Jakie opony do Tico ???
-
Ostatnio się zastanawiałem jakie największe opony (bez przeróbek zawieszenia i blacharskich) wejdą do Tico. Oczywiście prosze nie pisać, że np wejdą 205/50/14, bo może i by weszły ale Tikasz by już nie ruszył <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Napiszcie na jakich jeździcie. Jeżeli zmieniliście na większe to na jakie i jakie są tego rezultaty (przyczepność, spalanie itd.)
Jakie opony były by najlepszym rozwiązaniem, w sensie szersze przy których spalanie nie było by większe.
Jeżeli ktoś ma np 175/65/13 to też niech napisze jak tam u niego ze spalaniem (powiedzmy latem).
Pytam tak bo na wiosnę zamierzam zmienić kapcie w Tikaczu i napewno już nie założe tych kolarzówek 135/80/12. Wyglądają troche śmiesznie.
Myślałem o 155/70/13 na felgach od Suzuki Swift, chyba że można by założyć coś większego ???
Piszcie śmiało, każda porada cenna.
Pozdro <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Skoro fabryka dala mu takie kapcie to mysle ze w innych szczegulnie wiekszych nie bedzie mu dobrze, takie male auto z takim malutkim silnikiem nie poradzi sobie z 205...
Pochodz sobie troche w gumowcach tych ciezkich to zobaczysz jaka przyjemnosc!!! Pozdrowienia <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
Nie tak dawno temu byla rozmowa - wystarczy skorzystac z mozliwosci przeszukania archiwum. Pisalem nawet, ze ja mam na lato felgi 13" od Matiza oraz opony Uniroyal r680 w rozmiarze 155/65R13.
-
z tego co pamiętam jak kiedyś była rozmowa, już niepamiętam na jaki temat, to pisałeś że masz z przodu 155, a z tyłu 165.
Ale też pytać o spalanie w Twoim przypadku nie wiem czy jest sens, bo nie miałbym porównania, ponieważ ja nie piłuje silnika do takich obrotów jak ty - bez urazy oczywiście <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
z tego co pamiętam jak kiedyś była rozmowa, już niepamiętam na jaki temat, to pisałeś że masz z przodu 155, a z tyłu
165.
Ale też pytać o spalanie w Twoim przypadku nie wiem czy jest sens, bo nie miałbym porównania, ponieważ ja nie piłuje
silnika do takich obrotów jak ty - bez urazy oczywiścieJaka uraza? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ja tez nie - tyle, ze jak juz jade w trase, to predkosci osiagam dosc spore... Ale spokojna glowa, do pilowania silnika na najwyzszych obrotach jeszcze zawsze troche brakuje (glownie stabilnosci i prowadzenia - nie jestem az takim potencjalnym samobojca <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ).
Spalanie latem, na tych oponach wlasnie, z trzema osobami na pokladzie, na trasie 350 km (niecale 100 po Warszawie, reszta na trasie Wawa-Kazimierz Dln.) osiagnalem 4,07 litra na 100 km, wiec moze jest sens pytac? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Jaka uraza?
Ja tez nie - tyle, ze jak juz jade w trase, to predkosci osiagam dosc spore... Ale spokojna
glowa, do pilowania silnika na najwyzszych obrotach jeszcze zawsze troche brakuje (glownie
stabilnosci i prowadzenia - nie jestem az takim potencjalnym samobojca ).
Spalanie latem, na tych oponach wlasnie, z trzema osobami na pokladzie, na trasie 350 km
(niecale 100 po Warszawie, reszta na trasie Wawa-Kazimierz Dln.) osiagnalem 4,07 litra na
100 km, wiec moze jest sens pytac?no ja tico nie smigam tylko uniakiem, ale standardowo mialem gumy o szer. 135, wymienilem na 155 i zauwazylem tylko zalety, ze spalaniem wlascwiwe nic sie nie zmienilo, ale komfort jazdy nieporownywalny. mysle, ze w tico mogloby byc podobnie.
-
no ja tico nie smigam tylko uniakiem, ale standardowo mialem gumy o szer. 135, wymienilem na 155 i zauwazylem tylko
zalety, ze spalaniem wlascwiwe nic sie nie zmienilo, ale komfort jazdy nieporownywalny. mysle, ze w tico
mogloby byc podobnie.Spalanie rosnie, ale stosunkowo niewiele, natomiast komfort psychiczny zwiazany z tym, ze opona "ma czym" trzymac sie drogi jest nie do przecenienia. No i w rozmiarze 166/65R13 jest wiekszy wybor, wiec mozna naprawde cos porzadnego kupic...
-
Ostatnio się zastanawiałem jakie największe opony (bez przeróbek zawieszenia i blacharskich)
wejdą do Tico. Oczywiście prosze nie pisać, że np wejdą 205/50/14, bo może i by weszły ale
Tikasz by już nie ruszył
Napiszcie na jakich jeździcie. Jeżeli zmieniliście na większe to na jakie i jakie są tego
rezultaty (przyczepność, spalanie itd.)
Jakie opony były by najlepszym rozwiązaniem, w sensie szersze przy których spalanie nie było by
większe.
Jeżeli ktoś ma np 175/65/13 to też niech napisze jak tam u niego ze spalaniem (powiedzmy latem).
Pytam tak bo na wiosnę zamierzam zmienić kapcie w Tikaczu i napewno już nie założe tych
kolarzówek 135/80/12. Wyglądają troche śmiesznie.
Myślałem o 155/70/13 na felgach od Suzuki Swift, chyba że można by założyć coś większego ???
Piszcie śmiało, każda porada cenna.
Pozdrolato 155/70 R12
zima 135/80 R12ale gdyby to był moj samochod to by były koła od matiza albo 175/50 R13 i poszerzane felgi
-
Spalanie rosnie, ale stosunkowo niewiele, natomiast komfort psychiczny zwiazany z tym, ze opona
"ma czym" trzymac sie drogi jest nie do przecenienia. No i w rozmiarze 166/65R13 jest
wiekszy wybor, wiec mozna naprawde cos porzadnego kupic...w UNO przy silniku 1.0 spalanie nie wzroslo, lepszy komfort psychiczny jest ale wiaze sie to z lepszymi wlasciwosciami jezdnymi, lepsza przyczepnosc i stabilnosc przede wszystkim w zakretach. na opony o szer. 165 bym sie zdecydowal ale to w przypadku autka, ktorym jezdze.