Własnie zagazowałem mojego świstaka.
-
U mnie też ściągnęli tą rurę, dlaczego tak robią?
Witaj. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jak gdzieś wchodzisz, to warto powiedzieć coś w stylu "Dzień dobry".Co do rurki to ja wiem tyle, że tak naprawdę nie trzeba jej ściągać. Wystarczy porządna regulacja instalki. Zakładanie szmat i ściąganie dolotu to pójście na łatwiznę.
-
U mnie też ściągnęli tą rurę, dlaczego tak robią?
Robia tak zeby do silnika nie trafialo chlodne powietrze z nadkola (tak powinno byc) tylko cieple z komory silnika... (tak raczej byc nie powinno ale gazownicy ulatwiaja sobie zadanie - z cieplym powietrzem rzadziej gasnie na wolnych obrotach i nie musza sie bawic w porzadna regulacje... To ze spadaja przez to osiagi ich raczej nie interesuje)
-
Robia tak zeby do silnika nie trafialo chlodne powietrze z nadkola (tak powinno byc) tylko
cieple z komory silnika... (tak raczej byc nie powinno ale gazownicy ulatwiaja sobie
zadanie - z cieplym powietrzem rzadziej gasnie na wolnych obrotach i nie musza sie bawic w
porzadna regulacje... To ze spadaja przez to osiagi ich raczej nie interesuje)Często jeszcze wciskają klientom bajki w stylu:
"Panie tak ma być"
"Coś za coś"
"Jak Pan chce taniej jeździć, to nie będzie nigdy tak jak na benzynie"
"To się musi wszystko ułożyć" (mój faworyt <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />)
"A co to Pana interesuje, przecież auto jeździ"
...i wiele innych. <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> -
Często jeszcze wciskają klientom bajki w stylu:
"Panie tak ma być"
"Coś za coś"
"Jak Pan chce taniej jeździć, to nie będzie nigdy tak
jak na benzynie"
"To się musi wszystko ułożyć" (mój faworyt )
"A co to Pana interesuje, przecież auto jeździ"
...i wiele innych.<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Ladnie to podsumowales <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Robia tak zeby do silnika nie trafialo chlodne powietrze z nadkola (tak powinno byc)
(pod wpływem pędu powietrza)
tylko
cieple z komory silnika... (tak raczej byc nie powinno ale gazownicy ulatwiaja sobie
zadanie - z cieplym powietrzem rzadziej gasnie na wolnych obrotach i nie musza sie bawic w
porzadna regulacje... To ze spadaja przez to osiagi ich raczej nie interesuje) -
Co do rurki to ja wiem tyle, że tak naprawdę nie trzeba jej ściągać. Wystarczy porządna
regulacja instalki.Ja u siebie walczyłem z gaśnięciem/gorącym powietrzem chyba pól roku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Ale i tak nie da rady ustawić na fulla aby łapało zimne powietrze z przodu (coś ala tunning Paruchowy) bo bedzie gasnąć. Poprostu II generacja instalacji lpg opiera się też na różnicy ciśnień.,..
-
Ja u siebie walczyłem z gaśnięciem/gorącym powietrzem chyba pól roku Ale i tak nie da rady
ustawić na fulla aby łapało zimne powietrze z przodu (coś ala tunning Paruchowy) bo bedzie
gasnąć. Poprostu II generacja instalacji lpg opiera się też na różnicy ciśnień.,..Mam instalkę od wczoraj tj. od 05.08.2005 i jest tak: wsiadam rano do samochodu i odpalam na benzynce, wciskam pedał gazu powyżej 2200 obrotów i ładnie przeskakuje na gaz .. Jednak prze pierwsze kilometry jak się zatrzymuję gdzieś (ew. na luzie) gadzina mi gaśnie.. Mam wrażenie, że obroty są za nisko ustawione bo na liczniku obrotów wskazówka ledwo ledwo nad zerem się unosi hmm. Mam nadzieję, że to tego wina a nie jakiegoś partactwa .. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Poza tym wydaje się autko słabsze jednak im wyższe obroty tym lepiej się sprawuje a powyżej 3k to jak ścigacz ciśnie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Gazownik powiedział że gaz lubi wysokie obroty i powiedział, że jak nie będę zadowolony to wymieni mikser na jakiś mniejszy (ten niby jest na 38mm) i założy jakąś gobkę (jednak <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />) na dolot powietrza.
Ma ktoś jakieś sugestie?
Pozdrawiam! <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> -
Mam
wrażenie, że obroty są za nisko ustawione bo na liczniku obrotów wskazówka ledwo ledwo nad
zerem się unosi hmm. Mam nadzieję, że to tego wina a nie jakiegoś partactwa ..No to trza wyregulować aby nie gasło. Mi tam czasem może przygasa. Ale to wyłącznie jak zimnego od razu na gaz przełącze.
Gaz włanacza Ci sie przy dodawaniu/ujmowaniu gazu z tych 2200obr?
-
No to trza wyregulować aby nie gasło. Mi tam czasem może przygasa. Ale to wyłącznie jak zimnego
od razu na gaz przełącze.
Gaz włanacza Ci sie przy dodawaniu/ujmowaniu gazu z tych 2200obr?Odpalam na benzynie, a gaz włącza się w chwili gdy tylko obroty przekroczą 2200(czyli na zimnym silniku). Czyli po odpaleniu silnika na chwilkę lekko gazu daje ponad 2k obrotów i już grzecznie jeżdżę na gazie <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> A to i racja, że póki się silnik nie rozgrzeje to na gazie mi gaśnie czasem.
Pozdrawiam! -
Pierwsze słusze że gaz lubi wysokie obroty ??? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Napewno on tak powiedział, a moze powiedział że gaz NIE lubi wysokich oborotów a ty nie zrozumiałeś tego NIE -
Pierwsze słusze że gaz lubi wysokie obroty ???
Napewno on tak powiedział, a moze powiedział że gaz NIE lubi wysokich oborotów a ty nie
zrozumiałeś tego NIEPowiedział wyraźnie, że Gaz Lubi wysokie oboty w czasie jazdy mojej testowej po założeniu instalacji i cisnąłem wtedy łądnie obrotami.
-
Powiedział wyraźnie, że Gaz Lubi wysokie oboty w czasie jazdy mojej testowej po założeniu
instalacji i cisnąłem wtedy łądnie obrotami.Jest to nieprawda.
Na podstawie wiedzy tego gazownika można zaryzykować stwierdzenie, że gaz nie lubi niskich obrotów, a to jest również nieprawdą. -
Jest to nieprawda.
Na podstawie wiedzy tego gazownika można zaryzykować stwierdzenie, że gaz nie lubi niskich
obrotów, a to jest również nieprawdą.Z czego wniosek: Że gaz lubi średnie obroty <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
Z czego wniosek: Że gaz lubi średnie obroty
Zależy jak specjaliści to wyregulują i jakie mieszalniki podobierają. U mnie jest katastrofa bo silnik lubi tylko wolne obroty. Wszytsko wyżej jest ubogą szkodliwą mieszanką <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Gazownikom nie wierzyć. Najlepiejsprawdzić na analizatorze spalin lub testrerze sondy lambda. Wtedy wyjdzie jak uregulowali. Albo jak za kilkadziesiąt tys km głowica sie rozsypie z przegrzania zaworów wydechowych <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Odpalam na benzynie, a gaz włącza się w chwili gdy tylko obroty przekroczą 2200(czyli na zimnym
silniku). Czyli po odpaleniu silnika na chwilkę lekko gazu daje ponad 2k obrotów i już
grzecznie jeżdżę na gazieU mnie jest punkt nastwaiony na 2tys, przy zejściu silnika z obrotów w dól..
A to i racja, że póki się silnik nie rozgrzeje to na gazie mi
gaśnie czasem.Odcięcie masz? Zrobili abyś nie "przekręcił" silnika?