Blade Mroczna Trójca-rozwiązanie (chyba :P)
-
No dobra jest dobrze
ale wytlumacz mnie jak 4 letniemu dziecku
po czemu wywalalo Blademu plyn ??Odpowiedź masz TUTAJ
-
Słuchaj
ja też wymieniłem korek od wlewu jest ok
nie grzeje sie, nie gotuje się, rura sie nie nadyma. -
Słuchaj
ja też wymieniłem korek od wlewu jest ok
nie grzeje sie, nie gotuje się, rura sie nie nadyma.A propos nadymania sie rury-chodzi o tą od silnika do chłodnicy? Kiedy jest objaw, że jest coś nie tak? jak wogole się nie ugina po palcami? Czy jak jest trochę sztywniejsza od tej przy zgaszonym silniku? Czy to normalne, że jest trochę bardziej sztywna, ale mimo wszystko da się ją ugiąć? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
A propos nadymania sie rury-chodzi o tą od silnika do chłodnicy? Kiedy jest objaw, że jest coś
nie tak? jak wogole się nie ugina po palcami? Czy jak jest trochę sztywniejsza od tej przy
zgaszonym silniku? Czy to normalne, że jest trochę bardziej sztywna, ale mimo wszystko da
się ją ugiąć?Tak chodzi o tego gumowego węża od silnika do chłodnicy. Jak mocno puchnie, ze sie nie ugina pod palcami tzn ,ze uszczelka głowicy walnieta i tłoki wypychaja gazy w układ chłodzenia. Jak sie ugina pod palcami to wszystko OK.
Mozna to samo jeszcze inaczej sprawdzić . Tylko trzeba zachowac ostrozność. Nalezy natychmiast po zgaszeniu silnika delikatnie popuszczać korek od chłodnicy koniecznie delikatnie i najlepiej w gumowych rekawicach Jak bulgocze jak wrzaca woda w kotle to niedobrze a jak tylko syknie powietrzem to jest OK. Z tym bardzo ostroznie aby nie walnął wrzatek po rekach, ubraniu i twarzy !!! -
A propos nadymania sie rury-chodzi o tą od silnika do
chłodnicy? Kiedy jest objaw, że jest coś nie tak?
jak wogole się nie ugina po palcami? Czy jak jest
trochę sztywniejsza od tej przy zgaszonym silniku?
Czy to normalne, że jest trochę bardziej sztywna,
ale mimo wszystko da się ją ugiąć?u mni ejak silnik sie nagrzał, zagrzał czy jak to nazwac. To anie mogles jej dodtknąć była tak gorąca i bardzo sztywna
-
Uszczelka moze pasc na wiele sposobów.
U mnie były podobne objawy do tego co piszesz a uszczelka jednak nie padła -
u mni ejak silnik sie nagrzał, zagrzał czy jak to nazwac. To anie mogles jej dodtknąć była tak
gorąca i bardzo sztywnaNo i co? Miałeś walniętą uszczelkę? Czy uszczelka była ok mimo tych objawów? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
No i co? Miałeś walniętą uszczelkę? Czy uszczelka była
ok mimo tych objawów?była ok
stanął termostat a oprócz tego jeszcze padł kurek od chłodnicy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
była ok
stanął termostat a oprócz tego jeszcze padł kurek od chłodnicyMhm...ja będę musiał jeszcze termostat sprawdzić żeby mieć pewność
-
Mhm...ja będę musiał jeszcze termostat sprawdzić żeby
mieć pewnośćPrzeciez jest dobry - auto sie nie grzeje i reaguje na wlaczenie sie wiatrakow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Przeciez jest dobry - auto sie nie grzeje i reaguje na wlaczenie sie wiatrakow
No niby tak <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ale np rura od chłodnicy jest gorąca i da się ją ugiąć, ale niełatwo <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> I wczoraj zobaczyłem jak kilka kropel wyciekło spod termostatu <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Ale teraz nie rzyga mi spod korka na cały silnik <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Przeciez jest dobry - auto sie nie grzeje i reaguje na
wlaczenie sie wiatrakowno własnie
a ja leciałem 160 km\h wiatrak się kręcił a temperatura była pod przecieciem i nie malała <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
no własnie
a ja leciałem 160 km\h wiatrak się kręcił a temperatura
była pod przecieciem i nie malałaMoze pora przestac sypac "doktory" do chlodnicy i ja wyczyscic <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Moze pora przestac sypac "doktory" do chlodnicy i ja
wyczyscicja nigdy nie nasypałem czegos takiego <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
ja nigdy nie nasypałem czegos takiego
A skąd wiesz czy "poprzednik" czegoś nie sypał ?
-
A skąd wiesz czy "poprzednik" czegoś nie sypał ?
tego nei wiem
ale czytajac dokumentacje poprzedniego wlasciciela to raczej nie sypał
koleś był tak pedantyczny w swoich zapiskach ze pisał prze prawie 9 lat wszystkie tankowania. ile wlał, ile spalił, ile przejechał, date, stan licznika <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Zniszczyłeś już moją piękną uszczelkę ???? <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Zniszczyłeś już moją piękną uszczelkę ????
Nie zniszczyłem...to samo się tak... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Ale przecież nie siura naookoło, tylko czasami kapnie kropla, dwie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Nie zniszczyłem...to samo się tak... Ale przecież nie
siura naookoło, tylko czasami kapnie kropla, dwiea posmarowaliscie to silikonem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
a posmarowaliscie to silikonem
albo wazelina <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
normalnie nie moglem sie powstrzymac <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />