Rajd Nocny Ak - Centrum
-
Na których to było próbach?
W zasadzie wszystko było na SL 2/7 (pierwszy Ordon). Z wpisywaniem były jazdy przy pierwszej pętli. Chociaż przy drugiej, zgodnie z protokołem wystartowaliśmy o 0:45, jechaliśmy jakieś 1:30 min a na mecie byliśmy o 0:52 co przy dojazdówce 10 minutowej zaczyna stanowić mały problem. I gdzieś na którejś próbie zawodnicy z RitmoS1600 mieli jakieś problemy z czasami PKCów. Na drugiej pętli wyjechała nam Astra centralnie na metę (a wracając z tych latarni można się było trochę napędzić).
Wydaje mi się, że jednak problem tkwi w gestii przydziału etatów. Bo jakoś tak zauważam, że problemy z próbami wiążą się dosyć ściśle z niektórymi osobami i odwrotnie zajefajnie przygotowane i sędziowane próby też wiążą się z bliżej konkretnymi osobami. Ale to tylko taka moja drobna uwaga.
P.S. Brawo dla tego kogoś co mu noc przeszkadzała <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> i brawo dla typa, który dzwonił do p.Witka i pytał się czy z powodu deszczu przypadkiem KJS nie będzie odwołany <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Tak żeby nie było wątpliwości i jakiś krzywych akcji. To jest zdanie moje jako uczestnika - i jak ktoś ma ochotę podyskutować to zapraszam (tu, gg, albo gdziekolwiek indziej), a nie zdanie wypowiadane w imieniu załogi. Kierowca jak będzie się chciał wypowiedzieć to się wypowie.
A tak poza tym, to ciekawe dlaczego nikt z Ak-Centrum nie podjął się dyskusji, bądź wyjaśnień w tym temacie........ <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Tak żeby nie było wątpliwości i jakiś krzywych akcji. To jest zdanie moje jako uczestnika - i
jak ktoś ma ochotę podyskutować to zapraszam (tu, gg, albo gdziekolwiek indziej), a nie
zdanie wypowiadane w imieniu załogi. Kierowca jak będzie się chciał wypowiedzieć to się
wypowie.
A tak poza tym, to ciekawe dlaczego nikt z Ak-Centrum nie podjął się dyskusji, bądź wyjaśnień w
tym temacie........Tylko i wyłącznie z fizycznego braku czasu <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Podzielę swój komentarz na dwie części. Najpierw +
- samo to że KJS był w nocy ;
- trasy fajne, proste w nawigacji, w sumie bez jakiś udziwnień ;
- kompaktowość prób sprawiła, że cały rajd był krótszty niż pojedyńcza dojazdówka w sobotę na
Rajdzie Polski - a to bo wacha kosztuje majątek;
Dzieki za to ze zauwazacie jakies plusy.
No i czas na -
- tutaj mam tylko jeden pomysł: Takiego pierdolnika to już dawno nie widziałem.
Sorry, ale sędzia, który nie wie po co przyjechał i co to jest czas startu.
Za tego sędziego bardzo przepraszam. Z tego powodu żadna załoga nie była ukarana za PKC.
Wjeżdżające i wyjeżdżające z prób jakieś obce samochody,
To nie były obce samochody tylko samochody firm które tam wynajmują powierzchnie biurowe i do których inny dojazd był nie możliwy. Czy lepiej było zrezygnować z tej próby. My jako organizatorzy musimy iść na wiele kompromisów aby dostać zgodę na daną próbę. A to był właśnie jeden z w/w kompromisów.
siatka z protokołami, którą dostaliśmy w celu
przekazania na jedną z prób (mieliśmy 16 numer )
Wasza załoga została obdarzona zaufaniem aby tą siatkę przewieźć kilkasetmetrów na następną próbę. A tak dla informacjii to były protokoły na drugą pętlę.
, wszystkie wjeżdżania przed czasem (jak
dla mnie bardzo drażniące, bo w takim razie po grzyba robić PKCe)- doszło do tego, że
wszyscy pytali się sędziów: To ja już wjadę, a tam mi wpiszesz, żeby było dobrze i takie
tam różne inne (drażnił mnie jeszcze deszcz, ale to nie wina organizatora ).Też bardzo mnie to drażni. Ja się staram ułożyć Rajd aby było jak najlepiej a czasem jeden sędzia potrafi wszystko spier...ić.
