i znowu glowica
-
zrobilem od remontu prawie 1000km i patrze na stan mojego plynu chlodzacego a tam ubylo (a bylo miedzu kreseczkami) i jest z niecaly 1cm pod min wiec dolalem do polowy i musze jutro pojechac na warsztat na ktorym zostawilem za naprawe 900zl i zobaczec co jest grane jak bedzei znowu lipa to teraz nie wiem zna sie ktos na tym czy maja prawo znowu cos ode mnie zedrzec skoro sie wtedy podjeli naprawy a mogli powiedziec zeby kolowac nowa i zrobili i mialo byc dobrze a okaze sie ze jest lipa ???
bo ja nie mam zamiaru placic dwa razy za to samo skoro to bedzie ich wina <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />((( i tak przed swietami jak na zlosc trzeba uzbierac i poszukac czegos lepszego mysle na felicja ale to dopiero za pol roku a tu musze jakos ja poskladac bo nie mam czym w pracy jezdzic a od rodzicow frytka nie ma gazu a paliwo to drogi buznes!!!! -
Mało prawdopodobne żeby wymiana uszczelki nie pomogła (chyba ze naprawde spartolili). Ja stawiałbym raczej na jakąc nieszczelność na złączach lub pod korkiem spustowym. Posprawdzaj dokładnie. czasem może nie kapać ale jak dostanie ciśnienia to moze ubywać. aha jeszcze jedno czy zaraz po zalaniu płynem, ugrzałeś samochód do maximum? bo jesli nie to nie masz sie co dziwić, po prostu płyn wreszcie sie dostał do szybkiego obiegu (przez otwarty termostat) więc nie masz się co spieszyć, poczekaj i sprawdź czy nadal będzie ubywać, jesli tak to wtedy jedź do warsztatu i <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> że ubywa i cos spartolili.
-
Mało prawdopodobne żeby wymiana uszczelki nie pomogła
(chyba ze naprawde spartolili). Ja stawiałbym
raczej na jakąc nieszczelność na złączach lub pod
korkiem spustowym. Posprawdzaj dokładnie. czasem
może nie kapać ale jak dostanie ciśnienia to moze
ubywać. aha jeszcze jedno czy zaraz po zalaniu
płynem, ugrzałeś samochód do maximum? bo jesli nie
to nie masz sie co dziwić, po prostu płyn wreszcie
sie dostał do szybkiego obiegu (przez otwarty
termostat) więc nie masz się co spieszyć, poczekaj
i sprawdź czy nadal będzie ubywać, jesli tak to
wtedy jedź do warsztatu i że ubywa i cos
spartolili.a jak myslisz czy rozgrzalem pracuje na poczcie i jezdze samochodem w pracy pierwszy 2 bieg i napewno sie rozgrzal a plyn ubywa powoli bo juz troszke jezdze a nei pamietam ile wiec nei bede klamal ale okolo 1000km juz zrobilem to jakis miesiac bedzie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> dziennnie robie okolo 60/70km <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
-
a jak myslisz czy rozgrzalem pracuje na poczcie i jezdze
samochodem w pracy pierwszy 2 bieg i napewno sie
rozgrzal a plyn ubywa powoli bo juz troszke jezdze
a nei pamietam ile wiec nei bede klamal ale okolo
1000km juz zrobilem to jakis miesiac bedzie
dziennnie robie okolo 60/70km )Zaraz bo nie rozumiem, ubywa wciąż powoli czy ubyło dolałeś i nie sprawdziłeś? Może "ubyć" sporo jak wejdzie w pełen obieg.
-
Zaraz bo nie rozumiem, ubywa wciąż powoli czy ubyło
dolałeś i nie sprawdziłeś? Może "ubyć" sporo jak
wejdzie w pełen obieg.powiem tak odebralem auto bylo na kresce minimum bo tak sprawdzaja w warsztacie czy ubywa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> bo widac naj lepiej potem dojechalem do domu troche pojezdzielm i dolalem miedzy kreski (juz napewno sie rozgrzal) nastepnie jezdzilem prawie miesiac i widze ze ubywa powoli na poczatku zdawalo mi sie ze nie ubywa ale ostatnio patrze i jest pod kreska minumum wiec musialo ubyc no i dolalem zeby ... i jutro jade do warsztatu na tesn na obecnosc spalin a jak wyjdzie ze tak to mysle ze oni pokryja koszty naprawy bo spartolili!!!
-
powiem tak odebralem auto bylo na kresce minimum bo tak
sprawdzaja w warsztacie czy ubywa bo widac naj
lepiej potem dojechalem do domu troche pojezdzielm
i dolalem miedzy kreski (juz napewno sie rozgrzal)
nastepnie jezdzilem prawie miesiac i widze ze ubywa
powoli na poczatku zdawalo mi sie ze nie ubywa ale
ostatnio patrze i jest pod kreska minumum wiec
musialo ubyc no i dolalem zeby ... i jutro jade do
warsztatu na tesn na obecnosc spalin a jak wyjdzie
ze tak to mysle ze oni pokryja koszty naprawy bo
spartolili!!!W takim razie stawiam na niepodokręcane/niepowymieniane obejmy.
-
W takim razie stawiam na niepodokręcane/niepowymieniane
obejmy.byly nie dokrecone obejmy oraz kapie z pod uszczelki na termostacie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)) test wyszedl pozytywnie ale przydal sie bo przy okazji umyli mi silnik:)))
-
Witam jeśli miałbyś problem z uszczelką to może pojawić się "masełko" na korku od wlewu oleju ewentualnie bendziesz miał bulgotający płyn w zbiorniku wyruwnawczym płynu chłodzącego ale jest t oskrajny przypadek przy przedmuchnieciu uszczelki pod głowicą i ałtko szybko by ci sie przegrzewalo pozdrawiam
-
Witam jeśli miałbyś problem z uszczelką to może pojawić się "masełko" na korku od wlewu oleju ewentualnie bendziesz
miał bulgotający płyn w zbiorniku wyruwnawczym płynu chłodzącego ale jest t oskrajny przypadek przy
przedmuchnieciu uszczelki pod głowicą i ałtko szybko by ci sie przegrzewalo pozdrawiamProblem juz pewnie usunięty, ale każdy post godny uwagi
-
Witam jeśli miałbyś problem z uszczelką to może pojawić
się "masełko" na korku od wlewu oleju ewentualnie
bendziesz miał bulgotający płyn w zbiorniku
wyruwnawczym płynu chłodzącego ale jest t oskrajny
przypadek przy przedmuchnieciu uszczelki pod
głowicą i ałtko szybko by ci sie przegrzewalo
pozdrawiam<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> Witam nowego usera