Skrzypienie drzwi

Ostrus

Czy ktoś smarował i wie, co skrzypi (zawiasy czy ograniczniki). <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

gseven

Czy ktoś smarował i wie, co skrzypi (zawiasy czy ograniczniki).

WD40 i heja.

teleskop

WD40 i heja.
WD swoją droga najlepiej na zawiasy ,ale na ograniczniki które głównie skrzypią - smmmar to powinno pomóc <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

marwi

WD40 i heja.

tym WD40 na zawiasy to mozna sobie jedynie zaszkodzic. Po nim jeszcze wieksze luzy miałem i zaczeły pukać. WD40 cały syf wymyło i luz sie powiekszył. Teraz zalewam zawiasy gestym olejem i jest git

flypl

tym WD40 na zawiasy to mozna sobie jedynie zaszkodzic.
Po nim jeszcze wieksze luzy miałem i zaczeły pukać.
WD40 cały syf wymyło i luz sie powiekszył. Teraz
zalewam zawiasy gestym olejem i jest git

Po Amerykańsku:

co się nie rusza, a powinno, to WD40,
co się rusza , a nie powinno, to tejpem go.
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

A zawiasy drzwi to olejem wazelinowym (do łańcuchów rowerowych i maszyn do szycia) potraktuj <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

zaklinaczka

Czy ktoś smarował i wie, co skrzypi (zawiasy czy
ograniczniki).

u mnie, zeby bylo ciekawiej - piszczy guma <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />. Chodzi o uszczelke. te na froncie, przy przedniej szybie. Po prostu drzwi, gdy je otwieram, zahaczaja o nia i wydaja irytujace dzwieki. Sprawdz, moze i w Twoim przypadku tak jest.
A na ten klopot najlepszy preparat z silikonem. Na dluzszy czas wystarcza i nieprzyjemny "spiew" ustaje.

Ostrus

u mnie, zeby bylo ciekawiej - piszczy guma . Chodzi o uszczelke. te na froncie, przy przedniej
szybie. Po prostu drzwi, gdy je otwieram, zahaczaja o nia i wydaja irytujace dzwieki.
Sprawdz, moze i w Twoim przypadku tak jest.

Nie, ale chyba sytuacja opanowana - na razie cisza.

A na ten klopot najlepszy preparat z silikonem. Na dluzszy czas wystarcza i nieprzyjemny "spiew"
ustaje.

Silicon stosowałem w zimie i sprawdza się. A jak dzwi zamarzły to zawsze okazywało się, że przymarzło coś w cięgnach i nie ma jak kluczyk <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />