Tico umarło

Gara

:Hey wam.Mam maly defekt w moim Tikaczu.Silnik chodzi tak pieknie jak zawsze,ale mam cos ze sprzęglem.Linka jest napewno dobra,ale jak puszczam sprzeglo to auto dalej stoji w miejscu.Nie ma poprostu napedu.Jak autko było holowane to co jakis czas slyszalem takie zgrzyty.Biegi przelączaja sie normalnie.Powiedzcie mi co to może byc>(moja teoria to tarcza sprzegla i ewentualnie napinacz).Jestem ze Ślaska.Jesli ktoś z was ma tu warsztat to chetnie skorzystam.Autko trzymam w garażu i będę je robil na wiosne.Pomożcie w zdiagnozowaniu teoretycznej przyczynu niedomagania.Dziekuję Wam bardzo!

budi

:Hey wam.Mam maly defekt w moim Tikaczu.Silnik chodzi
tak pieknie jak zawsze,ale mam cos ze
sprzęglem.Linka jest napewno dobra,ale jak puszczam
sprzeglo to auto dalej stoji w miejscu.Nie ma
poprostu napedu.Jak autko było holowane to co jakis
czas slyszalem takie zgrzyty.Biegi przelączaja sie
normalnie.Powiedzcie mi co to może byc

Nie jestem pewien, ale stawiam na docisk tarczy sprzęgła.

volcan

:Hey wam.Mam maly defekt w moim Tikaczu.Silnik chodzi
tak pieknie jak zawsze,ale mam cos ze
sprzęglem.Linka jest napewno dobra,ale jak puszczam
sprzeglo to auto dalej stoji w miejscu.Nie ma
poprostu napedu.Jak autko było holowane to co jakis
czas slyszalem takie zgrzyty.Biegi przelączaja sie
normalnie.Powiedzcie mi co to może byc

Nie wiem czy nie za daleko dla ciebie, ale mój dobry znajomy ma warsztat "garażowy" w Jaworznie i robi takie rzeczy za naprawdę dobre pieniądze (ja za wymianę kompletnego sprzęgła Valeo części + robocizna zapłaciłem około 450 PLN) - jeżeli będziesz zainteresowany to wal śmiało na priv i cię umówię.

Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

DONOTDELETE

:Hey wam.Mam maly defekt w moim Tikaczu.Silnik chodzi
tak pieknie jak zawsze,ale mam cos ze
sprzęglem.Linka jest napewno dobra,ale jak puszczam
sprzeglo to auto dalej stoji w miejscu.Nie ma
poprostu napedu.Jak autko było holowane to co jakis
czas slyszalem takie zgrzyty.Biegi przelączaja sie
normalnie.Powiedzcie mi co to może byc

a moze po prostu przeguby Ci poszły? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Sharky

a moze po prostu przeguby Ci poszły?

<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> ..... ale które, wewnętrzne, zewnętrzne i to oba na raz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Chyba, że są inne przeguby - napisz coś bliżej.

Waikiki

..... ale które, wewnętrzne, zewnętrzne i to oba na raz
Chyba, że są inne przeguby - napisz coś bliżej.

Wystarczy ze jeden pojdzie, obojetnie ktory i samochod nie pojedzie.

Pewnie uszkodzilo sie cos w sprzegle, docisk, sprezyna...nie obejdzie sie bez demontazu skrzyni. Przy okazji proponuje wymienic lozysko wyciskowe.