Wnioski mam takie. Kiedyś daaaawno w '44 jak jeszcze Strongi startował jakoś nie zauważałem
tych takich małych pierdułek organizacyjnych. Teraz naprawdę mocno mnie to drażni . W
sumie to wiele do gadania to nie mam.Jadę tam gdzie mnie ktoś zabierze, ale czysto
teoretycznie z punktu widzenia kierowcy mocno bym się zastanawiał nad kolejnymi startami.
Można przepuścić przez palce raz, drugi ale nie non-stop.
Nawet forma BK jest nie mówie
tu o doczepianiu się o brak żarówek i takich innych (jak to jest w takim jednym klubie )
ale na jakieś rzeczy mające bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo warto by chociaż rzucić
okiem.Spoko możemy zrobić takie BK że żadko który samochód przejdzie jak w w/w przez Ciebie klubie. A co według Ciebie podnosi bezpieczeństwo? Może mamy sprawdzać czy wszyscy mają dokręcone koła i wszystkim mamy robić test hamulców ze 100 km/h. Nie wiem o co masz pretensję a może mamy zacząć wymagać homologowanych akcesoriów, niepalnej bielizny, homologowanych kasków z intercomem bo to też podnosi bezpieczeństwo bo jak kierowca nie usłyszy pilota to się może źle skończyć.
Jak na dzień dzisiejszy jestem mocno na nie. Tylko kurcze nie wiem czy dobrze, że teraz to
piszę, czy może lepiej poczekać na wynikiWyniki nie mają tu nic do rzeczy.
PS
Adam zmień pilota bo takiego pesymisty dawno nie widziałem. A zdanie innych załóg z którymi rozmawiałem na mecie rajdu jest zupełnie inne i to nie była jedna załoga tylko kilka. Oczywiście zawsze się znajdzie ktoś komu się coś nie podobało i to napisze a 10 którym się podobało nic nie napisze <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />. -
Wjeżdżające i wyjeżdżające z prób jakieś obce samochody,
To nie były obce samochody tylko samochody firm które
tam wynajmują powierzchnie biurowe i do których
inny dojazd był nie możliwy. Czy lepiej było
zrezygnować z tej próby. My jako organizatorzy
musimy iść na wiele kompromisów aby dostać zgodę na
daną próbę. A to był właśnie jeden z w/w
kompromisów.Zajebiście się czuję jak moje zdrowie i życie jest jednym z kompromisów <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> Zastanów się trochę wypadliśmy na czołówkę z tą Astrą ze ślepego łuku. Jakby stała (w sumie to jeszcze jechała) jakieś 10 metrów dalej to.......... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
siatka z protokołami, którą dostaliśmy w celu
Wasza załoga została obdarzona zaufaniem aby tą siatkę
przewieźć kilkasetmetrów na następną próbę. A tak
dla informacjii to były protokoły na drugą pętlę.Sorry w takim razie nie zrozumieliśmy się dobrze <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Spoko możemy zrobić takie BK że żadko który samochód
przejdzie jak w w/w przez Ciebie klubie. A co
według Ciebie podnosi bezpieczeństwo? Może mamy
sprawdzać czy wszyscy mają dokręcone koła i
wszystkim mamy robić test hamulców ze 100 km/h. Nie
wiem o co masz pretensję a może mamy zacząć wymagać
homologowanych akcesoriów, niepalnej bielizny,
homologowanych kasków z intercomem bo to też
podnosi bezpieczeństwo bo jak kierowca nie usłyszy
pilota to się może źle skończyć.A najlepiej się obraź i w ogóle <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />. Po raz kolejny nie potrafisz znieść jakiejkolwiek krytyki.
Adam zmień pilota bo takiego pesymisty dawno nie
widziałem.A co ja takiego pesymistycznego napisałem??
A tak wracając do czasów to po jakiego wała robicie PKCe jak i tak zawsze kilka jest odwołanych <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Okiej rozumiem, też ostatnio jakiś zabiegany jestem.
A tak w ogóle całe to moje pierdzielenie ma tylko jeden cel. Chciałbym pojechać u was KJS taki na którym nie będzie żadnego najmniejszego problemu, żadnej pierdułki, żadnego opóźnienia itd.
Ze sportowego punktu widzenia robicie zaje...te KJSy. Zawsze są spoko próby, w miarę możliwości krótkie dojazdówki itd.
Natomiast organizacyjnie zawsze coś jest nie tak. A to sędziowie, a to PKC, a to inaczej ustawiona próba itp.Takie rzeczy można raz, drugi odpuścić ale w końcu staną się mocno wku..ące <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> i takie się dla mnie w ostatni czwartek stały (wszystko przez tą Astrę <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />)
-
A ja chciałem zaprotestowac ze nie bylem ani zerówką ani szachownica i do tego trzezwy byłem na maksa... ehghh co za zycie...
-
Zajebiście się czuję jak moje zdrowie i życie jest jednym z kompromisów Zastanów się trochę
wypadliśmy na czołówkę z tą Astrą ze ślepego łuku. Jakby stała (w sumie to jeszcze jechała)
jakieś 10 metrów dalej to..........A tego to nie wiedziałem - ta próba ogólnie należała do nieudanych z winy sędziów. Już się im za to oberwało.
Sorry w takim razie nie zrozumieliśmy się dobrze
A najlepiej się obraź i w ogóle . Po raz kolejny nie potrafisz znieść jakiejkolwiek krytyki.Niebędę się obrażał bo zrozumiałem ze nie ma sensu bo po co.
A co ja takiego pesymistycznego napisałem??
A tak wracając do czasów to po jakiego wała robicie PKCe jak i tak zawsze kilka jest odwołanychPrzykro mi ale nie mogę nad wszystkim zapanować a myślisz że mnie krew nie zalewa jak widze jak ktoś niweczy całą moją pracę (chodzi mi o sędziego - zawsze się jakiś trafi! - [BIP] Mać (Sorry)).
A tak wogóle to Witek się najbardziej wkurzył o tą torbę.
Mam propozycje dla Ciebie. Zostań sędzią u Nas i myslę że byś dobrze sędziował bo wiesz jak nie należy robić. Pomyśl nad tym. Dla Nas by warto byłoby mieć takiego człowieka który zęby zjadł na KJS ach.
-
Mam propozycje dla Ciebie. Zostań sędzią u Nas i myslę
że byś dobrze sędziował bo wiesz jak nie należy
robić. Pomyśl nad tym. Dla Nas by warto byłoby mieć
takiego człowieka który zęby zjadł na KJS ach.Mam drobne podejrzenia o lekkie ironiczne zabarwienie tego tekstu ale co tam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Skoro tak piszesz to pewnie nie pamiętasz - kiedyś Ci maila wysłałem (zaraz po tym jak zrobiłem licencję), że jestem chętny do pomocy. Odpisałeś że OK i będziesz pamiętał i jak będę potrzebny to się odezwiesz.
Co do jakości mojego sędziowania. To do Kunera i Strongiego oni byli ze mną na SOSsie na Mazowieckim. Akcja z tablicami była nieprzeciętna <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Co do jakości mojego sędziowania. To do Kunera i
Strongiego oni byli ze mną na SOSsie na
Mazowieckim. Akcja z tablicami była nieprzeciętnaEEE tam pijani byliśmy <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Wy byliście żeby nie było nie domówień <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Mam drobne podejrzenia o lekkie ironiczne zabarwienie tego tekstu ale co tam
Skoro tak piszesz to pewnie nie pamiętasz - kiedyś Ci maila wysłałem (zaraz po tym jak zrobiłem
licencję), że jestem chętny do pomocy. Odpisałeś że OK i będziesz pamiętał i jak będę
potrzebny to się odezwiesz.
Co do jakości mojego sędziowania. To do Kunera i Strongiego oni byli ze mną na SOSsie na
Mazowieckim. Akcja z tablicami była nieprzeciętnaW tej wypowiedzi bylo zero ironizmu. Na śmierć zapomniałem o tym że masz licencję sędziowską. Teraz obiecuję ze bede pamietal o tym na nastepny KJS czyli pewnie po wakacjach bo na ten jest juz obstawione (Mam nadzieje ze sie spiszą).
PZDR.
-
Jeżeli tylko mogę jakoś się przydać to badzio chętnie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Okiej rozumiem, też ostatnio jakiś zabiegany jestem.
A tak w ogóle całe to moje pierdzielenie ma tylko jeden cel. Chciałbym pojechać u was KJS taki na którym nie będzie
żadnego najmniejszego problemu, żadnej pierdułki, żadnego opóźnienia itd.
Ze sportowego punktu widzenia robicie zaje...te KJSy. Zawsze są spoko próby, w miarę możliwości krótkie dojazdówki
itd.
Natomiast organizacyjnie zawsze coś jest nie tak. A to sędziowie, a to PKC, a to inaczej ustawiona próba itp.
Takie rzeczy można raz, drugi odpuścić ale w końcu staną się mocno wku..ące i takie się dla mnie w ostatni
czwartek stały (wszystko przez tą Astrę )Czy to tylko u nas na próbie zawsze jest względny spokój? (Ekipa sędziów z zielonego Laniego, czerwonej Almery i niebieskiego Punciaka)
Nie przypominam sobie żadnej nimiłej sytuacji. Zawsze coś tam się zdarzy ale wszystko jest od razu wyjaśniane. Czy to tylko moje zdenie?
-
Czy to tylko u nas na próbie zawsze jest względny
spokój? (Ekipa sędziów z zielonego Laniego,
czerwonej Almery i niebieskiego Punciaka)
Nie przypominam sobie żadnej nimiłej sytuacji. Zawsze
coś tam się zdarzy ale wszystko jest od razu
wyjaśniane. Czy to tylko moje zdenie?Tez jestescie niezli tak szczerze mowiac. Odliczac na siedzaca w samochodzie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Ale rozumiem ze musieliscie przez CB nadawac, wiec jestescie usprawiedliwieni. Jednak wydaje mi sie ze wprowadzenie np. zielonej flagi byloby czytelniejsze dla zalogi i osoby ktora stala na koncu placu. Chociaz z drugiej strony to bylo dosyc ciemno. Nie wazne w sumie to pierdolka, ale smieszna... Jestescie bardzo kreatywna ekipa takze przyznaje plusy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
No coś w tym jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Tez jestescie niezli tak szczerze mowiac. Odliczac na siedzaca w samochodzie Ale rozumiem ze musieliscie przez CB
nadawac, wiec jestescie usprawiedliwieni. Jednak wydaje mi sie ze wprowadzenie np. zielonej flagi byloby
czytelniejsze dla zalogi i osoby ktora stala na koncu placu. Chociaz z drugiej strony to bylo dosyc ciemno.Pamiętaj o jednym... staliśmy tam parę ładnych godzin i średnio co 30 minut była ulewa. Pewnie też nie miał byś ochoty machać flagą w taką pogodę, hehe.
Poza tym, wydaje mi się, że odliczanie przez CB jest dużo dokładniejsze niż machanie flagą i dodatkowo trudniej to o jakiś błąd.Nie wazne w sumie to pierdolka, ale smieszna... Jestescie bardzo kreatywna ekipa takze przyznaje plusy
Dzięki za miłe słowa. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
W sumie niezły patent z tym odliczaniem, nawet Wam fotkę cyknąłem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Mam nadzieję że jutro na Rally Mińsk wszystko pójdzie gładko, bez żadnych zgrzytów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Mam propozycje dla Ciebie. Zostań sędzią u Nas i myslę
że byś dobrze sędziował bo wiesz jak nie należy
robić. Pomyśl nad tym. Dla Nas by warto byłoby mieć
takiego człowieka który zęby zjadł na KJS ach.A o mnie zapomniałeś:( Juz Cie nie kocham...
-
EEE tam pijani byliśmy
O przepraszam... chciałem zaznaczyc ze to Ty i Markus o 5:17 rano otworzyl;iscie pierwsze piwo a ja was pogodzinie snu (udane spotkanie z pewna nieznajoma) zawiozłem tam na miejsce i w momencie tablic bylem jeszcze trzezwy... a potem to inna bajka ale nie sedzoiowalem tylko kibicowalem wiec moglem Misiu Pysiu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Dobra koniec spamu....