gorące felgi { problem z Tico - chyba hamulce }

krykiet

Witam wszystkich!
Moja luba od niedawna jezdzi Tico z 2000 roku, przebieg niecałe 40 tys.. Pojawil sie niedawno problem, mianowicie zauwazylismy ze bardzo grzeja sie felgi przednich kol. Kolka zostaly sciagniete, wszystko w srodku sprawdzone (hamulce), generalnie ruszalo sie tak jak powinno i nic nie bylo zapieczone. Po zlozeniu okazalo sie ze jednak grzeja sie dalej (po 15 minutach normalnej miejskiej jazdy nie da sie dotknac felgi palcem).
Co to moze byc? co trzeba wymienic?

Pozdrawiam serdecznie
Jacek

Voytass

Witam wszystkich!
Moja luba od niedawna jezdzi Tico z 2000 roku, przebieg niecałe 40 tys.. Pojawil sie niedawno problem, mianowicie
zauwazylismy ze bardzo grzeja sie felgi przednich kol. Kolka zostaly sciagniete, wszystko w srodku sprawdzone
(hamulce), generalnie ruszalo sie tak jak powinno i nic nie bylo zapieczone. Po zlozeniu okazalo sie ze jednak
grzeja sie dalej (po 15 minutach normalnej miejskiej jazdy nie da sie dotknac felgi palcem).
Co to moze byc? co trzeba wymienic?

Ua... lozyska jak? Ale to zeby lozyska tak grzaly to na pewno daloby sie zauwazyc golym okiem, ze kolo sie nie chce krecic...

Zapraszam na mailingowa liste TicoPL (wyslij maila na [email protected] aby sie zapisac).

DONOTDELETE

Witam wszystkich!

Witam również.

Co to moze byc? co trzeba wymienic?

Jeśli nie obcierają, to po prostu mogą być kiepskiej jakości i dlatego się grzać, raz tak miałem na klockach firmy krzak.

Voytass

Witam również.
Jeśli nie obcierają, to po prostu mogą być kiepskiej jakości i dlatego się grzać, raz tak miałem na klockach firmy
krzak.

Moze tak byc, jak mowisz, przy zalozeniu, ze kierowca wogole hamuje i to intensywnie, jesli zas grzeje sie wszystko bez hamowania to ja nie wiem juz <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Waikiki

Witam wszystkich!
Moja luba od niedawna jezdzi Tico z 2000 roku, przebieg niecałe 40 tys.. Pojawil sie niedawno
problem, mianowicie zauwazylismy ze bardzo grzeja sie felgi przednich kol. Kolka zostaly
sciagniete, wszystko w srodku sprawdzone (hamulce), generalnie ruszalo sie tak jak powinno
i nic nie bylo zapieczone. Po zlozeniu okazalo sie ze jednak grzeja sie dalej (po 15
minutach normalnej miejskiej jazdy nie da sie dotknac felgi palcem).
Co to moze byc? co trzeba wymienic?

Nie ma sily - albo hamulce albo lozyska. Nie wiem kiedy przeprowadzales "test", ale w upalne dni piasta kola, a tym samym felga moze sie nagrzewac znacznie bardziej niz normalnie.

pzdr