Nowy manual - wymiana żarówki w kierunkowskazie :)

marqueee

1. Potrzebne rzeczy:
żarówka
wkrętak
WIERTARKA

2. Odkręcamy śruby mocujace - te które się da, a te które niestety pod wpływem czynników atmosferycznych skorodowały i nie da się odkręcic traktujemy wiertarą - rozwiercamy, coby łeb odpadł, uważając przy tym, aby nie przytopic kierunkowskazu.

To był żart oczywiście z tym manualem, ale niech mi ktoś powie, dlaczego japończycy montowali śrub podatne na korozje ?!?!?! Toż to nawet w maluchach jest lepiej rozwiazane. Póki mozecie wymiencie sobie te śruby na jakieś nierdzewki, cobyście nie mieli takich problemów !!!

Marecki266

1. Potrzebne rzeczy:
żarówka
wkrętak
WIERTARKA
2. Odkręcamy śruby mocujace - te które się da, a te które niestety pod wpływem czynników
atmosferycznych skorodowały i nie da się odkręcic traktujemy wiertarą - rozwiercamy, coby
łeb odpadł, uważając przy tym, aby nie przytopic kierunkowskazu.
To był żart oczywiście z tym manualem, ale niech mi ktoś powie, dlaczego japończycy montowali
śrub podatne na korozje ?!?!?! Toż to nawet w maluchach jest lepiej rozwiazane. Póki
mozecie wymiencie sobie te śruby na jakieś nierdzewki, cobyście nie mieli takich problemów
!!!

U mnie były trochę skorodowane ale ... bez problemów je odkręciłem.
Grunt to mieć właściwy wkrętak, który nie naruszy wkrętu.

NaczelnyFilozof

To był żart oczywiście z tym manualem, ale niech mi ktoś powie, dlaczego japończycy montowali
śrub podatne na korozje ?!?!?! Toż to nawet w maluchach jest lepiej rozwiazane.

Ej. Dopiero w maluchu są te śruby genialne. Te plastykowe łby śrub to super patent był. Mi się to zawsze łamało... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

marqueee

U mnie były trochę skorodowane ale ... bez problemów je odkręciłem.
Grunt to mieć właściwy wkrętak, który nie naruszy wkrętu.

Wkretak dobry był, ale niestety z jedną się nie udało <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

gunio83

To był żart oczywiście z tym manualem, ale niech mi ktoś
powie, dlaczego japończycy montowali śrub podatne
na korozje ?!?!?! Toż to nawet w maluchach jest
lepiej rozwiazane. Póki mozecie wymiencie sobie te
śruby na jakieś nierdzewki, cobyście nie mieli
takich problemów !!!

U mnie w tylnej blendzie zjechałem jedną śrube bo tak mocno siedziała. Co mam teraz zrobić jaki mi się tam kiedyś coś spali rozwiercać ją <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

bartek

U mnie w tylnej blendzie zjechałem jedną śrube bo tak
mocno siedziała. Co mam teraz zrobić jaki mi się
tam kiedyś coś spali rozwiercać ją

trzeba rozwiercic

marqueee

trzeba rozwiercic

Ja z tyłu chyba 2 rozwiercałem. Uważaj tylko żeby śruba się zbytnio nie nagrzała, żebyś plastiku nie przytopił.

florian

Ja z tyłu chyba 2 rozwiercałem. Uważaj tylko żeby śruba
się zbytnio nie nagrzała, żebyś plastiku nie
przytopił.

jedna osoba wierci druga polewa woda <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />, sprawdzone przy wymianie zarowki w tylnej lampie w sedanie