiegos dobrego gaznikowca w Radomiu lub okolicach??
-
Witam wszystkich uzytkownikow. Mam problem ze swoja favoritka a scislej (jak w temacie) z jej
obrotami a mianowicie nie moge jej wkrecic wyzej niz 3,5 tys obr na 4 biegu i 3 tys na
biegu 5 dodatkowo pali mi sporo gazu bo ok 13 l na 100km po miescie. W zwiazku z tym mam
pytanie czy ktos spotkal sie moze z takimi objawami i byc moze moglby mnie nakierunkowac
gdzie szukac przyczyny takiego stanu rzeczy. Dodam tylko ze luz zaworow i zaplon sa
wyregulowane. Za wszelkie informacje z gory dziekujeSprawdź, czy ci się otwiera druga gardziel w gaźniku <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Sprawdź, czy ci się otwiera druga gardziel w gaźniku
tylko jak to zrobic bo jeszcze nie grzebalem w gazniku w skodzie nie mam pojecia co jest od czego. Podpowiedziano mi wlasnie ze przyczyna mojego problemu moze byc nie otwieranie sie drugiej gardzieli lub cos nie tak z podcisnieniowym przyspieszeniem zaplonu
-
tylko jak to zrobic bo jeszcze nie grzebalem w gazniku w
skodzie nie mam pojecia co jest od czego.
Podpowiedziano mi wlasnie ze przyczyna mojego
problemu moze byc nie otwieranie sie drugiej
gardzieli lub cos nie tak z podcisnieniowym
przyspieszeniem zaplonuLinka gazu jest podpięta do 1przepustnicy, a przepustnica 2 otwierana jest przez podcisnienie takim ciegnem go gory z czaarnej pompki (jak spodek wyglada-ufo plastykowe heheh) podcisnieniowej z boku gaznika...szukaj po tej stronie co linka od gazu - prosciej juz nie mozna szyba co?:) zobacz czy to ciegno jest pociagane do gory przy dodawaniu gazu
-
Linka gazu jest podpięta do 1przepustnicy, a przepustnica 2 otwierana jest przez podcisnienie
takim ciegnem go gory z czaarnej pompki (jak spodek wyglada-ufo plastykowe heheh)
podcisnieniowej z boku gaznika...szukaj po tej stronie co linka od gazu - prosciej juz nie
mozna szyba co?:) zobacz czy to ciegno jest pociagane do gory przy dodawaniu gazuSprawdzilem i to ciegno pracuje chyba prawidlowo bo przy wyzszych obrotach podnosi sie do gory
Sprawdzilem jesze do ilu sie wkreca na biegu jalowym i osiaga ledwie 5 tys obr a odnosnie podcisnieniowego przyspieszania zaplonu to jak to powinno dzialac powinno dmuchac powietrze w aparat zaplonowy czy zasysac ? -
Sprawdzilem i to ciegno pracuje chyba prawidlowo bo przy
wyzszych obrotach podnosi sie do gory
Sprawdzilem jesze do ilu sie wkreca na biegu jalowym i
osiaga ledwie 5 tys obr a odnosnie podcisnieniowego
przyspieszania zaplonu to jak to powinno dzialac
powinno dmuchac powietrze w aparat zaplonowy czy
zasysac ?powinno ssać aparat <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Sprawdzilem i to ciegno pracuje chyba prawidlowo bo przy
wyzszych obrotach podnosi sie do gory
Sprawdzilem jesze do ilu sie wkreca na biegu jalowym i
osiaga ledwie 5 tys obr a odnosnie podcisnieniowegowporzadku, a czy ten kruciec ktory idzie do gory, pociaga z saba dzwignie przepustnicy?
ps. sciagales rure z dolotu? a moze poprostu rure na dolocie powietrza masz zapchana? sprobuj krotko bez filtra powietrza na beznynie (na gazi emoze ci zdychac)
-
wporzadku, a czy ten kruciec ktory idzie do gory, pociaga z saba dzwignie przepustnicy?
ps. sciagales rure z dolotu? a moze poprostu rure na dolocie powietrza masz zapchana? sprobuj
krotko bez filtra powietrza na beznynie (na gazi emoze ci zdychac)ciegna ciagnie ze soba dzwignie przepustnicy wiec od tej strony jest w porzadku, przyspieszacz zapłonu chyba tez sprawdze jeszcze dolot powietrza.
-
ciegna ciagnie ze soba dzwignie przepustnicy wiec od tej
strony jest w porzadku, przyspieszacz zapłonu chyba
tez sprawdze jeszcze dolot powietrza.kolejny krok to sprawdz przytrzymaj na stalych obrotach i zobacz czyu ten krociec pojdzie do gory i sie zatrzyma , czy np zacznie opadac co by wskazywalo na dziurawa membranke w niej.
Po za tym wszystkim to moze kolego lapie ci gdzies lewe powietrze?? rurka podcisnieniowa jakas, lub gdzies ciagnie z iinego miejsca.
Sprrawdz tak: wlacz silnik i o naciskaj na obudowe filtra razem po bokach tak jakbys chcial gaznik przewrocic na bok, jesli obroty beda skakac to usczelka pod gaznikiem lub nad ci lapie lewe powietrze, sprobuj tez docisnac gaznik przez filtr od gory przy wlaczonym silniku zeby doszczelnic ewentualnie...sprawdz i pisz
-
po wielu bojach nareszcie odnalazlem przyczyne a raczej przyczyny moich problemow.
- Przede wszystkim musialem zrobic rozrzad i jak sie okazalo to jak robil go poprzedni wlasciciel to go zle ustawil.
- kolejna przyczyna to za duzy luz tego walka w aparacie zaplonowym
- gaznik wymagal przeczyszczenia bo byl strasznie zapyzialy no i przy okazji okazalo sie ze mam popekany mikser od gazu i poprzedni wlasciciel zamiast go wymienic to poprostu popapral troche silikonem a gaznik i tak lapal lewe powietrze
No i nareszcie furka chodzi jak trza jeszcze ja troche potestuje na trasie bo puki co po miescie nie chcialem bardzo szalec ale i tak juz zauwazylem ze to diabelsko mocny samochodzik
Dzieki za wszelkie podpowiedzi -
z wielką ciekawością przeczytałem cały wątek i powiem Wam że mam ten sam problem ze obroty słabo się wkręcają co za tym idzie słabo idzie sie rozpedzic hehe 120 z górki to naprawde maks!! posprawdzam to co pisaliście drodzy koledzy.a mam pytanko to gażnik jak łapał to lewe powietrze? uszczelka pod gaźnikiem była już zjechana?
-
z wielką ciekawością przeczytałem cały wątek i powiem Wam że mam ten sam problem ze obroty słabo
się wkręcają co za tym idzie słabo idzie sie rozpedzic hehe 120 z górki to naprawde maks!!
posprawdzam to co pisaliście drodzy koledzy.a mam pytanko to gażnik jak łapał to lewe
powietrze? uszczelka pod gaźnikiem była już zjechana?Mialem spekany mikser od gazu`